Szepcz do mnie więcej recenzja

Szepcz do mnie więcej

Autor: @ela_r22 ·1 minuta
2023-10-24
Skomentuj
15 Polubień
Lena niespodziewanie dostaje informację o spodku, po zmarłej ciotce Maryli, odziedziczyła dom w Tyńcu. Zaskoczenie, zdziwienie, bo choć ciotka była siostrą matki, to nigdy jej nie poznała. Wbrew protestom rodziców postanawia tam zamieszkać. Znajduje pracę jako fryzjerka, a w wolnych chwilach zaczyna remontować podupadły dom.

Odwiedzając grób ciotki, spotka przypadkiem na cmentarzu przystojnego, ale niestety irytująco-gburowatego bruneta. Jakub, jego przeszłość nie była kolorowa, miał za sobą przeżycia, które nie dawały o sobie zapomnieć, starał się upchać je głęboko do szuflady, ale one wciąż go prześladowały.

Tych dwoje połączy coś niewidzialnego, magnetycznego, coś, do czego bali się przyznać.

Lena, u niej problemy nie brały się znikąd, one zawsze same pojawiały się tam, gdzie była ona. Dzięki znalezionemu, na strychu, pamiętnikowi, odkryła przeszłości swojej rodziny, poznała historię, którą napisało samo życie. To nie były łatwe i proste wspomnienia, spisane przez ciotkę, to były zdążenia, która wiele namieszały w jej życiu.

Miałam zaplanowaną podróż, więc książka musiała poczekać kilka dni, aż sięgnę po nią. Muszę przyznać szczerze, że ogromnie żałuję tego, że nie wzięłam się za nią wcześniej, gdyż autorka w stu procentach trafiła w moje gusta. Historia, która jest napisana lekkim i przyjemnym językiem, nie męczy, lecz sprawia, że każda kolejna strona odpręża i porywa w wir wydarzeń.
Lubię mądre książki, takie, podczas których człowieka nachodzą różne refleksje. Bo tu o wybaczaniu i jego roli w naszym życiu mówi autorka. Głęboko skrywane urazy, niewyjaśnione sytuacje czy zatargi z przeszłości wpływają na nas i na naszą teraźniejszość. Nie powinniśmy robić wyłącznie, tylko tego, czego oczekują od nas najbliżsi. Czasem musimy zawalczyć o siebie i swoje pragnienia.

„Szepcz do mnie więcej'' to przepiękna pełna ciepła opowieść o więzach rodzinnych, o przebaczeniu, szukaniu własnej drogi, ale przede wszystkim o miłości. Książka, przy której odetchniesz, ale też i się zatracisz. Zakończenie nie mogło być lepsze. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-24
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szepcz do mnie więcej
Szepcz do mnie więcej
Weronika Tomala
8.3/10

Lena dostaje dom w spadku po ciotce uznanej przez rodzinę za wariatkę. Wbrew najbliższym wybiera się do Tyńca. Znajduje pracę i postanawia wyremontować podupadły budynek. Porządkując mieszkanie, znaj...

Komentarze
Szepcz do mnie więcej
Szepcz do mnie więcej
Weronika Tomala
8.3/10
Lena dostaje dom w spadku po ciotce uznanej przez rodzinę za wariatkę. Wbrew najbliższym wybiera się do Tyńca. Znajduje pracę i postanawia wyremontować podupadły budynek. Porządkując mieszkanie, znaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Bardzo lubię historie, które przelewa na papier Weronika, dlatego też staram się sięgnąć po każdą opowieść wychodzącą spod jej pióra. Miałam do nadrob...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Próbowaliście kiedyś pisać dziennik, pamiętnik? Przelewać swoje myśli i uczucia na papier? Dokumentować swoje życie? Jak byłam nastolatką, dostałam od mojej chrzestnej piękny, zakluczany pamiętnik z ...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @ela_r22

Pragnienia i tęsknoty
Pragnienia i tęsknoty

Sięgasz po romanse historyczne? To jeden z moich ulubionych gatunków, po który gdy tylko mam okazję, sięgam chętnie. Przyjemna lektura, przy której mogę się zrelaksować...

Recenzja książki Pragnienia i tęsknoty
Bal na statku. Wenecja
Bal na statku. Wenecja

Podróż statkiem Wenecja rozpoczyna się w Barcelonie, a kończy w Nowym Yorku. Jakub, wraz z przyjacielem Leonidem wspólnie z innymi artystami umilają czas gościom, pop...

Recenzja książki Bal na statku. Wenecja

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl