Zdrada recenzja

Ursula i Diabeł

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2021-07-03
Skomentuj
1 Polubienie
Kryminał nordic noir, którego akcja toczy się w świecie islandzkiej polityki. Ursula Aradottir obejmuje urząd minister spraw wewnętrznych. Bohaterka próbuje się dopasować do nowej sytuacji, jednak jej życie powoli zaczyna się coraz bardziej komplikować.

Nie umiałam się wgryźć w tę historię, dlatego moja ocena jest średnia. Narracja prowadzona jest z punktu widzenia kilku różnych bohaterów, co początkowo sprawiało, że nie od razu umiałam się połapać, o kim teraz mowa, czasem musiałam cały akapit czytać jeszcze raz. Rozdziały nie są tytułowane, widać wyłącznie liczby, a mogłyby być imiona bohaterów, taki szczegół, a ułatwiłby sprawę. Postacie odróżniały się wykonywanymi zawodami, więc z czasem było mi łatwiej.

Najciekawszym wątkiem dla mnie był ten z bezdomnym, który ponoć nową panią minister znał z dzieciństwa, ale tak naprawdę nie wiemy, czy mówi prawdę, czy coś mu się ubzdurało. Bełkotanie o diable nie brzmiało przekonująco, ale może to była jakaś metafora? Zachowywał się też nieprzewidywalnie, więc przynajmniej w jego rozdziałach czułam lekki dreszczyk emocji i zastanawiałam się, co znowu wymyśli. Zupełnie nie pociągała mnie za to historia Stelli, sprzątaczki, której charakter mnie drażnił, a jej imprezowo-narkotykowe życie wymęczyło.

Cieszę się, że autorka postarała się przemycić trochę elementów budujących klimat Islandii. Kiedy już myślałam, że, kurczę, szkoda, że te opisy są takie ubogie, ta akcja mogłaby się dziać gdziekolwiek, to pojawiała się np. krótka rozmowa o runach lub widok zza okna na miasto. To doceniam, ale wątek z pobytem na Bliskim Wschodzie w ogóle się dla mnie nie kleił, ani nie pasował do reszty historii.

Rozdziały są króciutkie, mają po 2-3 strony, dlatego czyta się w miarę szybko. Myślę, że powieść może się spodobać osobom, które w kryminale szukają czegoś spokojnego, czegoś innego niż to, co serwują popularne pozycje. Ja nie miałam z kim sympatyzować, a sprawy rozwijały się dla mnie zbyt ślamazarnie, dlatego niestety, ale "Zdrada" raczej szybko zniknie z mojej pamięci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zdrada
Zdrada
Lilja Sigurdardóttir
6.7/10

Kryminał nordic noir, który wyjawia mroczne sekrety islandzkiej polityki. Książka nagrodzona The Icelandic Crime Novel Award. Ursula Aradottir, nowa minister spraw wewnętrznych w islandzkim rządz...

Komentarze
Zdrada
Zdrada
Lilja Sigurdardóttir
6.7/10
Kryminał nordic noir, który wyjawia mroczne sekrety islandzkiej polityki. Książka nagrodzona The Icelandic Crime Novel Award. Ursula Aradottir, nowa minister spraw wewnętrznych w islandzkim rządz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przeczytałam opis tej książki i stwierdziłam, że to może być coś dla mnie. Nie czytałam wcześniejszych książek Autorki, tym samym podeszłam do niej bez jakichkolwiek porównań. Ursula pracowała na mi...

@ogrod.ksiazek @ogrod.ksiazek

Czytaliście bądź macie do polecenia jakiś dobry kryminał islandzki, czy raczej nie przepadacie za tym gatunkiem? . Do tej książki podchodziłam jak pies do jeża, nie byłam na nią nastawiona pozytywnie...

@ksiazka_ukryta_w_puszczy @ksiazka_ukryta_w_puszczy

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Nieudane te książkowe wakacje

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Nie ma co owijać w bawełnę, źle mi się czytało tę książkę. Co chwilę zerkałam, ile zostało stron do końca albo zastanaw...

Recenzja książki Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu

Nowe recenzje

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....
@ewelina.czyta:

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. ...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Potwór
"Oko za oko" nie przynosi ukojenia
@LiterAnka:

Jeśli chodzi o niemiecki kryminał, to leży on u podstaw mojego zainteresowania tym gatunkiem. Doskonale pamiętam emocje...

Recenzja książki Potwór
Kolekcjoner lalek
Od tej książki sie nie oderwiesz
@zksiazkaprz...:

Kolekcjoner lalek to najnowsza książka, a zarazem najnowsza seria pt. Lena od Katarzyny Bondy. Był to świetny kryminał ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl