Takeshi. Pałac umarłych recenzja

TAKESHI

Autor: @snieznooka ·1 minuta
2023-06-30
Skomentuj
1 Polubienie
Maja Lidia Kossakowska była wspaniałą pisarką, co udowodniła rozpieszczając czytelników swoimi powieściami. Ucieszył mnie fakt, że mogłam poznać postać Takeshiego i jego towarzyszy, jednak czułam smutek, że to moje pożegnanie z twórczością autorki. Na pocieszenie wiem, że pozostało kilka książek, które chcę nadrobić, a inne zawsze można przeczytać jeszcze raz. „Takeshi. Pałac umarłych” to ostatnia książka autorki, w pewien sposób czułam ciężkość z tym związaną. W przypadku tej książki nie można o tym nie myśleć, przynajmniej ja nie mogłam. Musiałam oczyścić myśli i dać się porwać magii tej historii.
Głównym bohaterem książki autorstwa Maji Lidii Kossakowskiej pod tytułem „Takeshi. Pałac umarłych” jest tytułowy wojownik Takeshi. Mężczyzna wraz z Haru zostaje uprowadzony przez wiedźmy Etsuke. To potężne i przerażające istoty, których należy się bać. Mimo tej patowej sytuacji przychodzi ratunek, którego się nie spodziewałam. Fascynacja Krajem Kwitnącej Wiśni i tutaj miała swoje wpływy, potrafiłam ją wyczuć. Oprócz przygód dawnego członka Zakonu Czarnej Wody obserwujemy zmagania pewnego szamana, który musi się mierzyć z boską siłą, która ma dla niego zadanie. W jaki sposób splotą się ich ścieżki? Czy koniec tej przygody da im upragniony spokój? Jak zakończy się ostatnia przygoda Takeshiego?
„Takeshi. Pałac umarłych” po raz kolejny potwierdza, jak świetną pisarką była Maja Lidia Kossakowska, stworzyła niesamowity obraz świata i z każdym kolejnym tomem potrafiła sprawić, że stawał się szerszy, lepiej przedstawiony i poznany przez czytelnika. Fascynacja japońską kulturą, tradycją i wierzeniami jest tutaj dostrzegana na pierwszy rzut oka. Wszystko zostało pomieszane wraz z rozwojem techniki, nowoczesnością, pewnego rodzaju świeżością. Maja Lidia Kossakowska w swojej powieści wprowadziła dwutorową akcję, przedstawiając nam barwnych bohaterów i ich perypetie. „Takeshi. Pałac umarłych” to ostatnia powieść autorki, dzieło, które udowadnia, jak wielki posiadała talent. Ukazuje drogę głównego bohatera, jaką musiał przejść, aby stać się tym, kim musiał. To dobry człowiek, lojalny, honorowy, który dojrzał nie raz spoglądając niebezpieczeństwu w twarz.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Takeshi. Pałac umarłych
Takeshi. Pałac umarłych
Maja Lidia Kossakowska
8.3/10
Cykl: Takeshi, tom 3

Nikomu już nie warto ufać. Nawet bogom. Maja Lidia Kossakowska z niezrównaną wirtuozerią tkała z każdej opowieści barwny, żywy gobelin. Obraz tej historii, niczym kasandryczna przepowiednia, odmalow...

Komentarze
Takeshi. Pałac umarłych
Takeshi. Pałac umarłych
Maja Lidia Kossakowska
8.3/10
Cykl: Takeshi, tom 3
Nikomu już nie warto ufać. Nawet bogom. Maja Lidia Kossakowska z niezrównaną wirtuozerią tkała z każdej opowieści barwny, żywy gobelin. Obraz tej historii, niczym kasandryczna przepowiednia, odmalow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

I oto mam już za sobą lekturę powieści „Takeshi 3. Pałac Umarłych”... Powieści, będącej długo wyczekiwanym spotkaniem z tytułowym bohaterem i jego towarzyszami doli i niedoli..., jak i również będąc...

@Uleczka448 @Uleczka448

Pozostałe recenzje @snieznooka

Przeklęte Dzieci Inayari
Przeklęte dzieci Inayari

„Przeklęte dzieci Inayari” to debiutancka książka autorstwa Agnieszki Kulbat, która rozpoczęła cykl Mojra, rozbudzając tym samym moją ciekawość. Wiem, że sięgam po książ...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
Spektrum. Geminidy
Geminidy

W niewielu przypadkach okazuje się, ze drugi tom cyklu dorównuje, a nawet przewyższa pierwowzór! Kiedy przeczytałam „Spektrum Leonidy” nie mogłam nie sięgnąć po ich drug...

Recenzja książki Spektrum. Geminidy

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl