Wyjaśnij to, Lotko! recenzja

Uwikłana

TYLKO U NAS
Autor: @Doris_2 ·2 minuty
2020-11-04
Skomentuj
3 Polubienia
Co powinno charakteryzować dobrą książkę dla starszych dzieci, powiedzmy 10-12-latków? Ciekawa fabuła, dynamiczna akcja, prosty, ale nie prostacki język, nietuzinkowi bohaterowie, ale nieprzerysowani, aby czytelnicy mogli się z nimi identyfikować i dawka fajnego poczucia humoru. A jak się dorzuci niezbyt długie rozdziały (takie w sam raz do przeczytania w trakcie lekcji pod ławką) i kilka zabawnych ilustracji obrazujących treść to już w ogóle przepis na sukces. I właśnie taką książkę chcę Wam przedstawić - Wyjaśnij to, Lotko! Martyny Skibińskiej wydana przez wydawnictwo Dwie Siostry posiada wszystkie wyżej wymienione cechy. Ponadto ma poręczny format, co dodatkowo zachęca do zabrania ją ze sobą wszędzie.

Główną bohaterką jest jedenastoletnia Lotka. to rezolutna, inteligenta i niepodążająca za tłumem dziewczyna, której wielką miłością są powieści detektywistyczne czytywane między innymi pod szkolną ławką na nudnych lekcjach. Lotka żyje trochę w cieniu swojej kolorowej siostry bliźniaczki Meli, przyjaźni się z Wandą i wiedzie zwyczajne życie. Jednak, gdy pewnego dnia w szkole zaczynają się dziać dziwne rzeczy Lotka czuje, że to jest moment kiedy może spełnić swoje marzenia o zostaniu detektywem... Sprawa się trochę komplikuje, gdy zostaje uznana za główną podejrzaną, jednak ona nie odpuszcza i z zachwycającą pieczołowitością prowadzi własne śledztwo, które ma wykazać kto stoi za dziwnymi sytuacjami, do których dochodzi w szkole i oczyścić ją z zarzutów.

Trzeba przyznać autorce, że z jednej strony puściła wodze fantazji i przeprowadziła w opisanej szkole prawdziwą rewolucję - spacerujący po szkole osioł, delegacja z Wysp Owczych czy plan filmowy. Muszę przyznać, że jak na tak krótką powieść to sporo się tu dzieje, jednak bez obaw, czytelnik w żadnym momencie nie będzie czuł się przytłoczony dynamizmem akcji i jej nagłymi zwrotami. Ona pochłonie go doszczętnie i nie da się oderwać od powieściowej rzeczywistości. Wiele jest w fabule dobrego żartu, autorka w genialny sposób zażartowała ze szkolnej rzeczywistości opartej na licznych zakazach i nakazach.

Powieść o Lotce jest świetna, jest zabawna, dynamiczna, krótka i inteligentna. Chociaż od pewnego momentu przeczuwałam, jak się zakończy, to jednak z ogromną przyjemnością odkrywałam to wraz z Lotką i Wandą. Jedyne co nie do końca zagrało mi w Wyjaśnij to, Lotko to wprowadzenie powieści w powieści. Każdy rozdział zaczyna się od fragmentu powieści o detektywie Mrocku czytanej przez Lotkę. Wprowadza to sporo zamieszania, sprawia, że urywają się wątki, spowalnia dynamizm akcji. Szybko zrezygnowałam ze śledzenia losów detektywa, bo powieść o Lotce jest dobra sama w sobie, bez dodatkowych uatrakcyjnień i dziwnych zabiegów.

Podsumowując - polecam tę książkę czytelnikom małym, dużym i tym całkiem poważnym też. Powinni po nią sięgnąć również przedstawiciele oświaty, bo porusza ona ważny temat - wsłuchiwania się w potrzeby dzieci i młodzieży. Miłej lektury!

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyjaśnij to, Lotko!
Wyjaśnij to, Lotko!
Martyna Skibińska
7/10

Nad głowami Lotki i Wandy zadzwonił dzwonek. Dziewczynki ześlizgnęły się z parapetu („SIADANIE NA PARAPETACH SUROWO ZABRONIONE”) i były gotowe rozejść się do swoich klas, kiedy za zakrętem szkolnego...

Komentarze
Wyjaśnij to, Lotko!
Wyjaśnij to, Lotko!
Martyna Skibińska
7/10
Nad głowami Lotki i Wandy zadzwonił dzwonek. Dziewczynki ześlizgnęły się z parapetu („SIADANIE NA PARAPETACH SUROWO ZABRONIONE”) i były gotowe rozejść się do swoich klas, kiedy za zakrętem szkolnego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lotka to nietuzinkowa, bardzo oryginalna i mądra jedenastolatka, która zawsze ubiera się na czarno po to, by wtopić się w tłum. Lotka uwielbia czytać powieści kryminalne, przyjaźni się z bardzo sympa...

@alien125 @alien125

Martyna Skibińska ma w swoim dorobku kilka książek skierowanych do dzieci. Teraz kolej na “Wyjaśnij to, Lotko!”. To najnowsze dzieło pisarki, anglistki, scenarzystki, copywriterki i doradcy społeczne...

@m_silakowska @m_silakowska

Pozostałe recenzje @Doris_2

Stancja
Dom w którym straszy

„Stancja” to kolejna już powieść znanego czytelnikom autora Mariusza Matana. Pisarz połączył w książce elementy thrilleru psychologicznego oraz horroru, co sprawia, iż c...

Recenzja książki Stancja
Księga zaklęć
Nastoletnie trudności

Rzadko sięgam po literaturę młodzieżową, jednak opis na okładce i sam historia skusiła mnie do zajrzenia i zapoznania się z książką pani Agnieszki Rautman-Szczepańskiej ...

Recenzja książki Księga zaklęć

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl