Księga zaklęć recenzja

Nastoletnie trudności

Autor: @Doris_2 ·2 minuty
około 2 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
Rzadko sięgam po literaturę młodzieżową, jednak opis na okładce i sam historia skusiła mnie do zajrzenia i zapoznania się z książką pani Agnieszki Rautman-Szczepańskiej pt. „Księga zaklęć”.

Po otrzymaniu książki zachwyciła mnie okładka oraz sposób wydania książki, który zdecydowanie jest na plus. Przechodząc jednak do historii, no cóż szczerze to mnie nie zachwyciła. Nastolatka o imieniu Julia mierzy się z wielkimi trudnościami w swoim nastoletnim życiu: niezrozumienie i odrzucenie przez rówieśników, konflikt z missKate, wredna macocha w domu w dodatku w ciąży z przyrodnim rodzeństwem, brak wsparcia od strony ojca, zaginięcie matki (z tym to mało kto umie sobie poradzić), poznanie prawdziwej przyjaciółki i mierzenie się z jej chorobą. Bardzo dużo problemów jak na tak młodą istotę. Wszystka nagle zaczyna się układać, gdy dziewczynka znajduje zakopaną w ogrodzie księgę zaklęć. Zawiera w sobie opis gwiazdy należącej do konstelacji Wielkiego Wozu oraz krótkie zaklęcie typu aby zmienić swój styl myślenia, patrzenia na świat . To w historii powoduje, że nagle problemy zaczynają się same rozwiązywać, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Niestety życie nie jest takie proste i uważam że pokazywanie że po jednym dniu bo lepiej myślę wszystko się naprawi, może wyrządzić też krzywdę młodym czytelnikom, którzy będę próbowali radzić sobie sami z problemami. Jak wiemy czasami potrzebujemy pomocy innych osób czy specjalistów.

Autorka porusza wiele ważnych tematów, jednak potraktowany jest po macoszemu, bardzo pobieżnie, uważam że o wiele lepiej byłoby w tej historii skupić się na jednym dwóch wątkach i problemach iż łapać kilka srok za ogon jednocześnie.

Ponadto pojęcia astronomiczne i a dziedziny metafizycznej są nawrzucane dosłownie wszędzie, tam gdzie pasują ale również tam gdzie są umieszczane na siłę. Autorka chciała podkreślić zainteresowanie dziewczyny astronomią, ale uważam że jest tego zbyt dużo.

Ogólnie sięgając po książkę już na pierwszych stronach znajdowałam inspiracje do książki z innych dzieł. Cała Ursa i jej ogrodniczki, jej słowa powodowały, że czułam jakbym czytała stworzenie świata z Księgi Rodzajów w Biblii. Normalnie jakby ktoś chciał stworzyć wersję żeńską tej opowieści. Innym momentem był opis wyglądu Julii, to że jest to nastolatka czująca się samotna, inna od rówieśników z blizną na twarzy, przed oczami od razu pojawił mi się Harry Potter, blizna również czasami lśniła i była w widocznym miejscu na twarzy.

Ogólne wrażenia po książkę są dość pozytywne.

Książkę otrzymała z Klubu recenzenta nakanapie.pl

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księga zaklęć
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
7.4/10

Samotność. Niezrozumienie. Odtrącenie. Jeśli zdarzyło Ci się odczuwać kiedyś te emocje, ta książka jest właśnie dla Ciebie. Nastoletnia Julia Starska nie jest akceptowana przez rówieśników, którzy ...

Komentarze
Księga zaklęć
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
7.4/10
Samotność. Niezrozumienie. Odtrącenie. Jeśli zdarzyło Ci się odczuwać kiedyś te emocje, ta książka jest właśnie dla Ciebie. Nastoletnia Julia Starska nie jest akceptowana przez rówieśników, którzy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie historie przeznaczone dla tych młodszych czytelników? Bajki to u mnie nieodzowny element każdego wieczoru, przynajmniej od 2 lat 🤭, ale jeśli chodzi o literaturę dla młodzieży, nie gości ona ...

@beata.stefanek @beata.stefanek

Mam niesamowicie mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony widać, że autorka bardzo się starała – z drugiej strony: starała się aż za bardzo. We fragmentach dotyczących Juno i Ursy jest za ...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @Doris_2

DMM. Dieta mało mięsa
Jedź jak lubisz

Żyjemy w takich czasach, że pawie na każdym kroku jesteśmy otaczany informacjami o dietach, regularnych ćwiczeniach czy idealnie wymodelowanych sylwetkach na Instagramie...

Recenzja książki DMM. Dieta mało mięsa
Smak szczęścia
Romas jak ich wiele

Santa Manifiore zabiera nas w kolejnej swojej książce do Londynu, ale nie do miasta pełnego atrakcji, pięknej historii i zabudowań, tylko akcję zamyka w dzielnicy, że ta...

Recenzja książki Smak szczęścia

Nowe recenzje

Dobrzy uczniowie nie zabijają
" Mówią, że najciemniej jest pod latarnia"
@dominika.fr...:

Marcel Moss zaskakuje nas kolejną częścią Liceum Freuda. "Dobrzy uczniowie nie zabijają" opowiada o Marcie, która wiele...

Recenzja książki Dobrzy uczniowie nie zabijają
Pokojówka miliardera
Życie zbudowane na kłamstwie
@karolak.iwona1:

"Pokojówka miliardera" Marie Benedict to opowieść o Clarze Kelley - dziewczynie, pochodzącej z biednej, irlandzkiej wio...

Recenzja książki Pokojówka miliardera
Pseudonim miłość
Od rozpieszczonego dziedzica do mężczyzny...
@historie_bu...:

„- Jest coś ważniejszego od pieniędzy. – Co takiego? – Miłość…” Od rozpieszczonego dziedzica do mężczyzny. Federick m...

Recenzja książki Pseudonim miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl