Vademecum złego ojca - 1 recenzja

***

Autor: @apo ·1 minuta
2021-08-01
Skomentuj
1 Polubienie
Nie ukrywam, że mam słabość do kreski Guy'a. Niby prosta, ale nie dajcie się zwieść - treści tam wiele. Na blogu pojawiły się już dwie recenzje jego komiksów - Kroniki jerozolimskie oraz Zakładnik. Historia ucieczki. Przy czytaniu o jego podróżach i tacierzyństwie liczyłam po cichu, że kiedyś powstanie komiks tylko o rodzicielstwie. I wiecie co...? Spełniło się moje czytelnicze marzenie.


Chwyciłam komiks w ręce i mina mi zrzedła. Co? Taki mały? Dlaczego? Ale potem moje oko dojrzało tą "1". Ufff... Jest nadzieja. Można liczyć na następne części.


Ale wracając do nowej publikacji Guy'a Delisle... Autor jeździ po świecie za żoną, nie żeby poderwać jaką kobietę. O nie, jego połówka jest lekarzem bez granic, a on rysownikiem, który może pracować gdziekolwiek. Podróże wpływają na jego pracę - powstają nowe komiksy. Ale jak to w życiu bywa pojawiają się w nim dzieci. W biograficznych szkicach miast mamy namiastkę tych relacji. Relacji między ojcem a dzieckiem, dziećmi. A w najnowszym komiksie wydanym (tak macie rację) przez Kulturę Gniewu autor skupił się tylko na swoich kontaktach z dziećmi, z którymi spędza dużo czasu. Pracuje w domu, jest kurem domowym.
Rysunki przepełnione są humorem, ironicznym podejściem do życia i sporym dystansem do siebie. I pełny jest dobrych rad, jak wychować młodego człowieka. Bardzo mi to przypomina porady Kamila Nowaka z BlogOjciec. To podobny poziom humoru, ale pełne czułości i bardzo osobiste wyznania. Bo znów mamy do czynienia (właściwie czytania i oglądania) z publikacją autobiograficzną. Co podnosi walory komiksu.

Przyznam, że się uśmiałam. Komiks jest mocno ironiczny, nie każdemu może przypaść do gustu. Idealnym rodzicom, go nie polecam. Ale samotnym - tak. Bo gdy chcemy zająć się swoimi zajęciami, pojawiają się dzieci ze swoimi wielkimi problemami, z trudnymi pytaniami. Czasami chcą się pobawić, albo się nudzą... Zawracają nam głowę i czasem doprowadzają do wrzenia. Delisle ma na to radę - ignoruj. Albo obróć wszystko w żart.
Świat rodzicielstwa pokazany w krzywym zwierciadle. Może i tak... ale każdemu zdarza się gorszy dzień. Autorowi chyba więcej. Za to pokazał to w zabawny i inteligentny sposób.


Recenzja ukazała się na moim blogu https://pani-z-biblio.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-08-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Vademecum złego ojca - 1
Vademecum złego ojca - 1
Guy Delisle
8.5/10
Cykl: Vademecum złego ojca, tom 1

Autor „Kronik jerozolimskich” i „Pjongjangu” tym razem zdaje relację z najtrudniejszej podróży swojego życia – ojcostwa! W „Vademecum złego ojca” fani komiksowych travelogów Guya Delisle znajdą wszys...

Komentarze
Vademecum złego ojca - 1
Vademecum złego ojca - 1
Guy Delisle
8.5/10
Cykl: Vademecum złego ojca, tom 1
Autor „Kronik jerozolimskich” i „Pjongjangu” tym razem zdaje relację z najtrudniejszej podróży swojego życia – ojcostwa! W „Vademecum złego ojca” fani komiksowych travelogów Guya Delisle znajdą wszys...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @apo

Księga zaklęć
***

Jako bibliotekarz staram się poznać i przeczytać wiele różnorodnych książek. Ważne dla mnie jest, żeby wiedzieć co i komu polecać. Szczególną słabość mam do książek dla ...

Recenzja książki Księga zaklęć
Cień
***

Lubimy czytać horrory, lubimy się bać. Ale ten strach jest pod kontrolą. Bo tak naprawdę częściej skaleczymy się nożem przygotowując posiłek w domu niż jakiś psychopata ...

Recenzja książki Cień

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl