Nieznane losy autorów lektur szkolnych recenzja

To, czego nie powiedzą Ci w szkole

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @z_glowawksiazkach ·1 minuta
2020-12-28
3 komentarze
9 Polubień
Sam autor pisze o tym, że książka ma na celu nadać ludzką twarz postaciom, które zerkają na nas z portretów w pracowniach polonistycznych. Tym bardziej, że mamy skłonność do tego, aby naszych pisarzy gloryfikować i widzieć w nich tylko wybitnych i wielkich poetów, którzy "muszą zachwycać". Nie mówimy o ich grzeszkach i sekretach, gdyż źle to wygląda w biogramach zamieszczanych w szkolnych podręcznikach. Nie dziwmy się więc, że młodzież nie chce czytać utworów napisanych przez posągi bez skazy. I tu z pomocą przychodzi Sławomir Koper, aby na nowo uczłowieczyć naszych poetów.

Nie czytałam pierwszej książki z tej serii, jednak z pewnością szybko ją nadrobię. W części drugiej autor odkrywa sekrety tych największych, których nazwiskami tak chętnie nazywamy ulice, parki, teatry. Możemy dowiedzieć się jak wyglądały zarobki Juliusza Słowackiego, kogo kochał Zygmunt Krasiński i co wspólnego miał Władysław Reymont z oszustwem ubezpieczeniowym. Pojawiają się również rozdziały poświęcone mniej znanym artystom, tym których wykreślono ze spisu lektur oraz tym, którym poświęca się mnie czasu, bo ich szansa pojawienia się na egzaminie maturalnym wynosi mniej niż 5%. Sławomir Koper zajął się m.in. Janiną Broniewską, Stanisławem Grochowiakiem czy Jerzym Kosińskim.

Jeden rozdział poświęcony jest jednemu pisarzowi. Dodatkowo podzielony jest na krótsze podrozdziały. To plus bardzo przystępny styl autora, przypominający luźną pogawędkę, anegdotkę sprawia, że całość czyta się błyskawicznie. Warto wspomnieć również o szacie graficznej. Urzekły mnie karykatury wraz z wzorami autografów pisarzy, które pojawiają się przy każdym rozdziale. Dodatkowo krótkie, humorystyczne obrazki, często bazujące na żarcie językowym dopełniają całość.

Seria Sławomira Kopra jest nie lada gratką dla miłośników rodzimej literatury. Książka idealna nie tylko dla polonistów. Powiedziałabym wręcz, że jest skierowana do osób bez kierunkowego wykształcenia, gdyż ciekawostki z życia pisarzy zanurzone są w wyczerpującym kontekście historycznym. Polecam ją każdemu, kto interesuje się literaturą polską, a także tym, którzy na nowo chcą odkryć i "odczarować" autorów lektur szkolnych.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Fronda.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-18
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieznane losy autorów lektur szkolnych
Nieznane losy autorów lektur szkolnych
Sławomir Koper
7.9/10

Kolejna porcja smakowitych historii dotyczących klasyków literatury. Pierwszy zbiór opowieści p.t. „Sekretne życie autorów lektur szkolnych” stał się bestsellerem. 1. Johann z Czarnolasu. Niepols...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · prawie 4 lata temu
Nie dziwmy się więc, że młodzież nie chce czytać utworów napisanych przez posągi bez skazy.
Bardzo daleko idące uproszczenie.
Choć zgadzam się z tym, że posągi twórców (czy w ogóle postaci, o których uczy się w szkole) należy odbrązowić i sama to robię.
× 1
@z_glowawksiazkach
@z_glowawksiazkach · prawie 4 lata temu
Oczywiście nie twierdzę, że jest to jedyny powód niechęci młodych ludzi do klasyki. Ale takie podręcznikowe, biograficzne laurki "najwybitniejszych polskich twórców" raczej nie zachęcają.
× 1
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · prawie 4 lata temu
Z chęcią przeczytam. A może i młodzież wypożyczy i będzie miała inny pogląd na klasykę.
× 1
@z_glowawksiazkach
@z_glowawksiazkach · prawie 4 lata temu
Może zobaczą człowieka w Słowackim 😂
× 1
Nieznane losy autorów lektur szkolnych
Nieznane losy autorów lektur szkolnych
Sławomir Koper
7.9/10
Kolejna porcja smakowitych historii dotyczących klasyków literatury. Pierwszy zbiór opowieści p.t. „Sekretne życie autorów lektur szkolnych” stał się bestsellerem. 1. Johann z Czarnolasu. Niepols...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nieznane losy autorów lektur szkolnych" Sławomir Koper W kolejnej swojej książce o autorach lektur szkolnych Sławomir Koper pokazuje jak tak na prawdę żyły złote postacie polskiej literatury. Na c...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @z_glowawksiazkach

Klinika
Klinika Życia

Przygodę z twórczością Klaudii Muniak zaczęłam właśnie od "Kliniki" i po lekturze wyciągnęłam dwa wnioski: albo thriller medyczny to gatunek, który mnie nie porwał, albo...

Recenzja książki Klinika
Słowiańska wiedźma. Rytuały, przepisy i zaklęcia naszych przodków
Współczesna wiedźma

Wiedźmą nie jestem (choć kto to tam wie!), ale książkę Dobromiły Agiles przeczytałam z ogromną przyjemnością. Autorka zabiera nas w magiczny świat słowiańskich wierze...

Recenzja książki Słowiańska wiedźma. Rytuały, przepisy i zaklęcia naszych przodków

Nowe recenzje

Naznaczone dusze
RECENZJA
@anitka170:

„Wokół nas panowała cisza, którą przerywały jedynie odgłosy wydawane przez ptaki oraz ciche pluskanie ryb w jeziorze. E...

Recenzja książki Naznaczone dusze
Breviarium Kanonu Kultury
Kultura głupcze
@melkart002:

Paweł Milcarek, Breviarium kanonu kultury Decorum Czym jest Breviarium? To pochodna łacińskiej nazwy brewiarz...

Recenzja książki Breviarium Kanonu Kultury
Miasto mgieł
„Miasto Mgieł" - Michał Śmielak - to mroczna hi...
@g.sekala:

W Sandomierzu nigdy nie byłem. Miasto zupełnie mi obce, a pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy to pewien fenomen j...

Recenzja książki Miasto mgieł
© 2007 - 2024 nakanapie.pl