Szepty pienińskich ścieżek recenzja

Szepty pienińskich ścieżek

Autor: @zaczytana_mama_dwojki ·1 minuta
2021-06-21
Skomentuj
1 Polubienie
Agnieszka po studiach filozoficznych nie może znaleźć satysfakcjonującej ją pracy. Kiedy pod presją kierownika zwalnia się z jednej z nich przyjaciółka Weronika namawia ją na trzytygodniowy wyjazd w Pieniny w ramach kursu na przewodnika. Pobyt tam się jednak trochę wydłuży.
.
Jest to opowieść o poszukiwaniu własnej drogi. Zawiera wiele ważnych prawd życiowych. Między innymi, by nie oceniać ludzi po okładce gdyż za powierzchowną maską może kryć się całkiem inne, wrażliwe wnętrze. Kolejno, aby nie rezygnować ze swoich marzeń oraz wierzyć w siebie. Mówi także o tym, jak ważne jest wsparcie najbliższych. Poruszony jest także problem z odżywianiem i niską samooceną u nastolatek.
Dodatkowy smaczkiem jest przepiękna i jednocześnie wzruszająca historia opowiedziana przez Krystynę, staruszkę z którą zamieszkała Agnieszka. Kobieta jako dziecko została wysiedlona wraz z rodziną i dosłownie musiała walczyć o przeżycie.
.
Pisałam już, przy okazji poprzednich recenzji, że autorka pięknie maluje słowem. Tym razem również tego nie zabrakło, ale jest jeszcze dodatkowy aspekt. Główna bohaterka ma wrażliwą duszę i talent malarski dzięki czemu opowieść zyskała bardzo artystyczny charakter.
Joanna Tekieli nie kryje się ze swoją miłością do gór i przyrody, a po przeczytaniu wszystkich Jej książek śmiem stwierdzić, że właśnie w tej pozycji tę miłość widać najbardziej. Pierwsze ok 100 stron to przepiękna wędrówka po pienińskich szlakach. Nie ruszając się z domu można poczuć się jakby się tam było.
Tak sobie myślę, że chyba żadnych książek nie czyta mi się tak lekko i szybko jak tych Asi Tekieli. To jest fenomen, bo czytając nie czuję, że czytam tylko autentycznie obcuję i przeżywam wszystko wraz z bohaterami. Za każdym razem przenoszę się na karty powieści, a później ciężko mi opuścić te przepiękne miejsca i wrócić do rzeczywistości.
To jest lektura w sam raz na lato. Biorąc pod uwagę, że zdecydowana większość opisanych w niej miejsc oraz wszystkie szlaki górskie są autentyczne, idealnie wpisuje się w klimat wakacyjnych wyjazdów. Można zabrać ją ze sobą w Pieniny i skonfrontować własne wyobrażenie z rzeczywistością. Po cichu liczę, że i mnie uda się je kiedyś odwiedzić.
Ze swojej strony zdecydowanie polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szepty pienińskich ścieżek
2 wydania
Szepty pienińskich ścieżek
Joanna Tekieli
7.9/10

Piękna powieść o miłości i poszukiwaniu własnej drogi na tle pienińskich krajobrazów. Agnieszka nie jest zadowolona ze swojego życia. Ma nudną pracę i wrednego szefa, jej chłopak wyjechał za granicę,...

Komentarze
Szepty pienińskich ścieżek
2 wydania
Szepty pienińskich ścieżek
Joanna Tekieli
7.9/10
Piękna powieść o miłości i poszukiwaniu własnej drogi na tle pienińskich krajobrazów. Agnieszka nie jest zadowolona ze swojego życia. Ma nudną pracę i wrednego szefa, jej chłopak wyjechał za granicę,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Agnieszka nie jest zadowolona ze swojego życia. Ma trudną i ciężką pracę, a do tego szefa, który dręczy wszystkich pracowników. Wydaje się jej, że taki los będzie musiała już przyjąć do końca życia. ...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Urzekła mnie ta książka swoją piękną okładką, jak również jej wnętrzem. Historia jest niby banalna, czytałam jakiś czas temu książkę o nieco podobnej fabule, również o malarce, której jakiś profesor ...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @zaczytana_mama_d...

Grzęzawisko
Grzęzawisko

"Odkąd tu jestem, mam wrażenie, że brodzę w jakimś cholernym grzęzawisku. Wszyscy są umoczeni po łokcie. Jeden fałszywy krok i już cię nie ma. Idziesz pod wodę." Na bag...

Recenzja książki Grzęzawisko
Błękitny koliber
Błękitny koliber

"Wiedziałam jedno: nie spocznę, jakem Bogna Zasławska, póki nie odgadnę, co takiego miał na myśli umierający potomek porcelanowej familii z Delftu." Fabuła tej powieści...

Recenzja książki Błękitny koliber

Nowe recenzje

Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde
@Natalia_Swi...:

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewny...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde
© 2007 - 2024 nakanapie.pl