Wyrzuciła ją rzeka recenzja

To jeszcz nie jest twój czas.

Autor: @justyna1domanska ·2 minuty
2024-11-29
Skomentuj
1 Polubienie
Anna Musiałowicz jest od niedawna dla mnie autorką, której książki kupuję w ciemno i kocham całym serduchem. Dlaczego? Już tłumaczę.

W każdej ze swych książek autorka przedstawia nam świat troszkę nierzeczywisty. Niby jest taki sam, a jednak jakby za magicznym lustrem dzieje się coś, czego możemy nie zrozumieć. Książki Anny są pełne przemyśleń i życiowych spostrzeżeń, trochę jakbyśmy z boku patrzyli na film i ze zdumieniem stwierdzali, że tak mogłoby rzeczywiście być, gdybyśmy tylko trochę bardziej otworzyli się na świat, ten magiczny tym bardziej.

"Wyrzuciła ją rzeka", jest historią trzech osób, których losy się splatają. Jak wiadomo, nie jesteśmy w życiu wiele rzeczy przewidzieć, a czasami to, co wydaje nam się najgorszym scenariuszem, może być tym najlepszym.

Staś ma pięć lat. Jest dzielnym przedszkolakiem, który wraz ze swoją grupą udaję się topić Marzannę. Niestety nie wszystko idzie zgodnie z planem. Dzieciom udaje się w końcu zebrać, po wielu pytaniach (kto ma dzieci w wieku przedszkolnym, ten wie ;)) i wyrzucić Marzannę, aby pożegnać zimę i przywitać najukochańszą przez nas porę roku, wiosnę. Tak, jest tylko mały problem. Szkraby szybko wyłapują, że w wodzie jest kolejna Marzanna, tylko ona jakaś taka upiorna jest. Wiadomo, że to co dzieci zobaczyły, to nic innego, jak ciało kobiety, która niestety wypłynęła w tym samym miejscu, co ich wrzucona lalka. Od tego momentu zaczyna się chaos. A nasz mały Staś, szukając sobie ustronnego miejsca, dochodzi do brzegu, gdzie już pracuje ekipa śledczych. Tam z bardzo bliska może się przypatrzyć kobiecie i bardziej jest ucieszony, niż przestraszony. Nie wie jeszcze, że patrzy na twarz byłej kochanki swojej mamy.

Agnieszka, mama Stasia. Nie wie, że ten dzień, który zawsze jest takim radosnym, okaże się jednym z najbardziej przeklętych w jej życiu. Kiedy dowiaduje się o śmierci swojej byłej partnerki, jej dusza ulatuje, a ona ma wrażenie, jakby tonęła. Nie rozumie, nie patrzy, jedyne, o czym może rozmyślać, to o ogromie rozpaczy, która nią całkowicie zawładnęła. Opętana, zrozpaczona, o mały włos, a doprowadziłaby do tragedii, po której nie miałaby już celu ani sensu żyć.

Babcia Miła. Kobieta, która żyje z dala od miastowego zgiełku, a jej najlepszymi przyjaciółmi są gęś Balbina i wierny pies, który jest po prostu psem. Historia jej życia naznaczona jest ogromnym cierpieniem, ale przez lata, wspomnienia zacierają się, choć strach przed miastem pozostał. Jak to się stało, że to właśnie ona znalazła tego chłopca o oczach jak rzeka. Dlaczego los przyprowadził do nie również kobietę z takimi samymi oczyma? Dlaczego właśnie teraz, po tylu latach samotności, w jej życiu tak wiele się dzieje. Jaki udział miał w tym Leszek i dlaczego Miła w swoich snach widziała przerażonego Gniewka? O nie, na te pytania nie odpowiem, bo zabrałabym Wam radość z czytania książki, która mnie pochłonęła, jak ta toń Marzannę.

Do tego mamy tak piękne wydanie, że nie mogę nacieszyć oczu. Okładka woła do nas, a barwione brzegi opowiadają nam historię zawartą w środku. Magia, cierpienie, miłość, strata i bogowie, którzy przypominają nam o sobie, tym bardziej, im bardziej wydaje nam się, że o nich już zapomnieliśmy.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyrzuciła ją rzeka
Wyrzuciła ją rzeka
Anna Musiałowicz
8/10
Seria: Słowiańskie Światy

(Wydanie I, Wydawnictwo Replika, Poznań, 2024) "Wyrzuciła ją rzeka" - Wydaje się, że los odwrócił się od Agnieszki. Porzucona przez wieloletnią partnerkę, nie może pogodzić się z rozstaniem. W prawd...

Komentarze
Wyrzuciła ją rzeka
Wyrzuciła ją rzeka
Anna Musiałowicz
8/10
Seria: Słowiańskie Światy
(Wydanie I, Wydawnictwo Replika, Poznań, 2024) "Wyrzuciła ją rzeka" - Wydaje się, że los odwrócił się od Agnieszki. Porzucona przez wieloletnią partnerkę, nie może pogodzić się z rozstaniem. W prawd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@ObrazekWrzucając coś w ciemny nurt rzeki robimy to, by się tego pozbyć, by o tym zapomnieć. Chcemy, żeby porwane przez prąd zniknęło nam z oczu, oczekujemy ostatecznego z tym pożegnania. W pewnym...

@alicya.projekt @alicya.projekt

Dziwna była to książka, niekoniecznie w złym tego słowa znaczeniu. Bardzo liryczna, refleksyjna, trochę niepokojąca, w zasadzie prosta, a jednak chowająca dla czytelnika tajemnicę i pewien urok, a ta...

@Lorian @Lorian

Pozostałe recenzje @justyna1domanska

Zamek po drugiej stronie lustra
Kiedy wydaje ci się, że jesteś absolutnie sam i nikt nie jest w stanie Ci pomóc.

Japonia. Kraj kwitnącej wiśni, odmienny kulturowo, niezmiernie nas zachwycający. Żyje w nim ponad 124 mln ludzi, a 1,2 mln nie wychodzi z domu. Mówimy tu o zjawisku hiki...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra
Kroniki portowe
Szukając swojego miejsca na ziemi, czasami nie wiesz, że ono zawsze było w tym jednym miejscu.

Poznajcie go. Oto Quoyle, który urodził się na Brooklynie i wychowywał się, włócząc się z rodzicami po przeróżnych stanach. Od dziecka nadmiernie otyły, jedzący po dwie,...

Recenzja książki Kroniki portowe

Nowe recenzje

Tangram nazistów
Tangram Nazistów
@kasiasowa1:

Recenzja książki: „Tangram Nazistów” – Piter O’Braga 📚📚📚 Kiedy sięgałam po „Tangram Nazistów”, nie do końca wiedziałam,...

Recenzja książki Tangram nazistów
Cztery mile za Warszawą
WROTA DO EDENU
@renata.chico1:

„Cztery Mile Za Warszawą” to kolejna już wspólna powieść duetu Maria Ulatowska i Jacek Skowroński. A także pierw...

Recenzja książki Cztery mile za Warszawą
Pokochaj mnie wreszcie!
Nie ważne , co się stanie , ważne co Ty postano...
@na_ksiazke_...:

Nieważne kim jesteśmy , co robimy i czym się w życiu kierujemy , każdy bez wyjątku w pewnym momencie swojego życia zapr...

Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!
© 2007 - 2025 nakanapie.pl