Niebezpieczny trójkąt recenzja

Trójkąt Bermudzki na Pomorzu?

Autor: @phd.joanna ·2 minuty
2021-03-16
Skomentuj
1 Polubienie
Co mnie podkusiło, żeby sięgać po literaturę erotyczną? Złapałam się w pułapkę „szczecińskości”, która widnieje w zapowiedzi. Po tym, co Leszek Herman i Marek Stelar zrobili literacko Szczecinowi będę przyssawać się jak glonojad do wszystkiego, co ma jakikolwiek związek z tym miastem. Do grona autorów, którzy zakotwiczyli swoje książki w portowej stolicy Pomorza Zachodniego dołącza Kamila Andrzejak-Wasilewska. Czytając że Niebezpieczny trójkąt ma coś wspólnego z jednym ze szczecińskich klubów, od razu popłynęłam… Kiedy wreszcie przejęłam egzemplarz z rąk kuriera, zatopiłam się w akcji jeszcze w przedpokoju. Wypłynęłam czy się utopiłam? Momentami na pewno grzęzłam w mule blisko dna z mieszanymi uczuciami…

Troje ludzi uwikłanych w nieuczciwe, zaplątane, niebezpieczne związki stawiających czoła codzienności przy obarczeniu bagażem emocjonalnych i moralnych obciążeń… I upominająca się o złożoną obietnicę przeszłość.

Co warto o tej książce wiedzieć od początku to to, że jest gruba. Opasłe niemal pięciusetstronicowe tomiszcze zawsze daje pisarzowi szansę na dopięcie wszystkich wątków i precyzyjną grę szczegółów. Tymczasem otrzymujemy mało otoczenia, praktycznie zero detali stanowiących tło dla wydarzeń, a sporo (oj, sporo!) obyczajówki. I nie miałabym nic przeciwko temu w książce tego gatunku, gdyby nie było tu trochę za dużo „gimbazy”. Konstrukcja zdań jest niewyszukana, słownictwo przeciętne, narracja dość niedojrzała. W zdaniu wielokrotnie złożonym jest kilka wątków lub różnych perspektyw oddzielonych przecinkami- trudno się to czyta. Osobiście mam problem z natarczywie nieintuicyjną kolejnością słów w zdaniach np. „więc po prostu uciekłem stamtąd” zamiast „więc po prostu stamtąd uciekłem”. W moim odczuciu te dialogi są pisanie, a nie mówione i niestety muszę przyznać, że mi to naprawdę przeszkadza. Brakuje aksamitności w pisaniu, poczucia, że to wszystko jest płynne, niewysiłkowego śledzenia logicznych wywodów. I tyle z wad. Momentami styl jest lepszy, a że to debiut, taka nierówność jest moim zdaniem dopuszczalna. Trochę szlifu i kolejny tom (bo z treści jasno wynika, że nastąpi kontynuacja), będzie smuklejszy, czego mocno autorce życzę, bo potencjał w niej tkwi!

Z dobrych stron tych wielu stron: fabuła pomysłowa, akcja wartka, sceny erotyczne dość dobre, choć rażą mnie wulgaryzmy i przekleństwa (naprawdę bez tego nie można?), kreacje bohaterów wiarygodne. Relacje tytułowej trójki do prostych nie należą, sami ci młodzi gniewni krystaliczni nie są, a sympatię wzbudzają (i tu wielki plus za to!), jest nawiązanie do wydarzeń z przeszłości, co pogłębia fabułę, to oczywiście także in plus. Mało jest Szczecina, praktycznie nie ma go w ogóle, a szkoda, bo dużo można by wycisnąć z samej lokalizacji opowieści.

Podsumowując, jeśli ktoś gustuje w powieściach erotycznych, nie powinien się zawieść. Jeśli ktoś na co dzień żyje piórem Olgi Tokarczuk, niekoniecznie od tej książki powinien zaczynać przygodę z gatunkiem.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, któremu niebezpiecznie mocno dziękuję za zupełnie nowy standard literackich doznań.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebezpieczny trójkąt
Niebezpieczny trójkąt
Kamila Andrzejak-Wasilewska
7.4/10
Cykl: Niebezpieczny trójkąt, tom 1

Dwóch braci. Jedna kobieta. Miłość. Nienawiść. Pożądanie i zdrada. Podczas imprezy w jednym ze szczecińskich klubów, Nikola poznaje tajemniczego bruneta, dla którego momentalnie traci głowę. I choć ...

Komentarze
Niebezpieczny trójkąt
Niebezpieczny trójkąt
Kamila Andrzejak-Wasilewska
7.4/10
Cykl: Niebezpieczny trójkąt, tom 1
Dwóch braci. Jedna kobieta. Miłość. Nienawiść. Pożądanie i zdrada. Podczas imprezy w jednym ze szczecińskich klubów, Nikola poznaje tajemniczego bruneta, dla którego momentalnie traci głowę. I choć ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nieprzemyślane decyzje i zachowania mogą nas skierować ku naprawdę poważnym kłopotom, zwłaszcza gdy podczas podejmowania ich kierowaliśmy się emocjami, a nie zdrowym rozsądkiem. Pozornie wydaje się, ...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

Jedna impreza, szybki seks bez zobowiązań i rzucona mimochodem obietnica, obietnica, która przypomni o sobie w najmniej oczekiwanym momencie, komplikując dotychczasowe życie bohaterów. "Uważaj, co p...

@pajjka @pajjka

Pozostałe recenzje @phd.joanna

Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Odporni na głupie pytania

Przyszła paczka, myślę, dziwne jakieś, Pan Tabletka bardzo świadomy i ekologiczny człowiek, a książkę w taki wielki karton zapakował? Otwieram z precyzją szwajcarskiego ...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie
Rozum zna tylko pytania, serce zna tylko odpowiedzi

„Rozum zna tylko pytania, serce zna tylko odpowiedzi” A. Sileńska Patrzę na tę książkę nie do końca obiektywnie, bo znam autorkę i poznałam ją w czasach przedpisarsk...

Recenzja książki Zaopiekowana mama. Jak odnaleźć siebie w macierzyństwie

Nowe recenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Profilerka
Skomplikowane śledztwo
@angela_czyta_:

Małomiasteczkowy klimat i zbrodnie? Ja jestem zdecydowanie na tak! ''Profilerka'' autorstwa Grażyny Molskiej to książka...

Recenzja książki Profilerka
Wildfire
wildfire
@agnban9:

"Wildfire" to kolejna książka Hannah Grace, jaką miałam okazję przeczytać. Nawet nie macie pojęcia jaką to książka jest...

Recenzja książki Wildfire
© 2007 - 2024 nakanapie.pl