Sześć powodów by umrzeć recenzja

Trzyma w napięciu

Autor: @mariola1995.95 ·1 minuta
2024-04-21
Skomentuj
1 Polubienie
„Jej życie było idealne… A może wszystko w nim było idealnym kłamstwem?”

Książka „Sześć powodów by umrzeć” jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością pani Marty Zaborowskiej. Spotkaniem niezwykle udanym i ekscytującym. Wprost nie mogłam się oderwać od tej historii. Z pewnością zostanie ze mną na dłużej.

W czwartą rocznicę ślubu Miriam Macharow wychodzi z domu i znika bez śladu. Dosłownie rozpływa się w powietrzu. Nikt nic nie wie, nikt nic nie słyszał. Kiedy bliscy tracą nadzieję na jej odnalezienie na terenie nieczynnej fabryki zostają odnalezione spalone zwłoki kobiety. Czy to może być poszukiwana Miriam? Z biegiem czasu pojawia się coraz więcej nowych pytań na które ciężko znaleźć racjonalną odpowiedź. Do prowadzenia dochodzenia wkracza ekscentryczny śledczy Nauman i funkcjonariuszka Shi Lu. I wtedy zaczyna się jazda bez trzymanki…

"Sześć powodów by umrzeć" jest idealnie dopracowanym w każdym szczególe thrillerem. Fabuła wciąga czytelnika w tę zagmatwaną historię już od pierwszych stron. Składa się z krótkich rozdziałów, przedstawia sytuację z punktu widzenia wszystkich bohaterów. Jest przesączona emocjami i niedopowiedzeniami. Poprzez taką narrację pokazane było drugie oblicze każdego z otoczenia Miriam, co dodatkowo podkręcało gęstniejącą z rozdziału na rozdział atmosferę. W poszczególnych momentach podejrzewałam dosłownie wszystkich…. Jakże ja byłam daleka od prawdy! Nic w tej historii nie jest jasne, aż do ostatnich stron. Takie książki lubię najbardziej.

Na naszym rodzimym rynku pojawiła się książka, której nie powstydziłby się z pewnością sam Coben. Powinno sięgnąć po nią jak najwięcej czytelników – z pewnością nikt nie będzie zawiedziony. Osobiście mam zamiar przeczytać inne powieści pani Marty, mam nadzieję, że wciągną mnie tak jak „Sześć powodów by umrzeć”.

Wydawnictwu Czarna Owca i PRart Media dziękuję za egzemplarz recenzencki i możliwość przeżycia tego kryminalnego rollercoastera.
A dla pani Marty szczególne podziękowania za przemiłą niespodziankę w formie dedykacji i autografu :)

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sześć powodów by umrzeć
Sześć powodów by umrzeć
Marta Zaborowska
7.7/10

Sześć osób i sześć powodów, dla których Miriam musiała pożegnać się z życiem. Ufała im wszystkim, a jednak któreś z nich ją zawiodło. A może sama postanowiła odejść? W czwartą rocznicę swojego ślu...

Komentarze
Sześć powodów by umrzeć
Sześć powodów by umrzeć
Marta Zaborowska
7.7/10
Sześć osób i sześć powodów, dla których Miriam musiała pożegnać się z życiem. Ufała im wszystkim, a jednak któreś z nich ją zawiodło. A może sama postanowiła odejść? W czwartą rocznicę swojego ślu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatni booktour tego roku. Dzięki @kryminalnatalerzu mogłam zapoznać się z twórczością Marty Zaborowskiej, której zupełnie nie znałam. “Sześć powodów, by umrzeć” to totalnie pokręcona historia, z kt...

@florenka @florenka

Książka „Sześć powodów, by umrzeć” autorstwa Marty Zaborowskiej to intrygujący thriller psychologiczny, który trzyma w napięciu od pierwszych stron aż do zaskakującego finału. Jest to pozycja, która ...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @mariola1995.95

Wielka księga opowieści kryminalnych. Zbrodnie pozornie niemożliwe
Uczta dla czytelnika

“Świat jest szkaradny, a gdy człowiek oddaje inteligencję swoją na usługi zbrodni, wówczas można się spodziewać najgorszych podłości.” “Wielka księga opowieści krymi...

Recenzja książki Wielka księga opowieści kryminalnych. Zbrodnie pozornie niemożliwe
Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka liczy około 700 stron!) oraz udanym. Poznajemy Ma...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

Nowe recenzje

Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
Uwierz jej
Skomplikowane życie Antonii
@emol:

„Uwierz jej” thriller psychologiczny, którego autorem jest Max Czornyj, jest historią młodej kobiety - Antonii. Antonia...

Recenzja książki Uwierz jej
© 2007 - 2025 nakanapie.pl