Wyszedł z domu i nie wrócił recenzja

Tajemnica pustego grobowca

Autor: @stos_ksiazek ·1 minuta
2022-03-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bardzo mile jestem zaskoczona książką pani Iwony Mejzy. "Wyszedł z domu i nie wrócił" to przyjemny kryminał z zagadkowym wątkiem kryminalnym.

Krew nie leje się strumieniami, co zresztą mi się spodobało, a wątek kryminalny toczy się wokół znalezionych dwóch nieboszczyków w jednym z cmentarnych grobowców. Ów grobowiec od lat miał być pusty. Do kogo zatem należą znalezione ciała? Dlaczego ktoś zaczął się interesować kryptą? Tego dowiedzieć się musi ekipa komisarza Ożegalskiego, który jako fan kryminałów, prowadząc sprawę "dzikich lokatorów" grobowca, czuje się jak bohater swoich książek.

Podczas lektury urzekł mnie klimat historii, a także jej bohaterowie. Spodobała mi się kreacja, zarówno policjantów, jak i brygady staruszków. Miłą odmianą był fakt, że prawie wszystkie postacie to osoby starsze i to grubo po pięćdziesiątce. Komisarz wraz ze swoją ekipą to swojskie chłopaki. Tylko dzięki swojej pracy i dedukcji rozwiązują sprawę grobowca. W trakcie czytania przypominał mi się film "Ostatnia akcja" z legendami polskiego kina i nie chodzi tu o fabułę, ale o nastrój i aurę, która panowała w książce na ulicach Oświęcimia.

Autorce udało się bardzo ciekawie poprowadzić kilka punktów widzenia, choć z początku wprowadziło to trochę zamęt, to z biegiem czasu wszystko ułożyło się w całość. Mamy tu perspektywę widzianą oczami policjantów oraz starszych panów, którzy spotykają się na męskie wieczory, a przez to, czym się zajmują, wplątani są w sprawę. Śledztwo rozwija się stopniowo, co pogłębia narastającą ciekawość. To też dla mnie jest duży plus. Choć pod koniec książki można już się domyślić, co się stało ponad 20 lat temu, to i tak proces dochodzenia do prawdy był bardzo przyjemny. To tak jakbyśmy brali czynny udział w śledztwie.

Kryminał to jeden z moich ulubionych gatunków i choć "Wyszedł z domu i nie wrócił" nie jest rasową kryminalną pozycją, to i tak bardzo mi się spodobał. To idealna książka do przeczytania w jeden wieczór. Lekka, przyjemna i owianą zagadkową tajemnicą. Polecam.

Dziękuję @wydawnictwo_oficynka za egzemplarz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyszedł z domu i nie wrócił
3 wydania
Wyszedł z domu i nie wrócił
Iwona Mejza
6.9/10

Praca w Komendzie Powiatowej w Oświęcimiu toczyła się leniwie, kiedy zaaferowany stażysta Buciek przybiegł z sensacyjną informacją o znalezieniu na cmentarzu parafialnym „podwójnego nieboszczyka”. Do...

Komentarze
Wyszedł z domu i nie wrócił
3 wydania
Wyszedł z domu i nie wrócił
Iwona Mejza
6.9/10
Praca w Komendzie Powiatowej w Oświęcimiu toczyła się leniwie, kiedy zaaferowany stażysta Buciek przybiegł z sensacyjną informacją o znalezieniu na cmentarzu parafialnym „podwójnego nieboszczyka”. Do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Podwójny nieboszczyk? Czemu nie...” „WYSZEDŁ Z DOMU I NIE WRÓCIŁ” AUTOR: IWONA MEJZA WYDAWNICTWO: OFICYNKA Lubicie rozwiązywać zagadki? Zastanawiacie się co się stało i kto jest kim...

@sylwiak801 @sylwiak801

 „Życie bywa brutalne” Można nie raz usłyszeć, że od nadmiaru głowa nie boli, ale gorzej, gdy pojawia się nadmiar nieboszczyków, tak jak zdarzyło się to w książce "Wyszedł z domu i nie wrócił"...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @stos_ksiazek

Wilczym śladem. Historia powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon
Kulisy powstania jednej z najlepszych polskich gier.

Z Wiedźminem jestem za pan brat dlatego, gdy do Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl wleciała książka Zbigniewa Jankowskiego „Wilczym śladem. Historia powstania gry Wie...

Recenzja książki Wilczym śladem. Historia powstania gry Wiedźmin 3: Dziki Gon
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Złowrogi jaszczur

Pierwsze rozgrywki gry paragrafowej autorstwa Nicholasa Johnsona również z cyklu Zew Cthulhu już za mną. Tym razem w „Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brze...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora

Nowe recenzje

Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
Niebezpieczne zamiary cz.1
Niebezpieczne zamiary #1
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...

Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1
Ślad krwi
„Nie upoi się moim cierpieniem, nie zatraci się...
@withwords_a...:

Klaudia Muniak ma na swoim koncie już kilkanaście książek. Dla mnie jest to już trzecie spotkanie z twórczością autorki...

Recenzja książki Ślad krwi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl