Ten, kogo kochasz, nie umiera recenzja

"Ten, kogo kochasz nie umiera"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
około 3 godziny temu
Skomentuj
3 Polubienia
“Tyle zbiegów okoliczności tka sieć naszego życia. Kulki odbijają się i zmieniają kierunek. Chaotyczne systemy, w których nie sposób się zorientować ani wyśledzić, co z czego się bierze”.

Lena zostawiła za sobą nieudane małżeństwo i bolesne doświadczenia. Robi wszystko, by spełnić swoje marzenia. Chce otworzyć pensjonat na Majorce. Prace remontowe ruszają pełną parą i wtedy zdarza się coś niespodziewanego. Zostają znalezione zwłoki mężczyzny. Bianca mieszka w Sztokholmie, jej brat zaginął przed czterema laty. Tęsknota i próba zapomnienia powodują, że wikła się w romans z żonatym szefem. Sligo Shane odkrywa, że człowiek, którego do tej pory traktował jak ojca, nie jest nim. Co łączy tych zupełnie obcych sobie ludzi?

Zajmująco utkana sieć intryg. Akcja powieści toczy się swoim rytmem, zaskakuje, niepokoi toczy się w Sztokholmie, Irlandii i Hiszpanii. Fabuła zajmująco poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, labirynt wątków, przez które umiejętnie prowadzi nas Autorka. Mamy trzy różne historie, które początkowo nic ze sobą nie łączy, stopniowo wszystko wskakuje na swoje miejsce. Jej pióro jest lekkie, naturalne, barwne, dobrze i szybko się czytało. Bohaterowie, to oni są atutem powieści, złożone, zróżnicowane, realnie wykreowane postacie. Każdy z nich coś ukrywa, z czymś się mierzy, z czymś zmaga. Narracja toczy się z kilku perspektyw, co daje nam szersze, wnikliwsze spojrzenie na rozwój wydarzeń.

Znalezione ciało, zawiłe historie, które w pewnym momencie się ze sobą splatają. Wyraźnie gęstnieje atmosfera, mnożą się niedopowiedzenia, niewiadome, sekrety. Bohaterowie stopniowo odkrywają tajemnice, z niepokojem zanurzamy się w nich, umiejętnie grają na naszych emocjach. Tutaj nic nie jest takie, jak nam się początkowo wydaje. Trudne, zawiłe relacje międzyludzkie, poczucie straty, żałoba, przygniatająca tęsknota, mroczne tajemnice, przeżywane dramaty. Ironia losu potrafi zaskoczyć.

Przykuwający uwagę, zajmujący, wymagający skupienia podczas czytania thriller psychologiczny, ze sporą dawką obyczajowości. Polecam, bardzo!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-06
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Anna Platt
8.1/10

Thriller psychologiczny o żałobie, tęsknocie i mrocznych tajemnicach Tyle zbiegów okoliczności tka sieć naszego życia. Kulki odbijają się i zmieniają kierunek. Chaotyczne systemy, w których nie sp...

Komentarze
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Anna Platt
8.1/10
Thriller psychologiczny o żałobie, tęsknocie i mrocznych tajemnicach Tyle zbiegów okoliczności tka sieć naszego życia. Kulki odbijają się i zmieniają kierunek. Chaotyczne systemy, w których nie sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

💌💘 𝕶𝖎𝖑𝖐𝖆 𝖘łó𝖜 𝖔 𝖐𝖘𝖎ąż𝖈𝖊 𝖕𝖙. "̲T̲E̲N̲,̲ ̲K̲O̲G̲O̲ ̲K̲O̲C̲H̲A̲S̲Z̲,̲ ̲N̲I̲E̲ ̲U̲M̲I̲E̲R̲A̲"̲ ̲ 𝐀𝐧𝐧𝐚 𝐏𝐥𝐚𝐭𝐭 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨 𝐇𝐚𝐫𝐩𝐞𝐫𝐂𝐨𝐥𝐢𝐧𝐬𝐏𝐨𝐥𝐬𝐤𝐚 🄿🅁🄴🄼🄸🄴🅁🄰 𝟚𝟛.𝟙𝟘.𝟚𝟘𝟚𝟜 Dla mnie twórczość Anny Platt to coś nowego...

@zksiazkaprzykawie @zksiazkaprzykawie

„Ten, kogo kochasz, nie umiera” początkowo wydaje się delikatnym, niespiesznym thrillerem, lecz im dalej, tym coraz bardziej jakby paraliżuje swoją fabułą i wzbudza wiele emocji. Sama zastanawiałam s...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Chata pod starym świerkiem
"Chata pod starym świerkiem"

“Kiedyś chciałam zbawić cały świat, teraz chciałabym zbawić siebie”. Jagoda i Malina to siostry wychowane w domu pełnym miłości i wzajemnego szacunku. Łączyła je ...

Recenzja książki Chata pod starym świerkiem
Odcienie samotności
"Odcienie samotności"

“Nic dwa razy się nie zdarza, żadne z uczuć nie powróci, żadna chwila się nie powtórzy. Czas przelatuje przez palce, ucieka jak wiatr, nie odwraca się za siebie”. ...

Recenzja książki Odcienie samotności

Nowe recenzje

You belong to me
Uwielbiam
@olilovesbooks2:

Historia, którą miałam przyjemność śledzić jeszcze na wattpadzie, która wciągnęła mnie od pierwszego rozdziału, całkowi...

Recenzja książki You belong to me
Czartoryska. Historia o marzycielce
Fascynująca i inspirująca opowieść
@czytanie.na...:

Książki o wyjątkowych i silnych kobietach są dla mnie niesamowicie inspirujące, a jedną z takich kobiet jest bez wątpie...

Recenzja książki Czartoryska. Historia o marzycielce
Zagubiony w mroku
Rewelacyjna historia
@ela_durka:

Jakże cudownie było kolejny raz wyruszyć w nieznaną literacką podróż, do której bilet on inclusive zafundowało mi LUC...

Recenzja książki Zagubiony w mroku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl