Zupełnie sama recenzja

✨Zupełnie sama - Weronika Masny✨
☕ Potrzebowałam tylko dobę. Dobę, żeby poznać tę historię. Nigdy jeszcze nie przeczytałam książki tak szybko. To tempo nie wynika z konieczności czy narzuconej presji tylko z ogromnej chęci poznania zakończenia.
📚 "Zupełnie sama" to powieść o małej Ali i dużej Alicji. To opowieść o tym, jak doświadczenia z dzieciństwa kształtują nasze dorosłe życie. Ta historia po raz kolejny uświadamia czytelnikom, że im większy mamy bagaż trudnych doświadczeń, tym z biegiem czasu coraz ciężej nam w życiu.
☕ Los nie oszczędził małej Ali, a kiedy dorosła i żyła na własnych zasadach, to okazało się, że nie koniecznie tak jest. Alicja była więźniem. Więźniem swojej przeszłości, swoich doświadczeń, zadanego jej bólu czy syndromu porzuconego dziecka.
📚 Dorosła Alicja mimo, że teoretycznie ma wszystko, nie ma nic. Nie ma miłości, nie ma szczęścia, nie ma spokoju ducha. Żyje jak chce, robi co chce i kocha jak chce. Tylko nie o uczuciu tutaj mowa.
☕ Muszę przyznać, że z obrzydzeniem czytałam o motywie zastosowanym przez Weronikę w jej książce. Do głowy by nawet mi nie przyszło, że można mieć tak zaburzone fantazje s€ksualne. Jednak to doświadczenie pokazuje mi, jak mało wiem o życiu i o radzeniu sobie z traumą.
📚 Tryb życia jaki wybrała dla siebie Alicja, to jej sposób na radzenie sobie z poczuciem odrzucenia. I chociaż przyszedł moment, że uwierzyła, że można inaczej, to jednak brak zrozumienia od najbliższej osoby, zniweczył jej walkę o lepszą siebie i lepsze życie.
☕ Na skutki podejmowanych decyzji nie trzeba było długo czekać. Miała na wyciągnięcie ręki odnalezienie swojego prawdziwego "ja", jednak nałóg z nią wygrał. I doprowadził do kolejnej i kolejnej tragedii...
📚 To co czytelnik może wyciągnąć z tej książki to na pewno przesłanie dotyczące influencerów. Bycie na świeczniku wiąże się z szeregiem przywilejów ale ma też swoje wady. Żeby istnieć trzeba być. A żeby być to trzeba się samemu obnażać przed całym światem.
☕ Druga rzecz, to kwestia uzależnienia, jego konsekwencji i sposobu radzenia sobie z nimi (bądź nie). Zazwyczaj walka z nim jest tak wyczerpująca, że może nie starczyć sił, aby zmierzyć się z tym co przynosi los.
📚 "Zupełnie sama" to powieść o samotności, o porzuceniu, o życiu idealnym tylko z pozoru. To historia o uzależnieniu (choć z pozoru nie groźnym), ale i o miłości, która nie zawsze jest w stanie znieść wszystko. To lawina emocji wszelakich. Weronika Masny, stworzyła historię, mocną, brutalną ale przede wszystkim dramatyczną. Dlatego polecam ją każdemu, kto ma mocne nerwy, komu nie przeszkadzają dosadne opisy $eksu, i tym którzy poradzą sobie z uczuciem obrzydzenia.