To moje drugie spotkanie z tą autorką i powiem, że bardzo mi się podobało 😅 Lubię pióro Overton, jest lekkie i diabelnie wciągające. Ani się nie oglądnęłam a już nie mogłam odłożyć książki ani na chwilę!!! Także uwaga ta książka wciąga od pierwszej strony, zapewnia całą gamę emocji, porusza istotne tematy, także aspekt moralny i daje do myślenia.
Autorka przedstawia nam historię Kristy. Kiedy ma ok 10 lat umiera jej mama. Jako nastolatka sprawiała ojcu mnóstwo kłopotów. W wieku 16 lat zachodzi w ciążę. Po urodzeniu synka Ryana, Kristy zmienia się. Kończy szkołę, ma plany żeby pójść na studia, chce dać synkowi wszystko co najlepsze. Syn i tata, stają się dla niej najważniejsi, przez co rezygnuje ze swoich planów. Zaczyna pracę w więzieniu. Nie jest to szczyt jej marzeń, ale ciężko pracuje, żeby jej syn i tata, mieli wszystko co najlepsze.
W życiu Kristy pojawia się jeszcze jeden mężczyzna Lance. To przystojny instruktor judo, który całkowicie zwariował na punkcie Kristy. Lance zaakceptował Ryana, pokochał go jak syna, ojca też bardzo polubił, no a Kristy pokochał do szaleństwa. Nie trudno było się domyślić, że tych dwoje musiało się pobrać. Wydawało się, że ta kobieta odnalazła w końcu szczęście. Ale to szczęście było tylko na pokaz, bo Lance po ślubie zmienił się nie do poznania. Z pozoru czuły, kochający mąż, a za drzwiami sypialni sadystyczny, damski bokser. I tak oto tuż po ślubie zaczęło się piekło Kristy. Biedna kobieta nie wiedziała kiedy, ani za co obrywała od męża. Robił to tak umiejętnie, że nikt nie widział śladów, a tak naprawdę całe ciało Kristy pokrywały różnokolorowe siniaki. Lance pastwił się nad nią w taki sposób, że nawet mieszkający z nimi ojciec i syn, nie domyślali się w jakim piekle żyje Kristy. Pewnego wieczoru przyjechała spóźniona z pracy, o czym nie poinformowała męża. Lance wściekł się, że była nieposłuszna. Za karę siłą wsadził ją do samochodu, wywiózł na pustkowie i strasznie skatował. To wtedy Kristy postanowiła, że będzie z nim walczyć.
Czy uda się Kristy ochronić siebie, syna i ojca przed swoim własnym mężem? Jak udowodnić z pozoru idealnemu człowiekowi tak straszne czyny? Do czego zdolna jest Kristy by chronić najbliższych?
Hollie Overton porusza w swojej książce bardzo delikatny i jakże aktualny temat przemocy domowej, fizycznej jak i psychicznej. Autorka uświadamia nam, że pod przykrywką czułego, kochającego męża może kryć się sadysta, czerpiący satysfakcję z cierpienia drugiego człowieka. Tak naprawdę idąc ulicą, patrząc na mijane, anonimowe twarze, nie jesteśmy w stanie określić, kto z nich jest ofiarą a kto oprawcą. I to jest straszne, bo te biedne kobiety (to one najczęściej są ofiarami) ze strachu tkwią w tych chorych związkach, dając się niszczyć psychicznie. One często nie mają się do kogo zwrócić o pomoc. Często nie znajdują w sobie odwagi by powiedzieć dość.
Nie wszystko jest tak łatwe jak wydaje się na pierwszy rzut oka. Przywiązanie, miłość i wiara w drugą osobę, a z drugiej strony obawa o własne bezpieczeństwo i chęć uwolnienia się od prześladowcy to główne emocje towarzyszące naszej bohaterce. Ta biedna, udręczona kobieta postanowiła jednak zrobić wszystko by ratować najbliższych, nawet gotowa była posunąć się do najstraszniejszego czynu.
"Mury" to książka, która trzyma w napięciu, wciąga i nie daje o sobie zapomnieć. Mroczny klimat, obezwładniające uczucie strachu, niepewności, moralnych rozterek, a przede wszystkim doskonale opisany problem znęcania się w rodzinie.
To doskonała lektura dla amatorów gatunku. Polecam 😊