Gołas. Biografia własnymi słowami recenzja

Niezapomniany Tomek Czereśniak z "Czterech pancernych i psa", Papkin z "Zemsty" czy Ogniomistrz Hipolit Kaleń. To tylko niektóre z jego ról. Aktor filmowy i teatralny, współtwórca kabaretu "Koń". Wiesław Gołas, bo o nim mowa na stałe zapisał się na kartach aktorskiej sceny polskiej. Nie ma drugiego takiego aktora. Jego role były unikatowe, nikt nie mógł się z nim równać. W najnowszej książce " Gołas. Biografia własnymi słowami" wspomina go córka, a opisują przyjaciele.

Przyznam się szczerze, że ani nie jestem fanką "Czterech pancernych, ani "Zemsty". Jednak postać Gołasa jest mi dobrze znana. Zawsze bił od niego spokój, cierpliwość i ciepłe spojrzenie. A uśmiech roztapiał nawet najtwardsze serca. Podziwianie go na sceny, było prawdziwą ucztą dla ducha. Czy to na planie filmowym, czy na deskach teatru tworzył prawdziwe perły. Ze spokojem budował role, które czasem nie były pierwszoplanowe, ale dzięki jego pracy wysuwały się na pierwszy plan, pokazując, czym tak naprawdę jest aktorstwo.

Czytanie książki"Gołas. Biografia własnymi słowami" sprawia ogromną przyjemność. To taka pozycja, która z jednej strony jest biografią, a z drugiej nie. To bardzo intymny i niezwykle czuły zapis rozmów ojca z córką. Przepełniony wspomnieniami z czasów młodości, szkoły aktorskiej, czy pierwszych kroków w zawodzie. To także emocjonalny powrót do dzieciństwa, pierwszych wyjazdów, czy spędzonych razem dni. O znakomitym aktorze wypowiadają się również jego przyjaciele m.in. Magdalena Zawadzka czy Jan Kobuszewski. Z najgłębszej szuflady wyciągają, to co w życiu jest cenne. Wspólna młodość, przygotowanie się do roli, czy tworzenie przedstawień.

Wszystkie osoby, których wypowiedzi znajdziemy w książce, malują ten sam obraz Wiesława Gołasa. Ciepłego i uroczego mężczyzny. Dżentelmena, który całym sercem kochał swoją pracę. Momentami wycofanego, który stronił od fleszy aparatu. Ale taki właśnie był. Skromny, który cenił sobie święty spokój. I takiego go zapamiętamy, bo o takich ludziach się nie zapomina.