Sztuka uprawiania róż z kolcami recenzja

Szuka uprawiania róż z kolcami

Autor: @Natasha92 ·2 minuty
2013-10-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jak często ogarnia nas smutek z naprawdę błahych powodów? Ile razy w ciągu własnej egzystencji twierdzimy, że nasze życie nie ma sensu w momencie kiedy ono dopiero otwiera nam drzwi, zapraszając na wspaniałą ucztę pięknych przeżyć, spełnionych marzeń, lepszego jutra.

Galilee Garner również dotykają chwile zwątpienia. Główna bohaterka książki Margaret Dilloway pod tytułem "Sztuka uprawiania róż z kolcami" cierpi na przewlekłą chorobę nerek. Co drugi dzień musi jeździć na noc do szpitala w celu dializy. Każdego dnia marzy, aby wreszcie ten koszmar się skończył, żeby nareszcie otrzymała upragnioną nową nerkę. Niestety z różnorakich przyczyn ten moment się przeciąga...

Gal stara się wciąż walczyć, być silną i się nie poddawać. Odnalazła w życiu pasję, której jest całkowicie oddana. Mianowicie hoduje róże, ale nie takie zwykłe czerwone jakich pełno w ogródkach. Trzydziestosześcioletnia panna sama krzyżuje różne odmiany tych pięknych kwiatów. Ma nawet jedną swoją ulubioną, której poświęca najwięcej czasu i wierzy, że ona przyniesie jej szczęście w konkursach przeprowadzanych dla miłośników róż takich jak ona.

Bohaterka "Sztuki uprawiania róż z kolcami" nie zrezygnowała także z pracy. Według uczniów, rodziców, a w późniejszym czasie także dyrektora szkoły katolickiej w której uczy, jest zgorzkniałą i zbyt wymagającą nauczycielką biologii. A negatywne nastawienie do świata czy samotność w niczym jej nie pomagają. Lecz czy Gal wreszcie przejrzy na oczy? Czy może jej w tym jej przyjaciółka? Może mężczyźni, którzy pojawili się w jej życiu? Albo... siostrzenica Riley, która nagle zapuka do jej drzwi... ?

Margaret Dilloway stworzyła trudną pod względem tematycznym pozycję. Jednak napisała ją w lekki, prosty język, zapewne aby dotrzeć do każdego potencjalnego czytelnika. Bowiem "Sztuka uprawiania róż z kolcami" niesie ze sobą bardzo ważne przesłania. Przede wszystkim jest próbą uzmysłowienia ludziom jak ważne i wartościowe jest oddanie własnych narządów po śmierci innym potrzebującym osobą. Następnie autorka zwraca uwagę, że nawet w tak ciężkich, życiowych sytuacjach nie należy się poddawać, trzeba znaleźć jakikolwiek sensu w życiu i walczyć do końca. Oraz wierzyć przy tym, że na pewno się uda! Margaret Dilloway uświadamia również, że warto dawać bliskim drugą szansę, a także jak ważne są w życiu takie wartości jak przyjaźń, miłość czy wreszcie rodzina.

"Sztuka uprawiania róż z kolcami" Margaret Dilloway należy do bardzo życiowych pozycji, skłaniających do refleksji i przemyślenia pewnych spraw. Po przeczytaniu tej pozycji zmienia się pogląd na życie, inaczej patrzy się na bliskich, na codzienne mało znaczące problemy, które szybciej znikną niż się pojawiły. "Sztuka uprawiania róż z kolcami" to wzruszająca, pełna emocji, niebanalna książka, którą naprawdę warto poznać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-10-22
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sztuka uprawiania róż z kolcami
Sztuka uprawiania róż z kolcami
Margaret Dilloway
8.8/10

Sztuka uprawiania róż z kolcami to pogodna i mądra opowieść o więzach rodzinnych, przyjaźni i prawdziwej pasji, która pozwala rywalizować z najlepszymi. Gal to przewlekle chora na nerki nauczycielka ...

Komentarze
Sztuka uprawiania róż z kolcami
Sztuka uprawiania róż z kolcami
Margaret Dilloway
8.8/10
Sztuka uprawiania róż z kolcami to pogodna i mądra opowieść o więzach rodzinnych, przyjaźni i prawdziwej pasji, która pozwala rywalizować z najlepszymi. Gal to przewlekle chora na nerki nauczycielka ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy życie to sztuka uprawiania róż z kolcami? Czy dla otoczenia bywamy jak te właśnie róże, dlatego, że się go boimy, że nie chcemy, by zbytnio się z nami spoufalano, a czasem dlatego, że nie chcemy ...

@Anna_Natanna @Anna_Natanna

Margaret Dilloway jest współczesną amerykańską powieściopisarką. Urodziła się w Kalifornii, w San Diego, gdzie dorastała i jest pół Japonką (po mamie) pół Amerykanką (po ojcu). Mieszkała zarówno w San...

@ewfor @ewfor

Pozostałe recenzje @Natasha92

Papierowe marzenia
Papierowe marzenia

„Gdyby nie ciemność, nigdy nie poznałbym światła” Zawsze wychodziłam z założenia, że najlepiej jak człowiek uczy się na własnych błędach. Pamiętam, że toczyłam o to n...

Recenzja książki Papierowe marzenia
Fortuna i namiętności. Klątwa
Fortuna i namiętności. Klątwa

Kunsztem literackim Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk zachwycam się od momentu przeczytania cyklu „Podróż do miasta świateł”. Jestem pod ogromnym wrażeniem, kiedy Polacy pot...

Recenzja książki Fortuna i namiętności. Klątwa

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl