Ted Bundy. Umysł mordercy recenzja

Ted Bundy. Umysł mordercy

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @something.about.books ·2 minuty
2024-04-02
Skomentuj
4 Polubienia
Każdy z nas na pewno wie, w mniejszym lub większym stopniu kim był Ted Bundy. Ted Bundy był mordercą, który dokonał serii najkrwawszych brutalnych morderstw w latach 70. Był to amerykański przestępca, który został skazany za zamordowanie co najmniej 30 młodych kobiet. Bundy był znany z manipulacji i użycia swego uroku osobistego, by zwabić ofiary do pułapki. Jego przestępstwa wywołały ogromne zainteresowanie mediów i są do dziś przedmiotem badań psychologicznych i kryminologicznych. Ze względu na skomplikowaną naturę jego umysłu, trudno jest jednoznacznie go zdiagnozować, lecz wielu specjalistów spekuluje, że mógł cierpieć na różne zaburzenia osobowości, w tym psychopatię lub zaburzenie osobowości narcystycznej. Jego umiejętności manipulacji, brak empatii oraz skłonność do brutalności są cechami, które przyczyniły się do jego zbrodni. Ted Bundy został schwytany, skazany na śmierć i stracony 24 stycznia 1989 roku.

„Ted Bundy. Umysł mordercy” Maxa Czornyja to kolejna z powieści autora, oparta na faktach dotycząca seryjnego mordercy. Książka jak się mogłam spodziewać, jest tak mroczna i przesiąknięta złem jak sam bohater. Autor po raz kolejny postanowił wejść w głąb umysłu człowieka, który dopuścił się ogromnej ilości zabójstw. Powieść została napisana w narracji pierwszoosobowej, przez co mieliśmy możliwość spojrzeć na tę okrutną historię oczami samego mordercy. Książka wymaga od nas także większego skupienia ze względu na brak stałej chronologii czasowej. Autor prowadzi nas przez różne etapy życia Bundy'ego, wymagając od nas śledzenia wątków z różnych lat. Musimy być bardzo uważni, aby zrozumieć pełny obraz jego postaci i działań. Max Czornyj podjął się wyjątkowego, wręcz niemożliwego zadania, w którego włożył ogrom pracy, aby powieść finalnie wyglądała, jakby sam Ted Bundy spisał swoje wyznania. Autor starał się pokazać Teda takiego, jaki był. A był bardzo charyzmatyczną osobą o uroczym wyglądzie. Potrafił łatwo nawiązywać kontakt z ludźmi (w wielu wywiadach możemy dowiedzieć się, że kobiety, które przeżyły spotkanie z nim, opisywały go jako ujmującego i uprzejmego mężczyznę, który potem okazywał się bestią w ludzkiej skórze). Książka napisana z perspektywy seryjnego mordercy pozwala nam także na samodzielną analizę zachowania głównego bohatera. Dostrzeżemy, że był on arogancki i podirytowany, ponieważ uznawano go za przestępcę, a on wielokrotnie twierdził, że jest niewinny. Zagłębienie się w umysł tego pretensjonalnego, nieskruszonego i psychopatycznego seryjnego mordercy było bardzo interesujące, zwłaszcza gdy uświadomimy sobie, że najstraszniejszą rzeczą, oprócz wszystkich jego zbrodni, jest to, że wydawał się taki normalny. To jeszcze bardziej wstrząsnęło społecznością i podkreśliło ponurą naturę jego postępowania. Czego jeszcze możemy dowiedzieć się o mordercy? Ted Bundy miał prawdziwe uczucia, a nawet emocje, chociaż przez całą książkę często próbował udawać, że ich nie ma. Sprawia wrażenie osoby niezwykle inteligentnej i ambitnej, ma postawę dość pewną siebie, a czasem nawet zarozumiałą. Niestety krzywdzenie innych sprawiało mu radość. Jest ekspertem w unikaniu mówienia czegoś, czego nie chce, jest manipulatorem. Podczas policyjnych zeznań, kłamał, składał fałszywe obietnice i zwodził prowadzących dochodzenie. Był prawdziwym wilkiem w owczej skórze.

„Ted Bundy. Umysł mordercy” to bardzo interesująca lektura z wyjątkowym wglądem w umysł zabójcy. Jednocześnie poznajemy drastyczne szczegół z niektórych popełnionych zbrodni. Fragmenty z opisami prawdziwej natury Bundy'ego wywołują dreszcze. Czyste zło na kartach kolejnej powieści. Powieści dla ludzi o mocnych nerwach.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ted Bundy. Umysł mordercy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Max Czornyj
8.3/10
Seria: Filia na faktach

„Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom” Ted Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły...

Komentarze
Ted Bundy. Umysł mordercy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Max Czornyj
8.3/10
Seria: Filia na faktach
„Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom” Ted Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Max Czornyj - autor 83 książek z gatunku kryminału, sensacji, thrillera, horroru, ale również z gatunku literatury obyczajowej, historycznej czy dziecięcej. W jego twórczości znajdziemy takie tytuły ...

@Marcela @Marcela

Tytuł: "Ted Bundy. Umysł mordercy" Autor: @Link Gatunek: reportaż, pamiętnik, literatura faktu Seria: Filia na faktach Wydawnictwo: Filia Liczba stron: 384 @Obrazek Bestia z piekła rodem, D...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @something.about....

Dobra koleżanka
Dobra koleżanka

Główne bohaterki – Natalie Farell, uwielbiana przez współpracowników przedstawicielka sprzedaży w Vixed, firmie zajmującej się suplementami diety, oraz Dawn Shiff, nowa,...

Recenzja książki Dobra koleżanka
Przepraszam
Przepraszam

Porwanie i brutalne morderstwo pięcioletniej Basi zamienia życie Mariusza i Tessy w koszmar. Prowadzone śledztwo nie przynosi niestety żadnych odpowiedzi. Tessa przechod...

Recenzja książki Przepraszam

Nowe recenzje

Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
Archiwum snów
💙 Archiwum snów 💙
@read.my.heart:

💙 Q: Wierzycie w to, że sny mają jakieś znaczenie? Ja ostatnio nie pamiętam swoich snów, więc nie mam też okazji, żeby...

Recenzja książki Archiwum snów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl