Uciekinier recenzja

"Uciekinier" jest kolejną już książką Daniela Silvy o izraelskim agencie wywiadu. Prawdą jest też, że akcja wiąże się bezpośrednio z jedną z poprzednich książek autora- "Regułami Moskwy". Jednak cała powieść została tak skonstruowana, że czytelnik bez obaw może po nią sięgnąć nie znając wcześniejszych powieści.

Silva zrobił ze swojego bohatera- Gabriela Allona- super tajnego agenta, który łączy w sobie wszystkie te cechy, jakie powinien posiadać taki mężczyzna. Do jego cech należą więc: męskość, wybitny umysł, niesamowita sprawność fizyczna i refleks, które przydają się w momentach, gdy Allon musi zamienić się coś, co nazywamy maszyną do zabijania.

Jeśli zdecydujecie się sięgnąć po "Uciekiniera" bądźcie gotowi na mocną, pełną zwrotów akcję, która często przenosi się z miejsca na miejsce, na Rosjan przedstawionych jako wrogów (co swoją drogą jest już trochę nudne). Bohaterowie są albo dobrzy, albo źli. I podobała mi się ta wyrazistość. Dobrze naznaczone cechy charakterów, każda osobowość jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna.

Powieść ta to z pewnością typowo męska literatura. Dlatego przyznaję, że czasem nużył mnie ten świat mężczyzn, tajnych agentów, służb narodowych, itp. Myślę, że panowie sięgający po tę pozycję będą z niej w stu procentach zadowoleni, bo to naprawdę dobra powieść sensacyjna.