Tylko prawda recenzja

Tylko prawda

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·1 minuta
2023-02-27
Skomentuj
5 Polubień
Anna Politkowska — rosyjska dziennikarka niezależna ukraińskiego pochodzenia, która zawsze stawała po stronie krzywdzonego człowieka, nigdy nie bała się otwarcie mówić o zbrodniach. Była bezkompromisowa, zawzięta i zdeterminowana w dążeniu do obranych sobie celów. Swoją pracę traktowała jako misję, często realizując swoje zamiary z narażeniem życia. Życia, które ostatecznie utraciła w dniu 7 października 2006 roku — została zastrzelona w windzie bloku, w którym mieszkała.

„Tylko prawda” to przerażający i głęboko poruszający zbiór reportaży, depeszy i felietonów, który w jednej chwili szokuje, by za chwilę wycisnąć z oczu łzy. O wojnie w Czeczenii wiedziałam tyle, co nic. Dzięki reportażom Anny Politkowskiej mogłam przybliżyć sobie zbrodnie, które miały miejsce w Czeczenii. Zbrodnie, które w dobie dzisiejszych wydarzeń na Ukrainie, brzmią tak bardzo znajomo.

„Tylko prawda” to książka, której nie da się przeczytać na raz, i to nie ze względu na jej objętość, tylko na mocne i pełne brutalności opisy, przez które momentami trudno było przebrnąć. Anna Politkowska nie owijała w bawełnę, pisała otwarcie o tym, czego doświadczyli ludzie w czasie wojny w Czeczenii, o tym, czego sama była świadkiem. Politkowska była świadoma zagrożenia, ale nie powstrzymało ją to w dążeniu do prawdy, otwarcie mówiła o bestialstwie, cierpieniu i bólu. Nagłaśniała zbrodnie, o których inni milczeli oraz doprowadzała do ukarania tych, którzy wcześniej byli bezkarni. Miała wielu przeciwników, którzy nie pochwalali tego, co robiła. Jej determinacja, bezkompromisowość i zawziętość ostatecznie doprowadziły do jej śmierci.

„Tylko prawda” to niewątpliwie przerażający, a jednocześnie tak bardzo intrygujący reportaż, który czytałam z zapartym tchem, strona za stroną pochłaniałam kolejne wydarzenia ukazujące nam kawałek historii. Opisy ludobójstwa, jakiego dopuścili się Rosjanie, wobec narodu czeczeńskiego na długo pozostaną mi w pamięci.
Szczerze polecam zbiór reportaży Anny Politkowskiej, które są nie tylko spuścizną ukazującą wszechstronność autorki i jej niezwykle zaangażowanie, to również obraz głębokiego człowieczeństwa. Mam nadzieję, że sięgnięcie po te reportaże, które, choć napisane wiele lat temu, są przerażająco aktualne.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko prawda
2 wydania
Tylko prawda
Anna Politkowska
8/10

Zbiór tekstów najsłynniejszej rosyjskiej dziennikarki. Anna Politkowska nie pisała swoich reportaży zza biurka – każde zbieranie materiałów było dla niej równoznaczne z ryzykowaniem życia, zwodzeniem...

Komentarze
Tylko prawda
2 wydania
Tylko prawda
Anna Politkowska
8/10
Zbiór tekstów najsłynniejszej rosyjskiej dziennikarki. Anna Politkowska nie pisała swoich reportaży zza biurka – każde zbieranie materiałów było dla niej równoznaczne z ryzykowaniem życia, zwodzeniem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anna Politkowska, niezależna dziennikarka, odważna w działaniach, reprezentowała honor i sumienie Rosji, za co zapłaciła najwyższą cenę. Ta publikacja, to zbiór reportaży, ale też listów, petycji,...

@Remma @Remma

Dziś miałam zrecenzować zupełnie inną książkę, zmieniłam zdanie pod wpływem artykułu w Polityce. Autorem tekstu Martwe dusze, który traktuje o tym, jak władze rosyjskie zwalczają przeciwników, jest T...

@ladymakbet33 @ladymakbet33

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl