Decyzja recenzja

Piotr Kościelny w swoim najnowszym thrillerze poruszył trudne tematy społeczne. " Decyzja ”to bardzo odważna książka i napisana w dosadny sposób bez żadnej ściemy czy słodzenia. Fabuła, język i sposób wypowiedzi, pokazują ludzkie dramaty.

Justyna jest żoną pijaka, który pod wpływem alkoholu tyranizuje rodzinę. Kobieta, każdego dnia jest obrażana, bita i wykorzystywana przez męża. Godzi się na to, aby chronić córkę. Sławek nie zna umiaru w upadlaniu i zastraszaniu żony. Pewnego dnia zmusił ją do wzięcia udziału w libacji, a później nie zareagował, gdy dowiedział się, że jeden z jego kolegów od kieliszka zgwałcił Justynę. Kobieta zgłosiła gwałt na policję, ale nikt jej tam nie pomógł, co więcej nie widział w niej ofiary. Pod wpływem żądań męża, Justyna wycofała zeznania. Niestety, po jakimś czasie kobieta stwierdza, że jest w ciąży. Mąż, początkowo, kazał jej usunąć nienarodzone dziecko, jednak po jakimś czasie, zauważył w tym dobry interes. Pewien pedofil chce odkupić noworodka, zaraz po porodzie i płaci za niego dwadzieścia tysięcy złotych. Kobieta, aby uchronić swoje dziecko przed okrutnym losem, zaraz po porodzie morduje maleństwo. Jej mąż wywozi je i wkłada do kontenera na śmieci.

Poszukiwania matki, która zabiła i wyrzuciła swoje dziecko, to główny temat powieści. Autor jednak nie poprzestał na tym i storpedował tę pozycję wątkami pobocznymi, które nie mają nic wspólnego z poruszanymi wcześniej kwestiami. Jest bowiem policjant, który grając w karty dał się skorumpować gangowi. Przegrał ogromne pieniądze i dodatkowo zaciągnął ogromny dług u nieodpowiednich osób. Do czego to doprowadziło? Odpowiedź znajdziecie na kartach "Decyzji ". Inny wątek dotyczy morderstwa kobiety.
W tej książce jest materiału na kilka powieści.

Jak do tej pory pisałam o zawartości lektury, która niesie ze sobą nie tylko treść, ale przede wszystkim emocje. Są one skrajne. Z jednej strony żal nam kobiety, która nie zaznała miłości, ani pomocy od nikogo, co więcej sama musiała podejmować życiowe decyzje. Z drugiej strony jest wściekłość, że godziła się na takie życie i wybrała właśnie takie rozwiązanie. Zresztą, jeśli jesteśmy przy kwestii podejmowania decyzji, to w tej książce autor pokazał, co można zrobić z dzieckiem, którego się nie chce lub nie może wychowywać.

" Decyzja "to fikcja literacka, ale wiele osób może się utożsamiać z postacią Justyny. Myślę, że takie problemy są w wielu domach.

Ta książka to petarda emocjonalna, napisana bardzo wiarygodnie. Pomimo iż pan Piotr wypełnił tę lekturę po brzegi, to udało mu się nie przekombinować. Powieść trudna w odbiorze, ale godna polecenia.