Opowiedzieć o śmierci, odchodzeniu i żegnaniu bliskich nam osób, nie jest łatwo. Jeszcze trudniejszym jest opowiedzenie o śmierci w sposób mądry, symboliczny i mimo wszystko napawający nadzieją, iż kryje się za nią coś więcej... I właśnie takiej sztuki dokonał w swoim komiksie Thomas Ott, oddając w nasze ręce niemy album pt. „Las”. Pozycja ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Kultura Gniewu.
Stary dom, zebrani w nim goście, czas stypy... Z tego miejsca wymyka się po cichu mały chłopiec, udając w stronę ciemnego lasu. Tam, przemierzając kolejne ścieżki, knieje i powalone drzewa, przyjdzie mu ujrzeć przedziwne, niepokojące, ale też i na swój sposób piękne rzeczy. Przyjdzie mu również spotkać wyjątkową osobę, której z pewnością nie spodziewał się on tam spotkać...
To niezwykle prosta i zarazem bardzo bogata w emocje, komiksowa relacja. Jej prostota objawia się w niedługiej, splecionej z kilkudziesięciu kadrów i przedstawiającej leśną wędrówkę chłopca, historii. Z kolei emocjonalna wielkość tej opowieści tkwi w symbolice tego obrazkowego przekazu, w której pojawia się tajemnica śmierci, dziecięca prostota postrzegania najtrudniejszych zagadek ludzkiego życia oraz nadzieja. Nadzieja na coś dobrego, lepszego, nadającego sensu... To nie jest komiksowy horror, choć owszem, pojawia się tu kilka scen budzących nasz niepokój, lęk, być może strach. Jednakże wydają się być one jedynie niewielką częścią fabularnej i emocjonalnej wymowy tego dzieła, w której to w tak piękny sposób ukazuje się nam naturalna kolej życia i rzeczy, czyli odwieczny cykl czasu z narodzinami i śmiercią, w roli głównej. To mądrość, prawda, cenna lekcja dla każdego z nas, ale też i piękna przygoda, jakiej to uświadczymy u boku dziecięcego bohatera.
Jak już wspominałam, na tytuł ten składają się same obrazy, pozbawione słów. Ale są to nie byle jakie obrazy, gdyż po pierwsze wykonane trudną techniką scratchboardu (zdrapywanie kolejnych warstw ciemniej farby, aż powstaną pożądane kształty), zaś po drugie piękne na polu swojej drobiazgowej, niezwykle realistycznej i przede wszystkim klimatycznej postaci. To, jak przedstawia się tu las za sprawą czerni i bieli jest czymś naprawdę pięknym, fascynującym, wyjątkowym. Piękną, fascynującą i wyjątkową jest cała ta opowieść, która kryje w sobie znacznie więcej, niż mogłoby się to wydawać na pierwszy rzut oka. Tym czymś jest znakomite połączenie rozrywki z metaforą ludzkiego życia, która została ukazana tu w tak mądry i prosty sposób. Dzięki temu komiks ten wydaje się być idealnym wyborem dla absolutnie każdego czytelnika - tak miłośników ambitnej literatury, jak i również tych osób, które cenią sobie ciekawe opowieści o życiu człowieka, które pod postacią baśni dla dorosłych mówią o tym, czym jest nasza ludzka egzystencja...
To jedna z tych odsłon komiksowej sztuki, do której chce się wrócić tuż po zakończeniu lektury - jeszcze raz i jeszcze raz... Wrócić do każdego kadru, do każdej sceny i do każdej emocji, jakie budzą się za sprawą podziwiania tej malowniczej opowieści. Za każdym razem bowiem możemy odnaleźć w niej coś innego, zaskakującego, pozwalającego spojrzeć nam na tę historię i jej wymowę z nieco innej strony. A to jest bardzo przyjemnym uczuciem... Dlaczego zatem warto sięgnąć po ten komiksowy tytuł…? Otóż dla jego mądrości, emocjonalnej głębi, prostoty spojrzenia na ludzkie życie i oczywiście piękna ilustracji, które są tu naprawdę zjawiskowe. Takim jest właśnie album Thomasa Otta pt. „Las” – rzecz zasługująca na zauważenie, docenienie i zrozumienie. Ze swej strony gorąco zachęcam was do tego kroku. Polecam.
Najnowszy komiks Thomasa Otta, mistrza scrachboardingu! Opowieść o chłopcu, który wymyka się z pogrzebu i wkracza w leśną gęstwinę. Konfrontuje się tam z największym ludzkim lękiem i znajduje spos...
Najnowszy komiks Thomasa Otta, mistrza scrachboardingu! Opowieść o chłopcu, który wymyka się z pogrzebu i wkracza w leśną gęstwinę. Konfrontuje się tam z największym ludzkim lękiem i znajduje spos...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki dla najmłodszych na naszym rodzimym podwórku, bawią...
Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zawsze piękne. Kolejnym z nich jest komiksowa opowieś...