Upiorne święta recenzja

To nie były udane święta

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-11-12
1 komentarz
12 Polubień
Dziesięć mrocznych opowieści, autorstwa dziesięciorga pisarzy, z których znam tylko dwoje, kilku ze słyszenia, ale są i tacy, o których zupełnie nic nie wiem! Więc zaczynam lekturę od końca, gdzie mamy kilka słów o autorach 🙃
Bogatsza o tych kilka faktów zanurzam się w magii świąt...

Muszę się Wam przyznać, że osobiście nie przepadam za zbiorami opowiadań, z tego powodu, że zawsze, ale to zawsze, pozostawiają pewien niedosyt, lecz gdy widzę taką okładkę, to działa magia, i nie mówię tu o magii świąt 😉 magia nazwisk, nazwisk, których jeszcze nie znam, choć o nich słyszałam i to właśnie one najbardziej przykuwają moją uwagę. To dzięki nim książka zmienia się w cudowną bombonierkę, pełną tajemniczych smaków, który z nich mnie zachwyci?
I tylko za to cenię te krótkie formy, bo dzięki nim mogę poznać coś nowego, z czym nie miałam do tej pory do czynienia, tak było dzięki innej, notabene również świątecznej antologii, gdzie zachwyciłam się piórem Adriana Bednarka.

Opowiadanie Tomasza Hildebrandta było niczym koszmarny sen, z którego główny bohater nie może się obudzić. O drugim z autorów (Adam Przechrzta) słyszę po raz pierwszy, a jego mistyczna historyjka - to nie moja bajka.
Trzecia z kolei opowieść należy do Pani Hani Greń, którą znam i lubię. Córka gangstera, mafijne porachunki i niewinna śmierć, brzmi dobrze. Artur Urbanowicz to kolejny z autorów, który z mrocznych obszarów swej wyobraźni wypuścił Bestię z Bieguna.
Graham Masterton tym razem nie zachwyca, za to totalne zaskoczenie funduje mi Marek Zychla i jego święta w stylu sf, a Robert Cichowlas spuszcza ze smyczy demonicznego Gwiazdora. Jakub Ćwiek w swej opowieści o bezdomnych pozostawia duży niedosyt. Przemysław Wilczyński uwalnia swą wewnętrzną bestię a historia Jakuba Bielawskiego, była dobra, bo krótka.

“Upiorne Święta” nie wypadły najlepiej, dostarczając mi zaledwie odrobiny rozrywki. Moją uwagę zwrócili Jakub Ćwiek i Tomasz Hildebrandt, i właśnie te znajomości będę chciała pogłębić.

PREMIERA 14/10/2020
"Upiorne święta" s.384
Antologia

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-12
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Upiorne święta
Upiorne święta
Graham Masterton, Artur Urbanowicz, Jakub Ćwiek, Adam Przechrzta ...
5.4/10

Te historie każdemu zmrożą krew w żyłach. Doborowa stawka polskich autorów specjalizujących się w literaturze grozy opisuje Boże Narodzenie takie, jakiego z pewnością nikt z nas nie chciałby przeżyć...

Komentarze
@gala26
@gala26 · około 4 lata temu
Polecam "Topiel" Jakuba Ćwieka. Thriller obyczajowy osadzony w prawdziwych realiach początku powodzi 1997 roku.
Upiorne święta
Upiorne święta
Graham Masterton, Artur Urbanowicz, Jakub Ćwiek, Adam Przechrzta ...
5.4/10
Te historie każdemu zmrożą krew w żyłach. Doborowa stawka polskich autorów specjalizujących się w literaturze grozy opisuje Boże Narodzenie takie, jakiego z pewnością nikt z nas nie chciałby przeżyć...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Upiorne święta” to antologia gromadząca zbiór opowiadań grozy. W formacie, gdzie autor ma zaledwie kilkanaście stron na zawarcie całej fabuły niezwykle trudno jest stworzyć historię, która ma ręce i...

@oczytanakryminolog @oczytanakryminolog

Upiorne święta to antologia, która będzie próbowała wprowadzić nas w świąteczny klimat, który w tym roku może nie być zbyt wesoły. Dziesięciu autorów przedstawia na swój sposób, jak upiorne mogą być ...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @coolturka104

Księga zaklęć
Ale kosmos!

Rzadko sięgam po pozycje dla dzieci, choć tych wokół mnie nie brakuje (mowa o dzieciach). Za to z przyjemnością spośród tak wielu literackich propozycji staram się wyłus...

Recenzja książki Księga zaklęć
Bez litości
Grzechy ojców

Michał Larek to dość znane nazwisko w konstelacji gwiazd gatunku, jakim jest kryminał. Tym razem autor powraca do nas z kontynuacją serii z komisarzem Jakubem Dalbergiem...

Recenzja książki Bez litości

Nowe recenzje

25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
© 2007 - 2024 nakanapie.pl