Znajomość, którą nawiązujemy przez Internet jest obarczona pewnym ryzykiem, związanym z tym, że dana osoba, może nam wmówić, co tylko zechce, chyba, że mamy wspólnych znajomych, to wtedy jest większa szansa na szczerość z jej strony. Zdarza się, iż takie relacje przemieniają się w poważny związek, ale do tego potrzeba czasu, wielu wspólnych rozmów i spotkań, a także zaangażowania z obu stron. Niestety często bywa tak, że szczera i wierna okazuje się tylko jedna z tych osób.
Zarys fabuły
W książce spotykamy Amelię, która w przyszłości zamierza zostać musicalową aktorką, to też obecnie kończy odpowiednią szkołę w tym zakresie. Pewnego razu przez Internet poznaje tajemniczego mężczyznę o imieniu Jacek, z którym nawiązuje dość bliskie relacje. Wkrótce przy aprobacie przyjaciółki spotyka się z nim na pierwszej randce. Pomimo, iż między nimi do niczego nie doszło, to Jacek pozostawił dobre wrażenie. Niestety kontakt potem był tylko telefoniczny i nagle zaczęła zmniejszać się jego częstotliwość, by w końcu całkowicie zanikł. Bohaterka zrozpaczona postanowiła o nim zapomnieć. Za jakiś czas znowu pojawił się chwilo w jej życiu, gdyż przybył wraz ze swoim byłym szwagrem na spotkanie z nią i jej przyjaciółką, czego nie był świadomy do ostatniej chwili. Nie trwało to długo i pozostawiło tylko nieprzyjemne wspomnienie, a przyjaciółka Karolina zerwała po tym znajomość z owym szwagrem Jacka. Tajemniczy mężczyzna znowu pojawił się zimą, a bohaterka miała nadzieję, że wszystko się wreszcie wyjaśni. Co ukrywa Jacek? Kim naprawdę jest? Jakie wydarzenia czekają Amelię? Jakie są dalsze losy bohaterów? O tym w książce „Wplątana” autorstwa A.B. Obarskiej.
Łatwowierność
Spotkałem się z opiniami, iż bohaterka jest naiwna, co jest rzeczą nieprawdopodobną w normalnym świecie wedle ich opinii. Z doświadczenia wiem, iż osoba, która dłuższy czas była samotna, to ona przy poznaniu interesującej osoby wyłącza myślenie chłodne/logiczne i brnie w znajomość emocjami. Tyle, że jedni szybko się z tego stanu obudzą i poniosą niewielkie straty, a drudzy będą długo się zaplątywać w takie relacje, a gdy spostrzegą, że druga osoba udawała będzie już za późno na ucieczkę. Moim zdaniem nie można mówić tu o naiwności, tylko raczej łatwowierności spowodowanej długą samotnością i niewielkim doświadczeniem. Naiwna to byłaby osoba, która dość często zmienia partnerów i nie potrafi uczyć się na błędach, a tu jest zupełnie, co innego.
Odczucia
Zaczynając czytać książkę otrzymujemy pewien prolog, będący urywkiem dalszych wydarzeń. Taki zabieg pozwala wciągnąć się czytelnikowi już od pierwszych stron, gdyż pozostaje on zaciekawiony, a jednocześnie nie wie co się stało i co będzie dalej. Często bywa w książkach tak, że nie potrafimy się szybko wciągnąć, bo wstęp nam się dłuży, a w tym przypadku tenże problem został rozwiązany. Akcja jest bardzo ciekawa i potrafi zaskoczyć czytelnika, gdyż postępowanie bohaterów jest mega nieprzewidywalne, a zwłaszcza to dotyczące Jacka. Kolejnym plusem dla autorki jest to, iż Amelia jest zakochana w musicalach, teatrze i muzyce, co daje pewien powiew świeżości w przeciwieństwie do dość częstych biur pojawiających się, jako tło zainteresowań, bądź pracy głównych bohaterek.
Podsumowanie
Książkę czyta się płynnie i z dużym zainteresowanie, dzięki nacechowaniu jej przeróżnymi emocjami wywoływanymi u czytelnika, a w tym pożądanym przez większość dreszczykiem. W pozycji pojawiają się sceny erotyczne, które zachęcą niejedną fankę gatunku, ale to oznacza, iż książka jest dla odbiorców pełnoletnich. Okładka przedstawiająca zarys kobiety z czerwoną wstążką na czarnym tle idealnie pasują do treści pozycji i przykuwają wzrok czytelnika. Gorąco polecam książkę wszystkim fanom gatunku gustującym w mocnych książkach, które są prawdziwymi rollercoasterami uczuć, trzymającymi nas w niepewności.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce A.B. Obarskiej oraz Wydawnictwu Feniks.