Viva Dalia recenzja

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Dalia mieszka i pracuje w Madrycie. Jest młodą, dobrze zapowiadająca się adwokatką. Po śmierci matki na jaw wychodzą fakty z jej życia, które spowodują że jej dotąd poukładany świat zatrzęsie się w posadach. Zrozpaczona wyjeżdża z rodzinnej miejscowości I przez przypadek trafia do Malagi. Postanawia że potraktuje to jako odpowiedni pretekst aby odpocząć i dać sobie czas na przemyślenie sytuacji w jakiej się znalazła. Przebywając w barze spotyka Sama.
Sam to niezwykle przystojny i pewny siebie człowiek. Jest dowódcą oddziału Hiszpańskiej Legii Cudzoziemskiej. Wraz ze swoją ekipą właśnie wrócił z misji w Afryce i postanowili odreagować stres podczas wspólnego wyjścia do baru. To właśnie tam zauważa Dalię, którą od początku jest zafascynowany. Przypadek chciał że kobieta dosłownie wpada mu w ramiona 😉😊
Oboje czują do siebie mocne przyciąganie i postanawiają spędzić ze sobą trochę czasu.
Z każdym dniem znajomości jest im ciężko się rozstać, niestety oboje wiedzą że wizyta Dalii w Maladze jest tylko chwilowa a ona sama zamierza wrócić do dawnego życia w Madrycie.
Kolejną osobą, którą poznajemy w książę jest Evita. Jako piętnastoletnia dziewczynka zostaje wyrzucona przez matkę z domu. Losy Dalii i Evity w pewnym momencie zostają połączone.
Czy Dalia wróci do Madrytu do swojego dawnego życia? Czy uczucie między Samem a Dalią okaże się na tyle silne żeby o nie zawalczyć? Czym zawiniła piętnastoletnia dziewczynka że matka postanawia wyrzucić ją z domu? Co łączy Dalię oraz Evita?
Na początku chciałbym bardzo podziękować @iwonafeldmann_pisarz za to że dała mi możliwość przeczytania I recenzji tak wspaniałej książki. Z przyjemnością przeniosłam się do słonecznej Malagi i wraz z Dalią oraz Samem zwiedzałam zakamarki tego pięknego miejsca. Autorka porusza bardzo ważne kwestie w książce a jedną z nich jest handel małymi dziećmi. O cierpieniu matki, która straciła swoje dziecko myśląc że zmarło przy porodzie a w rzeczywistości zostało sprzedane. O sile uczuć jaka połączyła dwoje ludzi. Jest to niezwykła, wciągająca I nieszablonowa książka, którą przeczytałamjednym tchem. Jeżeli zastanawiacie się czy warto po nią sięgnąć,mówię Wam zdecydowanie TAK. Ale nie wierzcie mi na słowo tylko sami się przekonajcie i sięgnięcie po ,,Viva Dalia" 😉😊😘😘