Zaczarowany zamek recenzja

Uwierz w siebie

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Lorian ·2 minuty
2023-06-13
2 komentarze
14 Polubień
Dzisiaj był dzień pod znakiem Nowego. Po raz pierwszy przeczytałam mangę - i po raz pierwszy w moim dorosłym życiu sięgnęłam po książkę dla dzieci. Czasami dobrze wyjść ze strefy komfortu i przekonać się, że strach ma wielkie oczy, a do tej pory omijane tematy lśnią innym, lecz nie mniej jasnym światłem.

"Zaczarowany zamek" jest magiczną, zachwycającą, czystą, lekką i co najważniejsze mądrą książką. Mimo nawiązania do treści "Ruslana i Ludmiły" Puszkina, nie jest to na nowo opowiedziana baśń, lecz raczej mrugnięcie okiem do tych, którzy Puszkina znają. Jednak nie trzeba znać "Ruslana i Ludmiły", by czerpać radość z lektury - to świeża i niezwykle bajkowa historia, która, skierowana do młodego czytelnika uczy i bawi - a i dorosły znajdzie w niej pozytywne przesłanie i oderwie się od szarej rzeczywistości.

Już od pierwszych stron książka czaruje. Zapach wypieków i mleka z przyprawami Babusi, tajemne kopuły i szukanie dróg do nich; ulotne i tajemnicze, sprawiają, że czujemy się jak z kotem i kocem podczas siarczystego mrozu. Jest to magia ciepła i swojska, jakbyśmy dotknęli własnego dzieciństwa. Gdy zaś wkraczamy wraz z bohaterką do magicznej krainy, wszystko zaczyna być możliwe - od rusałek z wodorostami na twarzy, po rybne duszki pływające w trawie i ogniste chochliki przemykające przez spaloną ziemię.

Autorka nie wymyśliła stworzeń zamieszkujących magiczną krainę. Wszystkie stwory pochodzą ze słowiańskiego bestiariusza - wiły, domowiki, rusałki, leszy; moja słowiańska dusza nie mogła ukryć uśmiechu. Powieści tej daleko do słowiańskich przypowieści, które zwykle są mroczne i dość brutalne, jednak słowiańskość została tu wykorzystana w czysty, ciepły sposób i być może zachęci młodych do odkrywania słowiańskich legend i podań.

Wraz z główną bohaterką, Olią, ratujemy zamek przed zniszczeniem, a w międzyczasie poznajemy wartość prawdziwej przyjaźni, uczymy się na własnych błędach i przebaczamy. Sophie Anderson przekazuje ważne dla empatycznego rozwoju młodego człowieka nauki, ale w sposób nienachalny i bardzo wyważony. Młody może też się dowiedzieć, że czasami warto zrezygnować z czegoś, by nie skrzywdzić innych. W czasach wszechobecnego konsumpcjonizmu, myślę, że sporo osób mogłoby wynieść coś z tej historii.

Pomijając jednak wartości, o których książka mówi i które przekazuje, jest to przede wszystkim piękna i lekka niczym wiosenna bryza bajka. Udajmy się wraz z Olią przeszukać kopuły starego zamku, spotkajmy lisiego duszka i zaczarowanego kota i oddajmy olbrzymowi jego ciało. Tutaj, w Krainie Zakazanej Magii wszystko jest niczym i nic jest wszystkim. Stańmy sie na chwilę dziećmi. Uwierzmy w magię. Bo wiara jest najsilniejszym z uczuć. Zwłaszcza wiara w siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-13
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaczarowany zamek
2 wydania
Zaczarowany zamek
Sophie "Kaśka" Anderson
7.5/10

​​Baśniowa powieść o sile miłości i przyjaźni oraz stawianiu czoła przeciwnościom losu. Przejmująca książka Sophie Anderson, autorki „Domu na kurzych łapach” oraz „Baśni Śnieżnego Lasu”. Magia jest ...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad rok temu
Bo wiara jest najsilniejszym z uczuć. Zwłaszcza wiara w siebie.
Tak.
× 3
@monia04101997
@monia04101997 · ponad rok temu
Piękna recenzja :)
× 1
@Lorian
@Lorian · ponad rok temu
Dziękuję :)
Zaczarowany zamek
2 wydania
Zaczarowany zamek
Sophie "Kaśka" Anderson
7.5/10
​​Baśniowa powieść o sile miłości i przyjaźni oraz stawianiu czoła przeciwnościom losu. Przejmująca książka Sophie Anderson, autorki „Domu na kurzych łapach” oraz „Baśni Śnieżnego Lasu”. Magia jest ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaczarowany zamek to najnowsza propozycja dla młodzieży spod pióra Sophie Anderson. Przepiękna okładka polskiego wydania i obiecująca zapowiedź skłoniły mnie do zanurzenia się w baśniowy świat stworz...

@LiterAnka @LiterAnka

 Hejka! Czytacie czasami literaturę dziecięcą? Główna bohaterka Olia mieszka w Zamku Mila, wraz ze swoją rodziną. Już od wielu pokoleń, ktoś z ich przodków tutaj mieszkał. Dziewczynka uwielbi...

@lawendowa_polana_ksiazek @lawendowa_polana_ksiazek

Pozostałe recenzje @Lorian

Ogród imperium
Struktura rzeczywistości

"Ogród Imperium" to bezpośrednia kontynuacja "Dłoni Króla Słońca". Od pewnego czasu leżała na moim stosie, walcząc z moim kryzysem czytelniczym. Była także moim pierwszy...

Recenzja książki Ogród imperium
Zniewolony książę
Godność i polityka - czyli nie okładką książka żyje

Czasami odkrywam w sobie niezmierzone pokłady książkowego masochizmu - jak inaczej mógłbym wyjaśnić sam sobie sięganie po książkę z takim tytułem i taką okładką? Ale w o...

Recenzja książki Zniewolony książę

Nowe recenzje

Bagno Zgnilizny
Współczesne wampiry
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Katarzyną Jankowiak i Wydawnictwem Papierowy Smok* Książka jest debiutancką powieścią autorki,...

Recenzja książki Bagno Zgnilizny
Życie i myśli JW Pana Tristrama Shandy
"Dlaczego najnaturalniejsze funkcje w życiu lud...
@maslowskima...:

Jakakolwiek próba oddania zachwytu nad książką Laurence’a Sterne’a jest z góry skazana na porażkę. Niemożliwym staje si...

Recenzja książki Życie i myśli JW Pana Tristrama Shandy
Serce w grze
Serce w grze
@zaczytana.a...:

„W tym meczu stawką będzie... miłość...” W swojej najnowszej książce „Serce w grze” Justyna Wnuk przedstawia pełną e...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl