Dobry pies recenzja

Trudna miłość

Autor: @Meszuge ·2 minuty
2020-07-18
Skomentuj
2 Polubienia
Łatwo się kocha kogoś, kto nie sprawia absolutnie żadnych problemów. Taki bezstresowy związek, bez jednej choćby chmurki na lazurowym błękicie nieba, to czysta przyjemność. Czasem jednak zdarza się, że obdarzamy naszą miłością - i to jak najbardziej odwzajemnioną - kogoś zdezorientowanego w życiu, wybuchowego, impulsywnego, nadpobudliwego, a nawet agresywnego.

Jon Katz, autor książek i artykułów o technologiach i Internecie (później także o psach), rzecz jasna kochał swoje labradory. Juliusz i Stanley były psami spokojnymi, przyjacielskimi, zrównoważonymi. Nie sprawiały kłopotów. Była to łatwa miłość.

Kiedy jednak do domu Katza trafił border collie o imieniu Devon - zmienionym w trakcie szkolenia na Orson - proste dotąd sprawy zaczęły się komplikować.
Jak kochać, a, co najciekawsze, dlaczego, psa, który poluje na mniejsze pieski i inne zwierzęta, goni autobusy szkolne i dzieci na deskorolkach, psa goniącego śmieciarki i samochody straży pożarnej?

Życie z psem podkradającym jedzenie z lodówki i toreb na zakupy, atakującym i gryzącym ludzi podchodzących do bramy, wdzierającym się do cudzych domów w pogoni za kotem, to niekończące się pasmo kłótni, awantur, konfrontacji, nieporozumień i kosztów. Także wieczna obawa, bo taki pies może któregoś razu wyrządzić naprawdę poważną szkodę lub sam zginąć. To była miłość trudna.

Psa, który sprawia problemy pozbyć się jest bardzo łatwo: porzucić, odstawić do schroniska, sprzedać, uśpić... Kochać go i wziąć za niego odpowiedzialność jest zdecydowanie trudniej.

Ludzie często wymagają, aby pies, którego wzięli do domu, natychmiast wyzbył się swoich wrodzonych odruchów i zaczął się prowadzić wedle życzeń właściciela. Może czasami, częściowo się to udaje, ale w przypadku Orsona okazało się całkowicie nierealne. Nie można jednak winić psa za to, że nie realizuje potrzeb i zachcianek swojego pana, i że obce są mu ludzkie wyobrażenia o odpowiedzialności i poprawności.

Szkolenia i tresura nie pomagały i Jon Katz zrozumiał, że „... większość border collie nie może żyć szczęśliwie i pełnią życia w takim miejscu jak New Jersey. Między innymi dlatego właśnie kupiłem farmę”*.

Border collie to psy pasterskie, zaganiające, ale odpowiedź na pytanie, czy Katz kupił Bedlam Farm i owce dla swojego psa, czy dla siebie i kto na tym bardziej skorzystał, pozostaje otwarte.

O farmie, sobie i psie pisał tak: „Przepełniała mnie wdzięczność za to, że sprowadził mnie w to niewyobrażalnie piękne miejsce. Oto ja, podstarzały, łysiejący potomek ubogich rosyjskich emigrantów, siedziałem na szczycie wzniesienia, którego żyzne ziemie żywiły farmerów dziesiątki lat przed pierwszymi bitwami wojny domowej”**.

W tym miejscu historia człowieka i psa miała szanse rozpocząć się na nowo.



---
* Jon Katz „Dobry pies” Galaktyka 2007 tłumacz: Eleonora Karpuk, str. 97. Tyt. Org. A Good Dog.
** Jon Katz „Dobry pies” Galaktyka 2007 tłumacz: Eleonora Karpuk, str. 57. Tyt. Org. A Good Dog.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dobry pies
Dobry pies
Jon Katz
8.3/10

?Kiedy się ma do czynienia z psami i innymi zwierzętami, warto pamiętać, jak mało o nich wiemy. Z Orsonem działy się rzeczy, których nigdy nie rozumiałem? ?Ludzie, którzy kochają psy, często mówią o ?...

Komentarze
Dobry pies
Dobry pies
Jon Katz
8.3/10
?Kiedy się ma do czynienia z psami i innymi zwierzętami, warto pamiętać, jak mało o nich wiemy. Z Orsonem działy się rzeczy, których nigdy nie rozumiałem? ?Ludzie, którzy kochają psy, często mówią o ?...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Meszuge

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią, że aż dech zapiera. Natomiast ma jeden poważny m...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Złodzieje. Co okrada nas z uwagi
Spadek poziomu koncentracji

Główną tezą, to jest założeniem, które autor zamierza udowodnić w swojej pracy, jest jego przekonanie, że coś (tak, coś, a nie ktoś) okrada nas z uwagi. Hari stara się w...

Recenzja książki Złodzieje. Co okrada nas z uwagi

Nowe recenzje

Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
Uwierz jej
Skomplikowane życie Antonii
@emol:

„Uwierz jej” thriller psychologiczny, którego autorem jest Max Czornyj, jest historią młodej kobiety - Antonii. Antonia...

Recenzja książki Uwierz jej
© 2007 - 2025 nakanapie.pl