To jedno spojrzenie recenzja

"To jedno spojrzenie"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2023-09-03
Skomentuj
13 Polubień
“Trzeba dążyć do spełniania swoich marzeń, walczyć i pokonywać kolejny metr, wciąż wspinając się wyżej i pewniej, by dosięgnąć celu”.

Z przyjemnością i ciekawością ponownie przeniosłam się do świata stworzonego przez Autorkę. Drugi tom cyklu “Marzenia do spełnienia”. W pierwszej części poznaliśmy Lukrecję Lis, tym razem mamy drugą z sióstr Rozalię. Rozalia Lis jest młodą kobietą, od zawsze jej pasją był taniec, jednak życie lubi płatać figle i nie zawsze wszystko jest takie, jak byśmy tego chcieli. Dziewczyna musi zostawić swoją rodzinną miejscowość i wyjeżdża do Warszawy. Tam zaczyna realizować swój kolejny pomysł na życie, otwiera niewielki Salonik Spojrzeń, zaczyna tworzyć oprawki do okularów. Wszystko, co sobie zaplanowała, zaczyna się spełniać i wtedy w jej życiu pojawia się mężczyzna. Drogomir jest zupełnym przeciwieństwem Rozalii, razem tworzą prawdziwą mieszankę wybuchową…

Jedno spojrzenie wystarczyło i lawina zdarzeń ruszyła. Czy to szansa od losu, czy przeznaczenie? Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, niesie emocje. Pani Dorota z łatwością, wnikliwością i sporą dawką humoru ukazuje wewnętrzne rozterki, zmagania, porywy serca i bunty naszych bohaterów. A ci bardzo realnie, naturalnie, barwnie ukazani, to ludzie, jakich mijamy w naszej codzienności. Rozalię polubiłam od razu, niesamowicie pozytywna z sercem na dłoni czasami trochę naiwna osoba. Drogomir - cóż za piękne imię, to trochę dziki mężczyzna po przejściach. Rozalia staje przed nie lada wyzwaniem, trudno jej będzie go poskromić, oj trudno.

Pisarka ukazuje to, co tak naprawdę jej w życiu ważne, drugi człowiek, szacunek, zrozumienie, wzajemne wsparcie. Prawdziwa, szczera, bezinteresowna przyjaźń. Wytrwałe, krok po kroku dążenie do realizacji marzeń, nawet tych, które początkowo wydają się mało realne. Wiara we własne siły i możliwości. Miłość, która przychodzi dość niespodziewanie.

Wciągająca, zaskakująca, napisana z humorem, emocjonalna opowieść. Pod płaszczykiem lekkości Autorka niesie przesłanie, że warto walczyć o siebie i spełniać marzenia. Powieść spokojnie można czytać bez znajomości pierwszej części. Bardzo polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-03
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To jedno spojrzenie
2 wydania
To jedno spojrzenie
Dorota Milli
8.2/10
Cykl: Marzenia do spełnienia, tom 2

Rozalia Lis sądziła, że dokładnie wie, co będzie robić w życiu. Czasem jednak okazuje się, że jedno marzenie zastępuje drugie, powodując niemałe zamieszanie… Zostawia za sobą rodzinne Dźwirzyno, wyje...

Komentarze
To jedno spojrzenie
2 wydania
To jedno spojrzenie
Dorota Milli
8.2/10
Cykl: Marzenia do spełnienia, tom 2
Rozalia Lis sądziła, że dokładnie wie, co będzie robić w życiu. Czasem jednak okazuje się, że jedno marzenie zastępuje drugie, powodując niemałe zamieszanie… Zostawia za sobą rodzinne Dźwirzyno, wyje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Potomkowie złych ludzi
"Potomkowie złych ludzi"

“Wszak nie na darmo mawiają, że człowiek człowiekowi wilkiem. Ludzie potrafią kąsać jeszcze bardziej”. Sandomierz, a obok piękne góry Pieprzowe. To tu przybywa t...

Recenzja książki Potomkowie złych ludzi
Córka powietrza
"Córka powietrza"

“Ważne jest zaufanie do siebie i to coś nieuchwytnego, co często bagatelizujemy”. Ava jest odnoszącą znaczące sukcesy młodą pisarką. Od niedawna cierpi na brak ...

Recenzja książki Córka powietrza

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl