Wszystkie moje sekrety recenzja

Na samym początku muszę przyznać, że rzadko sięgam po książki obyczajowe. „Wszystkie moje sekrety” przekonały mnie do siebie niebanalnym opisem i zapowiedzią nutki tajemnicy wkomponowanej w całą fabułę.

Ale od początku. Przenosimy się do Szkocji, na wyspę Mull. Już tutaj warto wspomnieć, że sceneria jest tak plastycznie opisana, że nawet ktoś, kto nie zna takiego klimatu, jest sobie w stanie go wyobrazić. Kiedy główna bohaterka, a na imię jej Mary, pojawia się w miasteczku, budzi zaskoczenie, ponieważ poza sezonem właściwie nikt tam nie przyjeżdża. Już od pierwszych stron można domyślać się, że kobieta nie przyjechała tu bez powodu. Pewnego dnia poznaje przystojnego Frasera, mężczyznę, który w takim samym stopniu ją kręci, jak przeraża. Dlaczego przeraża? Bo nasza bohaterka wie, że jej tajemnica z dnia na dzień przestaje być bezpieczna i może ujrzeć światło dzienne.

Z pozoru książka ta wydaje się zwykłą obyczajówką z wątkami romansowymi. Jednak z każdą kolejną stroną przekonujemy się jak wiele nieodkrytych elementów fabuły na nas czeka. Bardzo doceniam fakt, że autorzy starają się zaciekawić czytelnika stawiając pytania bez odpowiedzi czy odwlekając w czasie odkrycie wszystkich kart. Nuta niepewności i zagadkowość jest czymś, co zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Myślę, że warto także zwrócić uwagę na to, że książka ta jest debiutem autorki. Nie wskazuje na to fabuła ani wykreowani szczegółowo bohaterowie. Tutaj warto wspomnieć o głównej bohaterce. Nie w każdej powieści obyczajowej autor przykłada się do wnikliwego scharakteryzowania postaci pierwszoplanowej. Tutaj Mary jawi się jako kobieta silna, zdeterminowana i opętana wręcz pragnieniem zemsty (szczegółów nie zdradzam).

Właśnie ta dbałość o szczegóły (plastyczne i językowe) także rzuciła mi się w oczy podczas lektury.

Ponad 400 stron dobrej historii, napisanej lekkim językiem, który uprzyjemnia czytanie. Wielkie gratulacje dla autorki, młodziutkiej dziewczyny urodzonej w roku 2000. Ta książka to bardzo udany debiut!

Polecam serdecznie miłośnikom ciekawych fabuł i obiecujących debiutów! A ja z wielką chęcią będę śledzić dalsze poczynania autorki 😊

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Serdecznie dziękuję!