Jak się bronić przed narcyzem recenzja

"Jak się bronić przed narcyzem. Uwolnij się z toksycznych relacji w domu, pracy i wśród znajomych" to książka, po którą sięgnęłam z uwagi na chęć dokładniejszego poznania toksycznej natury narcystycznej. Z jednej strony zaintrygował mnie opis sugerujący poznanie sposobów na uwolnienie się od szkodliwych manipulacji, z drugiej natomiast już z podsumowania okładkowego dowiadujemy się, że jedynym sposobem uwolnienia się z pułapki jest odejście. Ta druga sprawa dotarła do mnie jednak dopiero w trakcie lektury, choć w niektórych rozdziałach możemy przeczytać, że to odejście nie jest takie łatwe, a nawet bywa wręcz niemożliwe. Podejrzewam, że tym, co ostatecznie zdecydowało o wyborze przeze mnie tytułu okazało się to, że jakiś czas temu zdałam sobie sprawę, że mam w swoim otoczeniu niesamowicie toksyczną osobę.

Czy książka spełniła moje oczekiwania? Niezupełnie, bo w mojej sytuacji sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, a uproszczenie rozwiązania jedynie do odejścia chyba nie byłoby najlepszym rozwiązaniem. Kolejna kwestia, to lekkie rozczarowanie w stosunku do podtytułu, który wskazuje na różne konteksty (dom, praca, znajomi), natomiast zdecydowana większość odnosi się do relacji między partnerami. Jeszcze inna sprawa, to powtarzanie po każdym rozdziale niemal tych samych pytań do zadania naszym bohaterom - niby fajnie, praktycznie, bo wszystko jest w pewien sposób usystematyzowane, ale czy faktycznie ma to większy sens, czy jest raczej pewnego rodzaju wypychaczem powodującym zwiększenie liczby stron. Mam co do tego mieszane uczucia. Zagadką dla mnie było to, dlaczego co któryś rozdział pojawia się strona do sporządzenia notatek. Doszłam do wniosku, że w sumie to może i fajnie, ale akurat przy rozdziałach, gdzie mogłabym właściwie coś zapisać, to akurat miejsca nie było, a tam, gdzie kontekst był dla mnie zupełnie abstrakcyjny ta przestrzeń się znajdowała. Żeby nie było, że jakoś mocno krytycznie podeszłam do tej książki, to muszę uczciwie przyznać, że wartościowe jest nazwanie przy każdym rozdziale konkretnych technik manipulacyjnych i ich wpływu na bohaterów. Ciekawe okazało się analizowanie sytuacji pod kątem możliwości, jakie mają dane osoby w ramach obrony i w zasadzie jak dla mnie to najbardziej wartościowe fragmenty tej publikacji.

Książkę czyta się lekko. Język jest prosty i zrozumiały. Dostajemy konkretną analizę kolejnych sytuacji, co być może przyda się szczególnie specjalistom w dziedzinie psychoterapii. Poszczególne sekcje rozdziałów mają podobną konstrukcję, co z pewnością ucieszy czytelników lubiących uporządkowaną strukturę publikacji. Dodatkowym plusem są przerywniki w postaci prostych ilustracji do każdej scenki.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.