Tuż za ścianą recenzja

"Tuż za ścianą"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2021-01-28
Skomentuj
10 Polubień
„Nagle cały świat stanął na głowie i nic już nie było takie samo, wszystko stało się nierealne”.

Lowland Way to na pozór spokojna dzielnica, położona na obrzeżach Londynu. Piękne, okazałe rezydencje, w których mieszkają sympatyczni, uczynni, życzliwie nastawieni do siebie ludzie. Bardzo cenią sobie spokój i harmonię panującą między nimi. Są w stanie zrobić dużo, bardzo dużo, aby ją utrzymać. Po wprowadzeniu się nowych sąsiadów, sielanka i błogi spokój zostają gwałtownie utracone. Ci nie liczą się z sąsiadami, skutecznie zaburzaj panującą do tej pory atmosferę. Głośna muzyka puszczana nocą, przedłużający się remont, handel samochodami, w wyniku którego przed ich domem powstaje złomowisko, psujące wygląd dzielnicy. Nie skutkują prośby o zachowanie ciszy i spokoju. Atmosfera staje się coraz bardziej napięta, a konflikt się zaostrza. Wkrótce dochodzi do tragedii. Wtedy na jaw wychodzi, jak dużo ci pozornie stateczni, spokojni ludzie mają do ukrycia…

Akcja powieści toczy się swoim rytmem i niesie emocje. Wielowątkowa fabuła rozgrywa się w obrębie dzielnicy, a niespodziewana śmierć jednego z mieszkańców wstrząsa lokalną społecznością. Do akcji wkracza policja, która nie wierzy w nieszczęśliwy wypadek. Styl autorki jest lekki, płynny, jednak zabrakło mi „iskry”, która powinna być obecna w tego typu powieściach. Bohaterowie to różne, niejednoznaczne osobowości, w wyniku konfliktu zaczynają pokazywać swoje prawdziwe oblicze. Trudno ich polubić. Na duży plus zasługują dialogi, idealnie wplecione w całość. Kilkuosobowa narracja, daje możliwość spojrzenia na całość z różnych perspektyw.

Narastająca niechęć, która przeradza się w nienawiść, skierowana przeciwko nowym lokatorom zaczyna coraz mocniej łączyć mieszkańców. Cała masa pytań, ilu sąsiadów, tylu potencjalnych sprawców. Autorka ujawnia ludzkie słabości i „grzeszki”, które ci skutecznie ukrywają pod płaszczem idealnego życia. A prawda o nich wcale nie jest, ani oczywista, ani przyjemna. Tajemnice, sekrety, niedopowiedzenia, obłuda i zakłamanie.

Książka nie porwała mnie, czytałam ją długo. Nie do końca się zgadzam z jej opisem, że jest to trzymający w napięciu thriller. Jednak znalazłam w niej elementy, które mnie pozytywnie zaskoczyły. Niestety, historia nie zapada w pamięć. Nie odradzam i nie polecam, sami sprawdźcie, może Was porwie :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-28
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tuż za ścianą
Tuż za ścianą
Louise Candlish
6.3/10

Trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć się do zabójstwa? Podmiejska ulica Lowland W...

Komentarze
Tuż za ścianą
Tuż za ścianą
Louise Candlish
6.3/10
Trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć się do zabójstwa? Podmiejska ulica Lowland W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

⭐RECENZJA⭐ Lowland Way jest bardzo życzliwą ulicą. Sąsiedzi sąsiadom nie utrudniają życia, umawiają się na różne rzeczy, dla dzieci organizują w niedzielę wspólne zabawy. Jest miło, cicho i beztrosk...

@szpaczek444 @szpaczek444

Uciążliwi sąsiedzi to jest prawdziwy problem. Skutecznie mogą zatruć życie. Przekonali się o tym mieszkańcy Lowland Way. Od momentu wprowadzenia się nowych sąsiadów spokojną do tej pory ulicę zaczyna...

@zaczytana_mama_dwojki @zaczytana_mama_dwojki

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życie tutaj toczy się leniwie, spokojnie, wyznaczane ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucieństwo wobec Żydowskiego narodu nie mają granic. Mir...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie

Nowe recenzje

Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
Sekret bibliotekarki
Sekret bibliotekarki
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤❤️ Dobry wieczór wszystkim 😉 Dzisiaj mam przyjemność podzielić się z Wami recenzją na temat książki ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl