Niewinne ofiary recenzja

To książka o brutalnym sposobie pogwałcenia dzieciństwa i niewinności, a to wszystko za sprawą ludzi, którzy powinni chronić bezbronne istoty.

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2023-05-06
Skomentuj
2 Polubienia
Dzięki wydawnictwu Zwierciadło będę miała przyjemność zrecenzować ostatni tom serii o Balickiej ,,Toksyczne układy". Jednak nie mogłam zabrać się za trzeci tom nie znając wcześniejszych wydarzeń. Więc zabrałam się za serię od początku. Pierwszy tom pochłonął mnie doszczętnie. To naprawdę świetnie napisana książka. Zapowiada się super seria. A o czym jest pierwszy tom? O brutalnym sposobie pogwałcenia dzieciństwa i niewinności, a to wszystko za sprawą ludzi, którzy powinni chronić bezbronne istoty.

Akcja książki rozgrywa się w Jeleniej Górze i jej okolicach. W pobliskim lesie odnaleziono ciała brutalnie zamordowanych dwóch kilkuletnich dziewczynek. Na miejsce zbrodni zostaje wezwana komisarz Olga Balicka. Balicka jest doświadczonym policjantem i wiele widziała, ale czegoś takiego się nie spodziewała. Od razu w jej głowie zrodziło się pytanie kto mógł to zrobić tym niewinnym dzieciom?

W tym samym czasie co Jeleniej Góry przyjeżdża nowy komisarz, który ma być docelowo partnerem Balickiej. Nadkomisarz Kornel Murecki został karnie zesłany na drugi koniec Polski. Murecki od razu przystępuje do śledztwa, bo ta zbrodnia również i na nim zrobiła wrażenie. Oboje czują, że muszą znaleźć mordercę dzieci, bo zebrane dowody pokazują, że ta sprawa jest początkiem czegoś znacznie większego i równie brutalnego.

Balicka i Murecki w toku prowadzonego postępowania dokopują się do strasznych faktów i dowodów, które w bardzo złym świetle stawiają wiele wpływowych osób. Dodatkowo Murecki prowadzi swoje własne, tajne śledztwo, które także może zaszkodzić wielu wysoko postawionym ludziom.

Kto jest odpowiedzialny za morderstwo niewinnych dzieci? Czy ofiar może być więcej? Jakie tajemnice ukrywa Murecki? Czy Balicka zaufa nowemu partnerowi?

To było świetne!!! Jak dla mnie to świetnie skonstruowany kryminał. Zawsze powtarzam, że książka musi mieć coś w sobie, żeby mnie pochłonąć. I ,,Niewinne ofiary" to mają!!!

Akcja książki zaczyna się od początku, nie zwalnia ani na moment. A każdy nowy dowód w sprawie morderstwa, sprawiał, że włos jeżył mi się na karku. Kasia porusza tu bardzo delikatny i będący na czasie problem pedofilii. Przedstawiła go tu jako brutalny proceder mający chyba tylko jedno na celu. Wzbogacenie się pewnej grupy wpływowych ludzi, kosztem najsłabszych i biednych. Oczywiście w książce nie jest napisane, że chodzi o pieniądze, ale czy to nie jest oczywiste? Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze.

,,Niewinne ofiary" skończyły się tak, że muszę szybko zabierać się za drugi tom. Dobrze, że czeka na półce aż po niego sięgnę. W takim razie ja czytam dalej a Was zachęcam do lektury 😊

Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-06
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Komisarz Olga Balicka, tom 1

Jelenią Górą wstrząsają makabryczne wiadomości – w pobliskim lesie odnaleziono ciała dwojga dzieci. Kiedy Olga Balicka, komisarz wydziału kryminalnego, przyjeżdża na miejsce zbrodni, nie może powstrz...

Komentarze
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Komisarz Olga Balicka, tom 1
Jelenią Górą wstrząsają makabryczne wiadomości – w pobliskim lesie odnaleziono ciała dwojga dzieci. Kiedy Olga Balicka, komisarz wydziału kryminalnego, przyjeżdża na miejsce zbrodni, nie może powstrz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Mrok" - Katarzyna Wolwowicz (piąty tom serii z komisarz Olgą Balicką: Niewinne ofiary, Fałszywe tropy, Toksyczne układy, Bursa, Mrok) Olga coraz bardziej odczuwa trudy samotnego rodzicielstwa. Korn...

NO
@nocna_gwiazdka_reads

"Koniec czegoś strasznego to zawsze nowy początek, który daje nadzieję na coś lepszego." Niedawno miałam okazję przeczytać pierwszą w swoim życiu książkę Katarzyny Wolnowicz "Wykluczona" i tak mn...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @magdag1008

Lana
Lana

Lubicie książki, które działają na wyobraźnię? ,,Lana" do takich właśnie należy. Już czerwień okładki daje nam odczuć, że będzie gorąco. I było! I to jak! Lana Wilczy...

Recenzja książki Lana
Dziewczyna w mundurze
Dziewczyna w mundurze

Mamy wrzesień, jeden z dwóch miesięcy w roku poświęconych tematyce wojennej. Jak wszyscy wiemy, to właśnie w tym miesiącu wybuchła druga wojna światowa, która zburzyla ś...

Recenzja książki Dziewczyna w mundurze

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl