Tajemnica położnej recenzja

Położyć kres waśni

Autor: @monweg ·1 minuta
2024-04-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Autorka czterech, dość dobrze przyjętych przez czytelników powieści, tym razem ma nam do zaoferowania książkę z sekretem, której akcja rozgrywa się na trzech płaszczyznach czasowych 1945, 1969 i 2017.


Angielska posiadłość Yew Tree Manor przez lata „widziała” wiele i radości i dramatów, a także, jak to bywa w takich domach, skrywane skrzętnie tajemnice, które z założenia nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Dwa domostwa w najbliższym sąsiedztwie, praktycznie na jednej działce: posiadłość Yew Tree Manor należąca do rodziny Hiltonów i plebania, w której mieszkają Jamesowie. Dwa zwaśnione rody. Jedna tajemnica, która to zapoczątkowała i jedna osoba, która mogła lata temu położyć kres tej waśni.


„Tajemnica położnej” to połączenie kilku gatunków literackich z czego najbardziej wybija się powieść obyczajowa i kryminał, momentami mamy symptomy thrillera psychologicznego. Zapewne znajdą się i takie osoby, które pokuszą się o stwierdzenie, że jest to saga rodzinna. One także będą miały trochę racji. Trzeba przyznać również, że Gunnis „uważyła” nam niezłą strawę. Powrzucała do niej tak wiele różności, że według mnie można by napisać z tego nie jedną, a kilka książek. Postaci występujących na kartach książki też jest całkiem sporo i to rozłożonych na trzech liniach czasowych – drzewo genealogiczne zamieszczone na jednej z pierwszych stron książki pomaga się nie zgubić.


Każda z tych płaszczyzn to inny dramat, który finalnie prowadzi do rozwikłania pojawiających się podczas lektury zagadek. Rok 1945 to niesłuszne oskarżenie i aresztowanie położnej, Tessy James. Rok 1969 podczas imprezy sylwestrowej znika córeczka państwa Hiltonów, Alice. A w 2017 Willow James podczas prac w posiadłości odkrywa jedną z tajemnic, zbyt długo skrywanej i zdaje sobie sprawę, że tylko szybkie działanie może zmienić losy kolejnego dziecka i zapobiec tragedii.


„Tajemnica położnej” to interesująca lektura, taka, którą czyta się z ciekawością i czeka na zakończenie z rosnącą niecierpliwością. Sekrety rodzinne, zdrady czy zadawnione obietnice nakręcają fabułę, a długotrwały spór, w którym ciągle jedna z rodzin wydaje się mieć przewagę nad drugą sprawiają, że prze się do przodu by dowiedzieć się więcej i sprawdzić czy własne założenia są coś warte.


Jeżeli lubicie książki z tajemnicami do odkrycia, interesującymi bohaterami, których niekoniecznie polubicie i niesprawiedliwością społeczną, to „Tajemnica położnej” będzie wymarzoną lekturą dla Was.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnica położnej
Tajemnica położnej
Emily Gunnis
7.2/10

Nowa powieść Emily Gunnis to historia zaginionej dziewczyny i niewinnej osoby, oskarżonej o uprowadzenie, która ma do wyboru – dźwignąć odpowiedzialność lub zdradzić rodzinne sekrety… A wszystko zac...

Komentarze
Tajemnica położnej
Tajemnica położnej
Emily Gunnis
7.2/10
Nowa powieść Emily Gunnis to historia zaginionej dziewczyny i niewinnej osoby, oskarżonej o uprowadzenie, która ma do wyboru – dźwignąć odpowiedzialność lub zdradzić rodzinne sekrety… A wszystko zac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Emily Gunnis, autorka genialnego thrillera „Zaginione dziecko” powróciła z kolejną nietuzinkową powieścią. Bardzo dobrze wspominam swoje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, dlatego bez większeg...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

“Powinna była zostawić przeszłość w spokoju. Igrała z ogniem”. Rok 1945, rodzinna posiadłość Hamiltonów w Yew Tree Manon. Zostaje aresztowana położna Tessa James. Kobieta jest niesłusznie os...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @monweg

Światłoczułość
Subtelność, emocje, głębia i dziecięca prostota

„Historia, która domagała się, by ją opowiedzieć. Narrator, który czekał, aż zjawisz się, by jej wysłuchać. I ona. Dziewczyna, w której wszyscy się gubili, lecz on jed...

Recenzja książki Światłoczułość
Mrówka na szachownicy
O Powstaniu bez upiększania

Należę do osób, które nie mają popularnego poglądu na temat Powstania Warszawskiego. Uważam, że było ono błędem i w efekcie ponieśliśmy klęskę. Powstanie pochłonęło tyl...

Recenzja książki Mrówka na szachownicy

Nowe recenzje

Druga zwrotka
„Druga zwrotka” Małgorzata Włodarska
@martyna748:

Lubicie motywy muzyczne w powieściach? Ja bardzo, mimo że nie mam talentu muzycznego. Dlatego też moją uwagę przykuła k...

Recenzja książki Druga zwrotka
Heaven Breaker
Kosmiczna stacja, brutalny świat i igrzyska Sup...
@burgundowez...:

„Heavenbreaker” autorstwa Sary Wolf to dynamiczna powieść sci-fantasy, która osadzona jest w odległej przyszłości, w kt...

Recenzja książki Heaven Breaker
Matylda. Droga ku miłości
Droga ku miłości...
@dzagulka:

„Miłość nie pyta o zgodę. Chwyta nasze serce w objęcia i otula swym ciepłem oraz tkliwością. A gdy rozkwitnie, winna tr...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl