Na zawsze i na wieczność recenzja

Walcz o swoje Ja i miej marzenia ❤️

Autor: @agnieszkamts ·2 minuty
2024-06-04
Skomentuj
1 Polubienie
"Wiesz, czym jest magia? Nie? Magia to stan, w któ­rym twoje serce na prze­kór ro­zu­mo­wi wy­bie­ra naj­bar­dziej krętą ścież­kę, by móc zsyn­chro­ni­zo­wać się z dru­gim ser­cem. Magia to bli­skość, która łączy ludzi mimo dzie­lą­cych ich ki­lo­me­trów; to tę­sk­no­ta, która spra­wia, że masz od­wa­gę gryźć wła­sne pię­ści, w ogóle nie czu­jąc przy tym bólu; to strach o to, że któ­re­goś dnia ta, którą ko­chasz, odej­dzie. Magia to mi­łość. Ta skom­pli­ko­wa­na i ta dzie­cię­co pro­sta. I szko­puł tkwi w tym, że na świe­cie jest nie­wie­lu ma­gi­ków, któ­rzy po­tra­fią praw­dzi­wie cza­ro­wać." 😍

Jakie to piękne ❤️
"Na zawsze i na wieczność" to książka która od początku mnie oczarowała a czytanie jej to była wielka przyjemność. Historia zarówno pozytywna jak i smutna.Ile razy się słyszy, że najpiękniejsza i najsilniejsza miłość to ta, która zaczęła się od przyjaźni?Jest jednak jeden największy minus, jeśli nie wyjdzie boli podwójnie, tracimy zarówno partnera jak i przyjaciela. Tak było w przypadku Brook i Matt, różniło ich tak wiele a łączyło jeszcze więcej : miłość i marzenia. Jeden wybór, jedna decyzja, jedna chwila i życie zmienia się diametralnie. Upadamy. Ale czy to koniec?Nie! I tu autorka uczyniła mistrzostwo, pokazując jak zamiast leżeć i się poddawać, przewartościować swoje życie i odnaleźć siebie na nowo. Życie bywa przewrotne, lecz nie powinno się tkwić w miejscu.
"Za­mknij drzwi do prze­szło­ści i stań, dziec­ko, na progu no­we­go życia, ze sło­wa­mi na ustach: „idę po cie­bie!” Chwyć­że to, co mo­żesz chwy­cić, zrób mały krok ku lep­sze­mu, a obie­cu­ję ci, że z odro­bi­ną chęci wkrót­ce za­czniesz gonić nowe cele. Nie bój się mie­rzyć się z wy­zwa­nia­mi i trud­no­ścia­mi."
Monika Cieluch w swojej historii pokazuje jak ważne jest też wsparcie rodziny, dobre słowo, wiara że coś się uda. Czasami potrzebujemy kopa w tyłek żeby ruszyć do przodu. Moje serce zdobyła przesłodka, bardzo szczera,aż za 😉 najmłodsza bohaterka Bessi. To taki promyczek radości w książce, dzięki któremu uśmiech nie schodził z twarzy. Miała takie pomysły i stawiała Matta w takich niezręcznych sytuacjach jak to tylko potrafią robić dzieci.
To najpiękniejsza historia która daje nadzieję na lepsze jutro. Nawet ta rezolutna pięciolatka uczy nas, że trzeba dbać i walczyć o swój komfort i swoje Ja.
Matt i Brook, że warto mieć marzenia:
"Cza­sa­mi po­trze­bu­je­my mniej­szych ma­rzeń, by po­tre­no­wać zdo­by­wa­nie tych więk­szych."
A prawda jest taka, że
"Nawet smut­na rze­czy­wi­stość może być ma­gicz­na. Je­dy­ne, co mu­sisz zro­bić, to spoj­rzeć na nią przez od­po­wied­ni pry­zmat i zna­leźć swoje wła­sne słoń­ce."
Polecam każdemu❤️



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na zawsze i na wieczność
Na zawsze i na wieczność
Monika Joanna Cieluch
9.1/10

Niektóre marzenia mogą mieć smak gorzkiej lukrecji. Kiedy Brooklyn wraca do rodzinnego domu po poważnym wypadku samochodowym, jest przekonana, że jej życie się skończyło. Jedna tragiczna chwila spow...

Komentarze
Na zawsze i na wieczność
Na zawsze i na wieczność
Monika Joanna Cieluch
9.1/10
Niektóre marzenia mogą mieć smak gorzkiej lukrecji. Kiedy Brooklyn wraca do rodzinnego domu po poważnym wypadku samochodowym, jest przekonana, że jej życie się skończyło. Jedna tragiczna chwila spow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Czasami potrzebujemy mniejszych marzeń, by potrenować zdobywanie tych większych." Marzenia... Każdy je ma... Bez marzeń życie nie ma sensu. Lecz czy udało się Wam jakieś spełnić? A może Wasze marze...

AZ
@azarewiczu

Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, która porwała mnie od pierwszej strony i sprawiła, że upłakałam się przy niej niemiłosiernie. Dawno już tak nie przeżyłam przedstawionej historii i ch...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @agnieszkamts

Zakazana bliskość. Frekwencja 350. Tom 2
ZAKAZANA BLISKOŚĆ

"— Pamiętam, że mówili o tej wrażliwości, ale jak to leczyć? — drążył dalej Kajetan. — Właśnie, bo to nie jest intuicyjne, przynajmniej dla ludzi. — Robert wpatrzył się ...

Recenzja książki Zakazana bliskość. Frekwencja 350. Tom 2
Natura kryształu. Frekwencja 350. Tom 1
NATURA KRYSZTAŁU

„- Ktoś kiedyś powiedział, że bez serca jest nudno, a z sercem straszliwie. - Robert zdecydował się na pełną szczerość. — A ja po paru historiach, na przykład tej z Shir...

Recenzja książki Natura kryształu. Frekwencja 350. Tom 1

Nowe recenzje

Deliverance
Deliverance
@gdzie_ja_ta...:

Zawsze wydawało mi się, że wpływowi ludzie mają życie jak z bajki. Wiecie, ludzie bogaci, lubiane przez nas gwiazdy są ...

Recenzja książki Deliverance
Rumor
Rumor
@gdzie_ja_ta...:

Nie mam za wiele styczności z twórczością Roberta Małeckiego i wiem, że wiele tracę. "Rumor" podobno różni się od innyc...

Recenzja książki Rumor
Błękit
Błekit
@gdzie_ja_ta...:

Błękit kojarzy mi się z czystością, niewinnością, spokojem.  Zresztą jest też moim ulubionym kolorem. Wspomniane ju...

Recenzja książki Błękit
© 2007 - 2025 nakanapie.pl