Tajemnica położnej recenzja

Tajemnica położnej – recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-04-15
Skomentuj
2 Polubienia
Emily Gunnis, autorka genialnego thrillera „Zaginione dziecko” powróciła z kolejną nietuzinkową powieścią. Bardzo dobrze wspominam swoje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, dlatego bez większego zastanowienia sięgnęłam po „Tajemnicę położnej”, czując, że tym razem również się nie zawiodę.

Rok 1945. Yew Tree Manor, rodzinna posiadłość Hamiltonów. Pewnej nocy do ciężarnej pani Hamilton zostaje wezwana położna Tessa James. Niestety, kobieta i jej nowo narodzona córeczka umierają, a Tessa zostaje uznana za winną spowodowania ich śmierci.
Rok 1969. Rodzina Hiltonów z Yew Tree Manor przygotowuje się do Sylwestra. Niestety, plany, by wyprawić przyjęcie, schodzą na dalszy plan, w momencie kiedy znika ich córka. Pierwsze podejrzenia padają na Bobby Jamesa, który jako ostatni widział małą Alice. Niestety, dziewczynka nie zostaje odnaleziona.
Rok 2017. Architekt Willi James podczas prac nad modernizacją Yew Tree odkrywa, że ziemie posiadłości skrywają sekret. Postanawia zagłębić historie tego miejsca, odkrywając przy tym sieć powiązań i niesprawiedliwości.

„Tajemnica położnej” to wielowątkowa, pełna zaskakujących zwrotów akcji historia, która wciągnęła mnie od pierwszych stron. Autorka umiejętnie balansuje pomiędzy teraźniejszością a przeszłością, snując intrygującą opowieść. Emily Gunnis zabiera nas w niezwykle emocjonującą podróż pełną tajemnic i sekretów. Liczne zwroty akcji podsycają naszą ciekawość, a stopniowo wzrastające napięcie sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury. Na uwagę zasługuje również kreacja bohaterów. Wyrazista charakterystyka postaci sprawia, że czytelnik, śledząc kolejne wydarzenia, utożsamia się z nimi. Emily Gunnis swoim niesamowitym talentem pisarskim potrafi sprawić, że emocje, które targają bohaterami, czytelnik odczuwa na własnej skórze.
„Tajemnica położnej” to sprawnie napisana powieść obyczajowa z elementami thrillera, w której autorka porusza ważne tematy społeczne. Idealnie oddaje w niej klimat dawnych lat i w bardzo obrazowy sposób przedstawia różnice pomiędzy klasami społecznymi. Misternie utkana fabuła sprawia, że historia z każdą kolejną stroną wciąga coraz bardziej, a powoli odkrywane tajemnice sprawiają, że ciężko oderwać się od lektury i, co najważniejsze, nie sposób przewidzieć zakończenia.
Emily Gunnis stworzyła bardzo emocjonującą i poruszającą opowieść o miłości, poświęceniu i sile rodziny, ukazując nam, jak wielka jest miłość rodzica do dziecka. „Tajemnica położnej” to książka, która w pełni spełniła moje oczekiwania, dostarczając mi wielu emocji podczas lektury. Napisana przepięknym językiem, wzrusza i skłania do refleksji, więc nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zachęcić Was do lektury.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica położnej
Tajemnica położnej
Emily Gunnis
7.2/10

Nowa powieść Emily Gunnis to historia zaginionej dziewczyny i niewinnej osoby, oskarżonej o uprowadzenie, która ma do wyboru – dźwignąć odpowiedzialność lub zdradzić rodzinne sekrety… A wszystko zac...

Komentarze
Tajemnica położnej
Tajemnica położnej
Emily Gunnis
7.2/10
Nowa powieść Emily Gunnis to historia zaginionej dziewczyny i niewinnej osoby, oskarżonej o uprowadzenie, która ma do wyboru – dźwignąć odpowiedzialność lub zdradzić rodzinne sekrety… A wszystko zac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorka czterech, dość dobrze przyjętych przez czytelników powieści, tym razem ma nam do zaoferowania książkę z sekretem, której akcja rozgrywa się na trzech płaszczyznach czasowych 1945, 1969 i 2017...

@monweg @monweg

“Powinna była zostawić przeszłość w spokoju. Igrała z ogniem”. Rok 1945, rodzinna posiadłość Hamiltonów w Yew Tree Manon. Zostaje aresztowana położna Tessa James. Kobieta jest niesłusznie os...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl