Żyjemy jeno w snach o sobie recenzja

W sieci kłamstw

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2017-06-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Pochodzenie człowieka nie musi zamykać drogi do lepszego życia".


Emocjonujemy się biografiami znanych ludzi. Chętnie czytamy o tajemnicach i o ukrytych faktach, które skrywane przed opinią publiczną, nie przynoszą chwały lecz kontrowersję. Nie trzeba jednak sięgać tak daleko. Czasami bowiem wystarczy poświęcenie chwili na rozmowę z członkami własnej rodziny, którzy to zbyt często skrywają historię będącą gotowym materiałem na książkę. Książkę taką jak ta.

Beata Bużan to nauczycielka, podróżniczka i obserwatorka życia, która uczy języków obcych. Autorka pod wpływem obserwacji przyrody, pewnego dnia zdała sobie sprawę z tego, że życiowy pośpiech oddziera ją z przyjemności. Postanowiła więc zwolnić tempo, zrezygnowała z pracy na akord i zaczęła pisać. "Żyjemy jeno w snach o sobie" to jej debiut.

II wojna światowa. Helena od dziecka nazywana jest "bękartem" w swojej podlaskiej wsi, gdyż nie posiada ojca. Bohaterka postanawia więc zamieszkać gdzieś, gdzie nikt nie będzie jej znał. Kolejne wydarzenia w życiu Heleny, wywołują coraz większą siatkę kłamstw, w której nie wiadomo już, co jest prawdą, a co fałszem.

Helena, główna bohaterka książki Beaty Bużan to postać prawdziwa, która istniała naprawdę. To bowiem babcia autorki opowiedziała jej o swoich burzliwych losach, a Beata Bużan przeczesała zasoby Archiwów Państwowych, które jedynie potwierdziły to, co przedstawiła jej krewna. I w tym kontekście właśnie, historia Heleny zyskuje zupełnie nowy wymiar, bowiem jej losy wywołują wiele skrajnych emocji, a powzięte decyzje zadziwiają i powodują konsternację. Przy tym wszystkim myśl o tym, że opisane w książce wydarzenia miały miejsce w rzeczywistości, napawa zdumieniem i przeświadczeniem, że tak naprawdę nie znamy drugiego człowieka. Może nam się jedynie wydawać, że nasza mama, nasz tata, czy też babcia to osoby, o których wszystko już wiemy. To wyłącznie nasze wyobrażenie.

"Żyjemy jeno w snach o sobie" to historia, która zaczyna się w czasie wojny, kolejno przechodząc do czasów powojennych, gdy Polska podnosiła się z gruzów okupacji. I właśnie na tym tle, niezwykle ważnym dla nas Polaków, odkrywamy historię kobiety, która za wszelką cenę chciała ukryć swoją tożsamość, zatrzeć ślady swojej przeszłości, chciała stać się osobą poważaną i darzoną szacunkiem. To, co robiła, aby ten cel osiągnąć wzbudza wiele ambiwalentnych uczuć. Helena to bowiem bohaterka, której można nie lubić, którą można nie rozumieć, a jednak będąca przykładem świadectwa ludzkich ułomności i targających nami dylematów moralnych, które towarzyszą nam do końca życia.

Nie sądziłam, że ta historia wywoła we mnie tyle melancholii i refleksji w temacie złożoności ludzkiej natury. Przy zgłębianiu losów Heleny trudno bowiem zapanować nad wzruszeniem i myślami o bezlitosnej nieodwołalności raz powziętych decyzji. To opowieść, przy której nie można powstrzymać napływających do oczu łez.

http://www.subiektywnieoksiazkach.pl
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żyjemy jeno w snach o sobie
Żyjemy jeno w snach o sobie
Beata Bużan
8/10

Bo z miłości powstają kłamstwa doskonałe Pochodzenie człowieka nie musi determinować jego życia. Jednak Helena, bohaterka książki, myśli i czuje inaczej. Dlatego postanawia stworzyć siebie na nowo. Wy...

Komentarze
Żyjemy jeno w snach o sobie
Żyjemy jeno w snach o sobie
Beata Bużan
8/10
Bo z miłości powstają kłamstwa doskonałe Pochodzenie człowieka nie musi determinować jego życia. Jednak Helena, bohaterka książki, myśli i czuje inaczej. Dlatego postanawia stworzyć siebie na nowo. Wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka pt. "Żyjemy jeno w snach o sobie" autorstwa Beaty Bużan to książka zachwycająca. Pełna prostej mądrości życiowej, z głębokim przekazem, wywołująca rumieńce na twarzy, pociągająca, z wartką ak...

@melkart002 @melkart002

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Biedna Mała C.
Być może wszyscy jesteśmy spleceni jakimś potajemnym węzłem

"Nikt nie jest w stanie powiedzieć czegoś ostatecznego, czegoś rozsądnego o tak zwanym życiu". Taka gorzka wiwisekcja współczesnej rzeczywistości, jaką staje się "Bie...

Recenzja książki Biedna Mała C.
Na zboczu góry
Zło potrafi zaatakować znienacka

"Zło potrafi zaatakować znienacka. Nawet z wnętrza człowieka". To kolejny literacki "skok w bok" na naszym pisarskim poletku. Ewa Bauer znana z kilkunastu powieści oby...

Recenzja książki Na zboczu góry

Nowe recenzje

25 milionów iskier
wspaniała książka o ważnych rzeczach i sile kobiet
@hannag.czewa:

25 milionów iskier to książka o prawdziwej sile kobiet, feminizmie i o tym, że kobiety są w stanie poradzić sobie nawet...

Recenzja książki 25 milionów iskier
Ciała subtelne
Piękna, uwrażliwiająca książka i trudnych tematach
@hannag.czewa:

Ciała subtelne" to moja ulubiona książka początku tegorocznej jesieni i chyba jedna z ulubionych książek tego roku. Tow...

Recenzja książki Ciała subtelne
Trochę z zimna, trochę z radości
Odkrycie zeszłego roku
@hannag.czewa:

Trochę z zimna, trochę z radości" to książka o tym, że Polska jest bardzo biedna. O wsi, kościele, pielgrzymce na Bruna...

Recenzja książki Trochę z zimna, trochę z radości
© 2007 - 2025 nakanapie.pl