Urodziłam dziecko szejka recenzja

Czy lubicie ksiażki na faktach, dotyczących Arabskich krajów? Ja uwielbiam. 🥰 Zwłaszcza z pod pióra Marcin Margielewski ❤ I właśnie dzisiaj przychodzę do was, z recenzją Jego najnowszego dzieła #UrodziłamDzieckoSzejka Prószyński i S-ka Polska Księgarnia Internetowa UK Polish Bookstore UK. 🥰❤

Ta książka tak mnie kusiła, że musiałam odstawić inne książki na boczny tor. Okładka, tytuł, a przede wszystkim sam autor przyciąga i nie da się oderwać 🥰. Każda książka Marcina to prawdziwe arcydzieło. Jego książki biorę w ciemno, bo wiem, że nigdy się nie zawiodę.
Autor w najnowszym swoim dziele, porusza bardzo ważny temat. Zapłodnienie invitro bez zgody kobiety. Takie rzeczy dzieją się pewnie nie tylko w Arabskich krajach. Wystarczy mieć kupę forsy. Posmarować gdzie trzeba. Poszukać niewinną dziewczynę i już... Tak było w przypadku naszej głównej bohaterki Oli.
Ola to młoda dziewczyna, która próbowała wyrwać się od toksycznej, nadopiekuńczej matki. W tym czasie miała około 30 lat. Pracowała w szpitalu. Za namową koleżanki wyjechały do legalnej pracy do Dubaju. Były pielęgniarkami w prywatnym szpitalu. Ola trafiła na oddział dzieci chorych na raka. Dla młodej, samotnej dziewczyny to był ciężki okres... Jak znalazła się w domu szejki Safy i kim ona była - musicie przeczytać sami. Jednym słowem szejka Safa to dwulicowa kobieta, która dla swojego dobra nie cofnie się przed niczym. Jak na tym wyjdzie Ola? Możecie domyśleć się sami... Ja byłam przerażona, poznając jej losy. Wiedząc, że to wydarzyło się naprawdę.😱😥 Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają... Za pieniądze można dosłownie zrobić wszystko. Poznajcie tragiczną, wzruszającą historię Oli i jej walki z okrutnym Arabskim światem. Tam kobieta niestety nie znaczy dużo... Jak to się stało, że została matką? Jakie straty poniosła swoim wyjazdem do Dubaju? Przeczytajcie.
Nie myślcie źle o Oli. Nie wyjechała, bo się zakochała. Wyjechała legalnie do pracy, żeby godnie żyć. A co w zamian otrzymała? Ból, poniżenie, wzgardzenie... i tak dalej...
Dubaj i inne Arabskie państwa są piękne na obrazku... ale raczej nie chciałabym tam żyć...
Nie rozumiem czemu dla nich krew jest tak ważna. Kuzynostwo żeni się między sobą, a potem rodzą się z tego chore, niepełnosprawne dzieci. Tak też było w przypadku naszej szejki. Z 6 jej dzieci 3 była bardzo chora... Pytanie co z pozostałą 3? Czy reszta byla zdrowa? W książce znajdziecie na to odpowiedź . Jest tu mnóstwo intryg, zwrotów akcji oraz zawiści... Emocje sięgają zenitu... I to jest najlepsze. Książka tak mnie zachwyciła, że nie mogłam się od niej oderwać. Bylam bardzo ciekawa dalszych losów naszej Oli.

Marcin Margielewski dziękuję Tobie, że pokazujesz nam Arabskie kraje takimi jakimi są naprawdę. Nie koloryzujesz, nie pokazujesz tylko ich piękna. 🥰🥰🥰 I taka moja mała prośba- pisz grubsze książki 😁😉, bo za szybko się kończą. Czekam na kolejną, cudowną Twoją książkę. 🥰🥰🥰

Zachęcam was do przeczytania wszystkich 5 książek. #jakpodrywająszejkowie #byłaarabskąstewardesą #zaginionearabskieksiężniczki #tajemnicehotelidubaju oraz #UrodziłamDzieckoSzejka

Za emocje, których doświadczyłam podczas czytania, za treść książki , oraz za całokształt 10/10 ❤️❤️❤️ Polecam, Polecam, Polecam 🥰🥰🥰