Wybierając romanse historyczne zwracam uwagę na jedną rzecz: szukam tytułów oryginalnych. Nie ważne czy chodzi o fabułę, czy o bohaterów, poszukuję książek nie powielających schematów, tytułów oferujących wartką akcję lub takich z dużą dawką humoru. W powieści Byrd aż roiło się od tego drugiego - zabawnych scen wyciskających z oczu łzy radości.
Na powieść Nicole Byrd „Uwieść dżentelmena” zwróciłam uwagę po przeczytaniu opisu, szczególnie zaciekawiła mnie postać głównego bohatera, który jest zoologiem. Jak na bohatera romansu historycznego sir Oliwer ma całkiem oryginalne zajęcie. Egzotyczni podopieczni sir Olivera niejednokrotnie zamieszają w spokojnym życiu dżentelmena, jego ciotki oraz ich uroczego gościa, panny Juliany Applegate.
Główną bohaterką powieści otwierającej cykl o miłosnych perypetiach sióstr Appelgate, jest dwudziestoczteroletnia córka zubożałego, chorego dżentelmena, który z trudem utrzymuje niewielki wiejski majątek. Pewnego dnia w domostwie Applegate’ów pojawia się lord Gabriel Sinclair, który okazuje się być synem Johna Applegate’a. Lord, choć do ojca przywiodła go wściekłość i pragnienie zemsty, ujrzawszy trudną sytuację materialną swych przyrodnich sióstr, postanawia jednej z nich zagwarantować posag oraz wprowadzić ją do towarzystwa. Wybór pada na Julianę. Kobieta ma stać się gościem w domu Lorda Gabriea i jego żony Psyche. Niestety okazuje się, że w domostwie Sinclair’ów panuje epidemia odry. Bohaterka zostaje „przygarnięta” przez przyjaciółkę brata i Psyche, lady Margery Sealey, u której bawi również jej chrześniak, pociągający i niezwykle nieśmiały sir Oliver Ramsey.
„Uwieść dżentelmena” to lekki i zabawny romans historyczny, lektura w sam raz na poprawienie sobie humoru. Gdzieś w tle pojawia się wątek kryminalny, jednak nie wnosi on żadnego napięcia i zaciekawienia. Największym plusem tej powieści jest humor i nieco niestandardowi bohaterowie. Rzadko zdarza się, by główny bohater męski był portretowany jako człowiek nieśmiały, który w obecności kobiet nabiera rumieńców zakłopotania, do sir Olivera idealnie pasują określenia: uroczy i nieporadny. Może Ramsey nie reprezentuje mojego ulubionego typu bohatera romansu historycznego – władczego, a zarazem niezwykle opiekuńczego macho – ale jego postać zdecydowanie wybija się ze schematu.
Powieść Nicole Byrd była bardzo przyjemnym umilaczem czasu, jednak nie jest to tytuł, który na długo zapada w pamięć. Humor w powieści był przedni, jednak wątek miłosny nie wywołał we mnie jakichś większych uczuć. Na tle całego mnóstwa romansów historycznych „Uwieść dżentelmena” uważam za powieść przeciętną – czerpałam przyjemności z jej czytania, ale nie wywarła ona na mnie takiego wrażenia, które pozwoliłoby mi pamiętać o tym tytule przez dłuższy czas.
Na koniec wspomnę jeszcze o pewnej ciekawostce. Seria „Siostry Applegate” łączy się z innym cyklem Nicole Byrd, a mianowicie z „Sagą rodziny Sinclair” – pierwszy tom tej serii „Ukochany kłamca” przedstawia losy Gabriela i Psyche.