Truskawkowe lato recenzja

Truskawkowe lato

Autor: @norzechowicz ·2 minuty
2020-09-07
Skomentuj
2 Polubienia
Kiedy ośmiolatka zaczyna czytać książki traktujące o pierwszej miłości, to dorosłej mamie aż się buzia śmieje na widok jej miny! Te wszystkie westchnienia, rumieńce, spojrzenia, podchody i końskie zaloty prawie młodzieży…ach. Niezapomniane, najpiękniejsze chwile, gdy jedyne właściwe znaczenie miały tylko własne uczucia i marzenia! Pamiętacie jeszcze?
Bohaterką „Truskawkowego lata” jest dwunastoletnia Klara, dla której nagle obiektem westchnień staje się Konrad, kolega z klasy. Oczywiście zdesperowana dziewczynka robi wszystko, by zwrócić na siebie jego uwagę, jednak Konradowi wyraźnie bardziej podoba się ktoś inny. Nie pomagają rysowane wszędzie serduszka, długie debaty z przyjaciółką i zaklinanie. Miłość Klary zdecydowanie jest nieszczęśliwa. Podobnie uważa inny chłopiec z 5a, Karol, potajemnie kochający się w zimnej i niedostępnej na pierwszy rzut oka Marcie. Kiedy więc rozpoczynają się wakacje i Klara musi wyjechać na spontanicznie zaplanowaną przez tatę wycieczkę do Grecji, a nie na długo wyczekiwany wyjazd do Włoch – dziewczynce już całkowicie psuje się humor, co odzwierciedla jej niefajne, „nastolatkowe” zachowanie. Zupełnie nie zdaje sobie jeszcze sprawy z tego, co ją tam czeka i że to „coś” może zmienić jej świat na długo, długo. Także spędzający lato w mieście Karol nie przypuszcza, że są w życiu rzeczy zupełnie inne, niż wydają się na pierwszy rzut oka.
Powieść przeczytałyśmy jednym tchem. Jest ciepła, chwilami śmieszna, a chwilami prowokuje do przemyśleń. Jak wszystkie książki z serii „To lubię” traktuje o codziennych, zwykłych sprawach, przeżyciach młodzieży i dojrzewaniu, szalejącej w młodych ludziach burzy hormonów i odwiecznym pragnieniu wyfrunięcia z rodzinnego gniazda i podejmowania własnych decyzji. Przed naszymi bohaterami naprawdę trudne, życiowe wybory. Niektórzy będą musieli nauczyć się ufać, jeszcze inni będą musieli na to zaufanie zasłużyć, wykazać się dojrzałością i odpowiedzialnością, a jeszcze inni stanąć na wysokości zadania i zdać egzamin z prawdziwego, dojrzałego rodzicielstwa.
Ogromnie lubimy tego typu literaturę!
Książka ma twardą, pięknie kolorową i prawdziwie wakacyjną okładkę. Podzielona na części, rozdziały i podrozdziały, standardowej wielkości czcionka. Postaci bohaterów są wspaniale skonstruowane: każda występująca tu osoba jest indywidualnością, więc czytelnik łatwo może ją sobie zwizualizować. Czyta się szybko, lekko i przyjemnie, ale żeby nie było tak prosto – są momenty prowokujące do głębszej refleksji. Idealna powieść dla nastolatków młodszych i starszych tym bardziej, że opisana historia wydarzyła się naprawdę!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Truskawkowe lato
Truskawkowe lato
Paulina Płatkowska
7/10
Seria: To Lubię

Klara ma zielone oczy, dwanaście lat, przyjaciółkę Nulę i dość fajne, pogodne życie. Jednak tegoroczny sezon na truskawki ma dla niej cierpki smak: Klara jest nieszczęśliwie zakochana. Nagle, tuż prz...

Komentarze
Truskawkowe lato
Truskawkowe lato
Paulina Płatkowska
7/10
Seria: To Lubię
Klara ma zielone oczy, dwanaście lat, przyjaciółkę Nulę i dość fajne, pogodne życie. Jednak tegoroczny sezon na truskawki ma dla niej cierpki smak: Klara jest nieszczęśliwie zakochana. Nagle, tuż prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @norzechowicz

Wielki napad na mózg
Wielki napad na mózg

„Mamo... a nie możemy napisać do Autora i zapytać, czy będzie kolejna część, bo ja nie wytrzymam” - zawodzenie dobiegło moich uszu i już wiedziałam, że książka się podob...

Recenzja książki Wielki napad na mózg
Sprawa osobliwego wachlarza
Sprawa osobliwego wachlarza

Z ogromną przyjemnością sięgamy po kolejne tomy tej prawdziwie detektywistycznej serii o bystrej i inteligentnej nastolatce, która w obawie przed wysłaniem jej na pensję...

Recenzja książki Sprawa osobliwego wachlarza

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl