Opowiedz mi swoją historię recenzja

Tell me your story

Autor: @justyna_ ·2 minuty
2022-06-12
Skomentuj
4 Polubienia
Cześć! Mam na imię Justyna i powieści obyczajowe nie są moim pierwszym czytelniczym wyborem.

Pewnie znacie ten często powtarzany frazes o wychodzeniu ze strefy komfortu. Człowiek to istota, która dobrze czuje się funkcjonując w oparciu na nawykach. Wychylanie nosa poza strefę komfortu to krok do pobudzenia kreatywności i zdobywania nowych doświadczeń. Lektura powieści obyczajowych to dla mnie wyjście poza zbudowaną książkową strefę. Czy pójdę dalej? Czy zrobię krok w tył?

Katarzyna Janus ma na koncie dziesięć samodzielnych powieści, jedną trylogię i dwie książki wydane we współpracy z inną autorką. „Opowiedz mi swoją historię” to najnowsza w jej dorobku. Matylda Wiśniewska jest psychologiem klinicznym, pracuje w miejskim szpitalu. Lubi swoją pracę, w życiu prywatnym pozornie jest idealnie. Pewnego dnia walczący z chorobą ojciec wyznaje jej, że nie jest jego biologiczną córką, a mąż postanawia odejść do innej kobiety. Natalia Krzyżanowska spodziewa się bliźniąt. To owoc wyjątkowej nastoletniej miłości z Kajetanem. Los sprawia, że Kajetan ginie w wypadku, a przed Natalią trud przyszłego samotnego macierzyństwa i radzenia sobie ze stratą. Obie kobiety linia życia doprowadzi do szpitala…

Czy losy tych dwóch zupełnie obcych sobie kobiet się splotą? Co czeka je za kolejnym zakrętem życia? Czy odnajdą spokój i szczęście?

Życie może dać w kość. Nie ma tu znaczenia status społeczny, wiek, sytuacja rodzinna czy plany. Bez mrugnięcia okiem wystawia człowieka na próby, często bez żadnego uprzedzenia. Jak na gatunek przystało można przewidzieć zakończenie powieści, ale czytało się całkiem nieźle. Autorka bazuje na emocjach bohaterek, styl jest lekki dzięki czemu czyta się zaskakująco szybko. Jest życiowo, przeważająco nie błaho, choć czasem zbyt cukierkowo. Dziwią niektóre decyzje i kroki podejmowane przez Matyldę, bo mimo wykonywanego trudnego zawodu ciężko jest jej sobie poradzić z własnym życiem i problemami. Powieść jest jak worek, z którego wysypują się kolejne nieszczęścia i trudności, które spotykają młode bohaterki.

„Opowiedz mi swoją historię” pewnie nie będzie należała do tych zaskakujących. Jak życie -niepozbawiona ludzkich dramatów i cierpienia. Pokazująca, że nawet po największej burzy wyjdzie słońce (trzeba jedynie być cierpliwym). Odskocznią od obyczajowych rozważań i rozterek jest element sensacyjny – całkiem zgrabnie wymyślony i poprowadzony. Zaletą jest przeplatanie fabuły historiami bohaterów (lubię ten zabieg, bo wymaga skupienia i segregowania poszczególnych elementów układanki).

W ramach wychodzenia ze strefy komfortu poznaję nowych autorów. Spotkanie z Katarzyną Janus oceniam pozytywnie. Mimo, że to powieść obyczajowa autorka stara się by cały czas coś się działo (praktycznie każdy rozdział wnosi sporo do całości). Są chwile, które skłaniają do refleksji, stawiają pytania i można wyciągnąć wnioski. Lekki styl autorki sprawia, że czytanie o trudnych tematach – strata i żałoba, niepewność i zdrada, rozczarowanie i wszechogarniająca tęsknota, śmierć, ból i choroba, przemoc domowa, alkoholizm, depresja – jest mniej dotkliwe. Ja to kupuję!

„Opowiedz mi swoją historię” nie jest powieścią wybitną, ani zaskakującą. Pozbawione stereotypu historie – tak, karuzela emocji – tak, schematyczność, cukierkowość i mimo wszystko przewidywalność – tak. Co może zaskoczyć to okładka, zupełnie nie współmierna do treści. Mimo wszystko, to bardzo udana obyczajówka, dzięki której, to prawie pewne, zdecyduję się na kolejny krok wychodzenia ze strefy komfortu.

Dla fanów gatunku to pozycja obowiązkowa na letnie wieczory! Enjoy!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-05
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowiedz mi swoją historię
Opowiedz mi swoją historię
Katarzyna Janus
7.7/10

Losy ludzkie, czasami najbardziej zaskakujące i dramatyczne, potrafią jednak mieć szczęśliwy finał, podobnie jak poplątane wstążki można rozplątać i ułożyć na swoim miejscu. Matylda Wiśniewska jes...

Komentarze
Opowiedz mi swoją historię
Opowiedz mi swoją historię
Katarzyna Janus
7.7/10
Losy ludzkie, czasami najbardziej zaskakujące i dramatyczne, potrafią jednak mieć szczęśliwy finał, podobnie jak poplątane wstążki można rozplątać i ułożyć na swoim miejscu. Matylda Wiśniewska jes...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Los nie ułatwia życia, nie zdejmuje balastu z pleców. Co najwyżej podsuwa sposoby, aby te plecy wzmocnić…” Matylda wydaje się, że ma wszystko, kochającego męża, pracę, która jest jej pasją, piękne ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

"Bo ze szczęściem jest tak, że niestety nie chce trwać wiecznie. Kiedy już nam się zdaje, że pokonaliśmy wszystkie nasze zmory i świat będzie dla nas miejscem nieustającej radości i idylli, pojawia s...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @justyna_

Świat Machulskich
Jan, Halina i Juliusz

Nazwisko Machulskich zna każdy, nawet laik kinowy czy teatralny. Czy to za sprawą ról Haliny i Jana, czy filmów Juliusza. Anna Bimer tym razem sięga po historie trojg...

Recenzja książki Świat Machulskich
Wilczyca
Wilczyca

Bez wątpienia po „Wilczycę” nie powinno się sięgać bez znajomości pierwszej powieści cyklu („Poszukiwacz zwłok”). Mieczysław Gorzka bez wahania wrzuca Czytelnika od razu...

Recenzja książki Wilczyca

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon