Diabeł tylko się uśmiechnął recenzja

Sztuka kamuflażu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jorja ·1 minuta
2020-11-04
Skomentuj
16 Polubień
Hotel. Śmierć ważnego świadka, który miał pogrążyć najważniejszych przedstawicieli handlu bronią. Kelnerka Anna Rodan, emigrantka z Polski, która niekoniecznie jest osobą, za którą się podaje. Na dnie serca i umysłu ciąży jej mroczny sekret. Anna przypadkowo została uwikłana w … no właśnie…, w co? I czy na pewno przez przypadek i zbieg okoliczności? Gangsterzy, policja, duże pieniądze, handel bronią, tajemnice. Wieczna ucieczka, zmiana tożsamości i rozwijanie sztuki kamuflażu, niedomówienia, dramat dzieciństwa, często nieudolne próby ochrony życia swojego i najbliższych przed niebezpieczeństwem, które do końca nie jest zdefiniowane. To skrót informacyjny o głównej bohaterce. Zagmatwany? Tak! Tak jak i cała fabuła.

Mam pewien dylemat z historią stworzoną przez Autorkę. Na początku ciężko było mi się wciągnąć w wykreowany przez nią świat, jednak ze strony na stronę nie tylko było coraz lepiej, co coraz mroczniej i bardziej ekscytująco. Nawarstwienie wątków i sekretów. Tajemnice mroczniejsze i głębsze niż toń jakiegokolwiek jeziora. Momentami miałam wrażenie, że utonę w tych śmiercionośnych sekretach, że uduszę się tajemnicami i brudem. Czasem gubiłam się w kalejdoskopie zdarzeń. Jednak w kolejnym rozdziale wszystkie klocki wskoczyły na swoje miejsce i wydarzenia ponownie nabrały sensu i spójności. Do czasu. Irytowała mnie Anna i to, że nie do końca wiedziałam, co jest grane. „A diabeł tylko się uśmiechnął”.

Akcję mogliśmy śledzić i ze strony Anny i ze strony agentów, którzy tropili nie tylko mordercę kluczowego świadka, ale także zmagali się z kretem w swoim gronie. Mocny, dopracowany i udany debiut. Zawiły i skomplikowany, ale wart przebrnięcia. Trochę wymieszane gatunki (kryminał, romans mafijny, sensacja), ale zaliczam to na in plus. Na kolejny tom będę czekała z niecierpliwością, mimo że nie obyło się bez zgrzytów. Czasem dłużyły mi się opisy relacji Anny z jednym z głównych bohaterów Rickiem, czasem miałam dość ciągłej zmiany scenerii i wiecznych ucieczek od własnego „ja” bohaterki. Fabuła momentami przegadana, ale niebanalne zakończenie wbiło w kanapę i znów świat obrócił się o 180 stopni.
Co będzie dalej? Jestem NieZwykle ciekawa, jak Autorka zdoła wybrnąć z kilku wątków w dalszych częściach „Uwikłanej”.

Za zapoznanie się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-30
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Diabeł tylko się uśmiechnął
2 wydania
Diabeł tylko się uśmiechnął
Sylwia Brataniec
7.6/10
Cykl: Uwikłana, tom 1

Anna Rodan, emigrantka z Polski, z nową tożsamością i nielegalnie zaciągniętym długiem traci pracę kelnerki w Paradise Hotel. Gdy wraca do mieszkania, poznaje aroganckiego właściciela, który z niezna...

Komentarze
Diabeł tylko się uśmiechnął
2 wydania
Diabeł tylko się uśmiechnął
Sylwia Brataniec
7.6/10
Cykl: Uwikłana, tom 1
Anna Rodan, emigrantka z Polski, z nową tożsamością i nielegalnie zaciągniętym długiem traci pracę kelnerki w Paradise Hotel. Gdy wraca do mieszkania, poznaje aroganckiego właściciela, który z niezna...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Anna Rodan z dnia na dzień traci pracę kelnerki w Paradise Hotel. Wracając do mieszkania, poznaje aroganckiego właściciela, który bez konkretnych powodów wyrzuca ją z windy. W tym samym czasie w bud...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pierwszy tom nowej trylogii kryminalnej spod pióra młodej, niezwykle utalentowanej polskiej autorki. Emigrantka z Polski Anna Rodan to kelnerka w hotelu Paradise jednak niespodziewanie traci ona pr...

@mmonika22 @mmonika22

Pozostałe recenzje @jorja

27 śmierci Toby’ego Obeda
Ile razy można umrzeć?

Dawno nie miałam w rękach żadnego reportażu, więc postanowiłam to zmienić. Uważam, że trzeba od czasu do czasu zainteresować się inną dziedziną literatury niż tą, po któ...

Recenzja książki 27 śmierci Toby’ego Obeda
Umrzesz za 6 godzin
Wymierzanie kary...

„Inaczej się myśli, kiedy rozwiązujesz zagadkę na spokojnie w domu, a inaczej, kiedy zależy od tego twoje życie”. W czasach szkolnych nie przepadałam za naukami ścis...

Recenzja książki Umrzesz za 6 godzin

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl