Wioska kłamców recenzja

Umiesz kłamać?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @anettaros.74 ·1 minuta
2020-03-22
1 komentarz
6 Polubień
Z wielką ciekawością wybrałam się w podróż do Strzygomia (tytułowej wioski kłamców). Już sama legenda, która głosi, że ta miejscowość zawdzięcza nazwę trzem Strzygom (żeńskim demonom z mitologii słowiańskiej)mocno mnie zaciekawiła. Przerzucając kolejne kartki książki, poczułam się jak u siebie na wsi. Mała , zamknięta społeczność, która nie toleruje obcych wsadzających nos w nie swoje sprawy. Do tego wszyscy, wszystko o wszystkich wiedzą ( znam to z autopsji, bo sąsiad liczy ile przesyłek w tygodniu do mnie przychodzi i czasami wie lepiej niż ja). Dodatkowo kłamstwa, kłamstewka i intrygi tworzą niepowtarzalny klimat, którym łatwo jest przesiąknąć. Dosłownie można poczuć się jak w domu. Sami mieszkańcy są z reguły mili i przyjaźni, chociaż można też spotkać czarne charaktery. Główna bohaterka nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jest inteligentna i wygadana. Potrafi radzić sobie w trudnych sytuacjach, chociaż czasami można odnieść wrażenie, że jest zagubiona. Szybko zjednuje sobie ludzi i ma fajne poczucie humoru. Nie kreuje się na superbohaterkę, która zna się na wszystkim i wszystko wie. Ja osobiście bardzo ją polubiłam i doceniam fakt, że w trakcie śledztwa wyprzedzała o krok miejscowe organy ścigania.

Pragnę zaznaczyć, że nie jest to pełnokrwisty kryminał, z seryjnym mordercą, zawrotnym tempem, krwawymi scenami mordu i perfekcyjnie prowadzonym śledztwie. W książce jest więcej wątków obyczajowych i społecznych poprzeplatanych zabawnymi dialogami . Można tu zaobserwować trochę ironiczne spojrzenie na małe społeczności, które rządzą się swoimi prawami. To, co przedstawia autorka nie jest dalekie od prawdy, bo mimo iż mamy XXI wiek, to opisane w książce sytuacje wydają się bardzo realne. Może cała fabuła wydaje się trochę banalna, jednak ten szczegół nie zmniejsza ciekawości z jaką czyta się książkę. Pani Hanna doskonale wie, jak zakręcić czytelnika i nie dać mu odczuć nudy. Ja z przyjemnością sięgnę po inne jej książki.

Jeśli szukacie czegoś lekkiego na wieczorną nudę, to polecam Wam „Wioskę kłamców”, może tak jak ja, zadomowicie się w niej i nie będziecie chcieli wracać do rzeczywistości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-16
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wioska kłamców
Wioska kłamców
Hanna Greń
7.2/10
Cykl: Dioniza Remańska, tom 1

Po odejściu z pracy w policji Dioniza Remańska postanowiła odszukać zabójcę swojego ojca. Jego zagadkowa śmierć od pewnego czasu nie dawała jej bowiem spokoju. Wprawdzie oskarżeni o tę zbrodnię zosta...

Komentarze
Wioska kłamców
Wioska kłamców
Hanna Greń
7.2/10
Cykl: Dioniza Remańska, tom 1
Po odejściu z pracy w policji Dioniza Remańska postanowiła odszukać zabójcę swojego ojca. Jego zagadkowa śmierć od pewnego czasu nie dawała jej bowiem spokoju. Wprawdzie oskarżeni o tę zbrodnię zosta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Główna bohaterką książki jest Dioniza Remańska, zwana Dioną. To była policjantka, która w wyniku wielu pomówień i intryg swojego ówczesnego męża (obecnie byłego), odeszła z policji. Dionę poznajemy...

@magdag1008 @magdag1008

Dziś premiera nowej książki Hanny Greń a ja nadrabiam jeszcze szybko zaległości i przychodzę dziś do Was z poprzednią częścią przygód Dionizy Remańskiej. To moje pierwsze spotkanie z rezolutną panią ...

PA
@Park2Read

Pozostałe recenzje @anettaros.74

Równonoc
Każdy z nas ma swoje lęki i fobie.

To była niesamowita podróż podszyta ludzkim strachem, fobiami, stratą i emocjami sięgającymi zenitu! RÓWNONOC to thriller idealny z solidnym fundamentem psychologic...

Recenzja książki Równonoc
W imię ojców
Przeszłość lubi się powtarzać.

Kotlina Kłodzka spowita zimową aurą. Mieszkańcy Lądka-Zdroju przerażeni makabryczną zbrodnią. Przeszłość, która upomina się o sprawiedliwość. Lokalna policja, która potr...

Recenzja książki W imię ojców

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl