Grzechy mojej siostry recenzja

Ta książka cholernie boli!

Autor: @krzychu_and_buk ·2 minuty
2022-11-09
Skomentuj
1 Polubienie
Ta książka cholernie boli!
Jest pełna niewyobrażalnego cierpienia!
Nieznośnie wrzynały się w moją duszę kawałki mojego popękanego serca!

W tej opowieści poznałem Ritę, której życie było klatką: "Moje życie było klatką, celą pogrążoną w wiecznej ciemności, z maleńkim jedynie promykiem światła wydobywającym się spod zamkniętych drzwi, który dawał mi nadzieję na kolejny dzień. Przeżyty bez strachu i oglądania się za siebie. Bez drżenia rąk i nieprzespanych nocy. A mimo to każdy nowy dzień wyglądał tak samo: drapanie paznokciami w drzwi i płacz za nieosiągalnym światłem". I to ona jest główną bohaterką tej debiutanckiej powieści Autorki.

Rita opowiedziała mi bardzo intymnie i osobiście swoją historię. Z każdą przeczytaną stroną coraz bardziej wnikałem w jej życie – mroczne, gęste, pełne cierpienia... Wpuściła mnie do swojego życia za co bardzo jej dziękuję.

Nieczęsto zdarza mi się tak sensualnie odczuwać czytaną historię. Tutaj nie dało się inaczej. Przemoc domowa, molestowanie seksualne, ból fizyczny i psychiczny – to wszystko stało się moim doświadczeniem, czułem to całym sobą – piekła mnie skóra, krwawiły dziąsła, bolała głowa. Czułem się bezradny w świetle dramatu jakiego doświadczyła. To zabierało mi energię i chęć do istnienia. A mimo to brnąłem dalej, bo wierzyłem, że te tragiczne doświadczenia nie mogą trwać wiecznie, że przecież gdzieś tam musi wreszcie pojawić się tak bardzo przez nią wyczekiwane światło. Czy się pojawiło?

Zapraszam Cię do czytelniczej zadumy z tą książką. Pani Olga przygotowała thiller psychologiczny, który trzymał mnie w ogromnym napięciu od początku do końca. W pewnym momencie czułem, że sięgam już kompletnego emocjonalnego dna, "że osuwam się w czarną, bezdenną otchłań, gdzie krew zmienia się w smołę, a oczy zasnuwa bielmo. A ja tonę, bo moje ciało jest tak drętwe i ciężkie, że nie jestem w stanie zaczerpnąć powietrza".

Cała historia jest świetnie napisana. Daje się ją poczuć, stać się jednym z bohaterów, który towarzyszy Ricie i który razem z nią cierpi... To historia, która pozwala doświadczyć ciszy – ciszy wypełnionej niewiarygodnym cierpieniem oraz bólem, który rozłupuje czaszkę. To historia o zniszczonym człowieku, o poddaniu się, o milczeniu... moim, twoim, ich...

Moje odczucia po lekturze tej książki najlepiej opisuje ten oto fragment: "Nie jestem w stanie opisać uczucia, które ogarnia mnie od stóp do głów, Pewnie dlatego, że jest mieszanką skrajnych obrazów i przeciwstawnych sił, które mną szarpią. To, co teraz czuję, to tysiące emocji, z których nie jestem w stanie wychwycić jednej wiodącej". Niesamowicie realistyczna opowieść. Polecam! Czytajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grzechy mojej siostry
Grzechy mojej siostry
Olga Kruk
7.5/10
Seria: Mroczna strona

Czy chciałabyś być lepszą wersją siebie? Ile poświęcisz, by się nią stać? Rita i Lila to siostry, które w dzieciństwie przeszły przez piekło przemocy domowej, jednak z czasem ich drogi rozeszł...

Komentarze
Grzechy mojej siostry
Grzechy mojej siostry
Olga Kruk
7.5/10
Seria: Mroczna strona
Czy chciałabyś być lepszą wersją siebie? Ile poświęcisz, by się nią stać? Rita i Lila to siostry, które w dzieciństwie przeszły przez piekło przemocy domowej, jednak z czasem ich drogi rozeszł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

A u mnie znów trudny temat. Nie wiem jak to się dzieje, ale ostatnio wpadają mi w ręce książki o ciężkiej tematyce. Tym razem jest to przemoc domowa. Autorka przedstawia tragiczną historię Rity i j...

@magdag1008 @magdag1008

Nie da się zapomnieć o przeszłości. Zamknąć za sobą drzwi i nie przejmować się tym, co było kiedyś. Pewne sprawy wracają jak bumerang. Wspomnienia dopadają nas w momencie, w którym zdaliśmy sobie spr...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @krzychu_and_buk

Baron
Krzysztof Jóźwik wraca i to z wielkim przytupem dając mi do ręki książkę, która od pierwszych stron gna niczym chomik uwięziony w kołowrotku.

Krzysztof Jóźwik wraca i to z wielkim przytupem dając mi do ręki książkę, która od pierwszych stron gna niczym chomik uwięziony w kołowrotku. Ofiary. Rozpacz. Nieszczęś...

Recenzja książki Baron
Gdzie mól i rdza
"Zaprawdę powiadam wam, nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą..."

"- Jam jest Jezus. (...) - Zaprawdę powiadam wam, nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą..." Wyruszyłem na spotkanie z bezwzględnym i piekielni...

Recenzja książki Gdzie mól i rdza

Nowe recenzje

Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
Projekt Hail Mary
Przyjaźń ponad wszystko
@bookoralina:

Próbowałam kilkakrotnie przekonywać się do science fiction. Uznałam, że to gatunek nie dla mnie i nikt nie zdoła mnie p...

Recenzja książki Projekt Hail Mary
© 2007 - 2025 nakanapie.pl