Ta, która odeszła recenzja

W sieci kłamstw i tajemnic

Autor: @przewracam_strony ·1 minuta
2021-08-26
Skomentuj
3 Polubienia
„No bo jak to możliwe, że żyli sobie spokojnie, bez większych awantur i różnic zdań, że byli ze sobą szczęśliwi i zakochani w sobie tak jak na początku związku? Ludzie mogli uwierzyć w największą okropność, najtragiczniejszy dramat czy choćby jakiś przejaw patologii. Nie potrafili jednak dać wiary temu, że ktoś może żyć.. zwyczajnie”.

Dominika uważa swoje życie za idealne. Ma wszystko, o czym marzyła. Jest piękna, młoda i wykształcona, ma duży dom, pozycję i pieniądze. Przy swoim boku zaradnego, przystojnego męża i rezolutną córeczkę. W każdej chwili może też liczyć na swoją przyjaciółkę Eleonorę, z którą łączy ją więź od czasów dzieciństwa.
Taki obraz jej samej i jej bliskich oglądają wszyscy dookoła. Jednak po drugiej stronie lustra, odbicie niczym w gabinecie krzywych zwierciadeł jest zniekształcone i złudne. Każde z małżonków skrywa swoje tajemnice i przybiera maski, a gra pozorów jaką ze sobą toczą przybiera niebezpieczny obrót..

„Ta, która odeszła” to dość lekki, ale wciągający thriller psychologiczny. Chociaż początkowo historia wydawać się może na opartą na dość powszechnym schemacie- nic bardziej mylnego. Fabuła jest interesująca, napięcie stopniowane w odpowiednim natężeniu, a klimat z każdym przeczytanym rozdziałem staje się coraz bardziej duszny. Autorka gra z czytelnikiem w kotka i myszkę, podrzuca mylne tropy i dokłada kilka plot twistów. Zgrabnie wodzi za nos, żonglując narracją i pojawiającymi się w trakcie lektury retrospekcjami.

Bohaterowie uwikłani w gęstą pajęczynę kłamstw, mistyfikacji i tajemnic są naszkicowani wiarygodnie i interesująco.
Koniecznie muszę tutaj wspomnieć o postaci Eleonory, która wywarła mnie największe wrażenie. Lora to kobieta, która od dziecka w marzeniach żyje innym życiem, by uciec od biedy i beznadziei swojej codzienności. Kobieta, którą niejako ukształtowała twarda rzeczywistość i dla której moralność to pojęcie względne i płynne. Dwoistość jej natury została przedstawiona przez Autorkę niezwykle barwnie i sugestywnie. Jej zachowanie wzbudza tak wiele skrajnych emocji, że nie da się wobec tej bohaterki przejść obojętnie.

Podsumowując- książkę czyta się szybko i z zainteresowaniem. Cała historia jest wciągająca, dobrze poprowadzona i spójna, a wątki zgrabnie pozamykane. I jak na rasowy thriller przystało- zakończenie jest zaskakujące. To historia, która zaabsorbuje Was na kilka godzin, oderwie od rzeczywistości i dostarczy dobrej rozrywki.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ta, która odeszła
Ta, która odeszła
Izabela M. Krasińska
7.6/10

Intrygująca, niepokojąca, gęsta od kłamstw. Historia, której długo nie zapomnicie! Dominika i Maciej mają wspaniałą córkę, piękny dom i miłość, o jakiej niektórzy mogą tylko pomarzyć. Mają też se...

Komentarze
Ta, która odeszła
Ta, która odeszła
Izabela M. Krasińska
7.6/10
Intrygująca, niepokojąca, gęsta od kłamstw. Historia, której długo nie zapomnicie! Dominika i Maciej mają wspaniałą córkę, piękny dom i miłość, o jakiej niektórzy mogą tylko pomarzyć. Mają też se...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnimi czasy zauważam trend, w którym znane pisarki powieści obyczajowych, zaczynają tworzyć coś, co można by nazwać powieścią z dreszczykiem. Uczyniła to Magdalena Witkiewicz i Krystyna Mirek. Ni...

@coolturka104 @coolturka104

Było po pierwszej w nocy, a ja przewróciłam ostatnią kartkę i zastygłam. Siedziałam nieruchomo na łóżku, próbując pojąć „co to było”. W mojej głowie pojawiło się tysiące myśli, które ciężko było...

@w_swiecie_ksiazek @w_swiecie_ksiazek

Pozostałe recenzje @przewracam_strony

Płonące dziewczyny
Czy złym się rodzi czy takim się staje?

„Czy ktoś może się urodzić zły? Co ma decydujące znaczenie: geny czy wychowanie? Czy ludzie mogą się zmienić, ukryć mroczną stronę swojej natury, przystosować się do spo...

Recenzja książki Płonące dziewczyny
Sukcesja
W grzęzawisku miłości i kłamstw

Sara Blosh, sukcesorka majątku rodziny Aleksandrowiczów, wydaje przyjęcie dla rodziny i sąsiadów w odziedziczonej posiadłości w Węglanowie. Każdy z zaproszonych, a takż...

Recenzja książki Sukcesja

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
Przerwa świąteczna
Ktoś chce nieprzesłodzoną opowieść świąteczną?
@kkozina:

❓️Czy w dzisiejszych zabieganych czasach wierzycie jesz­cze w magię Bożego Narodzenia? W pewnym parku, przy alejce pro...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl