Krąg recenzja

W rytmie Mahlera

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
1 dzień temu
Skomentuj
4 Polubienia
Do komendanta Martina Servaza odzywa się dawna znajoma. Błaga, aby znalazł dowody na niewinność jej syna. Sprawa wydaje się beznadziejna, wszystko świadczy przeciwko młodemu Hugo. Jednak jeden szczegół nie daje Servazowi spokoju. Płyta Mahlera, która wybrzmiewa na miejscu zbrodni. Czyżby odezwał się „dawny znajomy”, Julian Hirtmann – uciekinier z zakładu dla szczególnie niebezpiecznych, chorych psychicznie przestępców?

„(…) jak to się stało, że na miejscu zbrodni znaleziono jednocześnie syna kobiety, w której przez długi czas był zakochany, i muzykę będącą odwołaniem do najgroźniejszego mordercy, jaki kiedykolwiek stanął na jego drodze. Wiedział jedno: nie jest po prostu detektywem wyznaczonym przez prokuraturę, to śledztwo dotyczy go osobiście”[1].

Po pierwszej części cyklu zatytułowanej „Bielszy odcień śmierci” moje uczucia wobec niego były mieszane. Po przeczytaniu „Kręgu” takie pozostały. Bernard Minier zaczyna bardzo obiecująco. Teatralność zbrodni robi wrażenie, a fragmenty nawiązujące do Hirtmanna rewelacyjnie pobudzają czytelnika. Niestety w pewnym momencie akcja zwalnia, robi się nudno i rzewnie. Chociaż sentymentalizm można usprawiedliwić tym, że zaglądamy do przeszłości komendanta Servaza, a on sam się rozczula na fali wspomnień.

Mnie natomiast interesuje sprawa, a ta się „rozjeżdża”. Pojawia się kilka, pozornie ze sobą nie powiązanych nici, a my oczywiście oczekujemy, że śledczy jakoś je połączą. Jak to w kryminałach. W przypadku „Kręgu” miałam wrażenie, że śledztwo prowadzone jest chaotycznie, a ku kolejnym tropom prowadzi bohaterów nieomylna intuicja. „(…) wcale nie zbliżali się do prawdy. Przeciwnie, oddalali się”[2] - taki efekt chce wywołać autor książki.

W dalszym ciągu nie rozumiem dlaczego Bernard Minier rozbudowuje pewne postacie, elementy w swoich powieściach. W przypadku pierwszego tomu, kuła mnie w oczy posiać Diane Berg, o której tyle się dowiedzieliśmy, a w drugim nikt o niej nie wspomina. Mam wrażenie, że autor widzi dokładnie nie historię, a poszczególne elementy, które za wszelką cenę w nią wplata. W przypadku „Kręgu” dobrym przykładem będzie muzyka. O ile znaczenie Mahlera jest jasne. Jest łącznikiem Servaza z Hirtmanem, to inne napomknięcia o tym, czego słuchają pozostali bohaterowie są bezcelowe. „(…) ktoś chciał sprawić, by patrzyli na sprawę od niewłaściwej strony”[3] Tak, Bernard Minier, zamierzenie lub nie, dezorientuje czytelnika. Sprawia, że ten szuka powiązań, których nie ma. Poświęca czas na analizę czegoś, czego nie ma.

A jak się ma finał? Nie powiem, robi wrażenie. Akcja fajnie przyspiesza, a w czytelniku pojawia się iskierka nadziei, że w końcu czegoś się dowie. Bernard Minier zdecydował się na kilka brawurowych rozwiązań, które mają rozpalać czytelnika, ale też będą używaniem, dla osób ceniących realizm. Burza, oślepnięcie, strzały ze skutymi rękami, widowiskowa ucieczka, nagłe ozdrowienie i mentalne oświecenie. Fajnie jest, dynamicznie jest, ale też karykaturalnie jest.

Skłamałabym, gdybym napisała, że „nie czuję chemii” z tą książką. Były momenty dobre, ale też bardzo słabe. Przede wszystkim nie lubię rozwlekłego pisania i to najbardziej razi mnie w cyklu z komisarzem Servazem. Z jakiegoś powodu jestem w stanie wybaczyć Bernardowi Minierowi wszystkie absurdy, bo to one właśnie rozruszały tę powieść. Czy mi się podobała? „Pół na pół” - to najlepsza odpowiedź.

[1] Bernard Minier, "Krąg", tłum. Monika Szewc-Osiecka, wyd. Rebis, 2013, loc. 1200-1202, [ebook].
[2] Tamże, loc. 8022.
[3] Tamże, loc. 9300-9301.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krąg
2 wydania
Krąg
Bernard Minier
7.7/10
Cykl: Martin Servaz, tom 2

Zapierająca dech w piersi atmosfera. Powieść Miniera to prawdziwe objawienie. Najnowsza powieść autora bestsellerowego Bielszego odcienia śmierci. Thriller, który chwyta za gardło i ...

Komentarze
Krąg
2 wydania
Krąg
Bernard Minier
7.7/10
Cykl: Martin Servaz, tom 2
Zapierająca dech w piersi atmosfera. Powieść Miniera to prawdziwe objawienie. Najnowsza powieść autora bestsellerowego Bielszego odcienia śmierci. Thriller, który chwyta za gardło i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po przeczytaniu „Bielszego odcienia śmierci”, gdy brałem do ręki ta książkę, wiedziałem już co mnie czeka i się nie zawiodłem. Nie mogę się zgodzić z innymi recenzjami w kwestii czytania książek Bern...

@Sargento_Garcia @Sargento_Garcia

Kiedy przeczytałam „Bielszy odcień śmierci” Bernarda Miniera, nie mogłam się doczekać się kolejnej książki tego francuskiego autora. W końcu nadszedł upragniony czas i do moich rąk trafił thriller „Kr...

@kasandra @kasandra

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Elryk z Melniboné
Cesarz, ale nie heros

Temu panu, żadna sroka okładkowa się nie oprze. W nowym wydaniu „Erlyka z Melnibone” [Zysk i s-ka, 2024] zerkania nas albinos o hipnotycznym spojrzeniu, od którego bije ...

Recenzja książki Elryk z Melniboné
Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc
Wyspa lodu i ognia

Przeglądam sobie Instagram i jedna z bookstagramerek zagaduje swoich obserwatorów, co czytają w upały. Mimochodem spoglądam, co mam pod ręką, a tam... O ironia losu, u n...

Recenzja książki Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranoc

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
This Is Forever
This is forever
@mrsbookbook:

Sydney i Kyler znają się już od małego dzieciaka i od tamtego czasu zawsze się wspierają, i mogą na siebie nawzajem li...

Recenzja książki This Is Forever
QualityLandia
Qualitylandia
@mrsbookbook:

QualityLandia to najlepszy kraj na świecie. Tu nie ma ani jednego mieszkańca, który by nie korzystał z elektroniki, bo ...

Recenzja książki QualityLandia
© 2007 - 2025 nakanapie.pl