Gdy nie można nic udowodnić... Na lotnisku pojawia się znikąd tajemniczy samolot z 36 niemowlętami na pokładzie. Pracownicy lotniska wynoszą dzieci z samolotu, by potem zgodnie z poleceniem wezwanego agenta FBI zataić wszystko, czego byli świadkami. Nie jest to łatwe dla młodej pracownicy, Angeli DuPre, która nie tylko jako pierwsza weszła na pokład, ale potem również widziała, jak samolot zniknął zaraz po ewakuowaniu dzieci.
Trzynaście lat później adoptowany chłopiec imieniem Jonasz, jego siostra Kathrine oraz ich nowy kolega Chip uwikłani zostają w serię niezwykłych zdarzeń, które mają związek z faktem, że obaj chłopcy zostali adoptowani trzynaście lat temu. Zaczynają otrzymywać od kogoś listy ostrzegające ich przed niebezpieczeństwem...
"Jesteś jednym z zaginionych."
Młodzież jest bardziej interesująca... Od dorosłych. Tak twierdzi sama autorka, uzasadniając swoją decyzję o pisaniu książek właśnie dla dzieci i młodzieży. Margaret Peterson Haddix to amerykańska autorka powieści przygodowo-fantastycznych, która o zostaniu pisarką marzyła od najmłodszych lat, gdy w dzieciństwie na farmie całymi dniami słuchała niesamowitych opowieści oraz czytała książki. Wiele lat później postanowiła studiować dziennikarstwo, aby móc urzeczywistnić swoje marzenia.
Młodzi bohaterowie. Jonasz i Chip mają lat trzynaście, a siostra Jonasza jest o rok młodsza. Można by pomyśleć od razu, że to z biegu czyni książkę "dziecinną", jednak gdy ktoś spotkał się z autorką przy okazji czytania "Dzieci Cieni" powie, że i młodsze dzieci wiodące prym w powieści nie czynią jej od razu dziecięcą książeczką. Tak myślę teraz, ale gdy "Wybrańców" czytałam dwa lata temu, niestety inaczej ich zapamiętałam, postanowiłam więc przyjrzeć się historii raz jeszcze, aby ocenić ją pod tym kątem. Czy bohaterowie są dziecinni?Nie bardziej niż osoby w takim wieku, a jednak potrafią zachowywać się dojrzale, gdy wymaga tego sytuacja. Uważam jednak, że o dwa, trzy lata starsi bohaterowi uczyniliby książkę jeszcze bardziej interesującą dla starszych czytelników, ponieważ można w trakcie akcji zapomnieć o wieku, ale dość często się o tym przypomina, a więc spojrzenie na bohaterów jest dość narzucone.
W kilku słowach. "Wybrańcy" to dopiero wstęp do serii o podróżach w czasie, więc niestety nie powala na kolana. Czytelnik w tej części wraz z bohaterami dopiero odkrywa wielką tajemnicę, która trzeba przyznać składa się z wielu elementów i jest dopracowana pod każdym kątem. Czy dacie się zaskoczyć? Jednak nie ma nawet chwili na oswojenie się z informacjami, gdy autorka serwuje takie niesamowite zakończenie! Trzeba przyznać, że Margaret P. Haddix udało się od początku wprowadzić napięcie i znakomicie budowała je przez całą książkę sprawiając, że tym chętniej sięgnęłam po kolejne tomy... Było warto, o czym przekonacie się już niedługo. Polecam więc książkę osobą, które uwielbiają historię oraz podróże w czasie i radzę po tomie pierwszym nie oczekiwać cudów.
Ogólna ocena: 7/10.