Babcie na ratunek recenzja

Szalone babcie vs współczesne dzieciaki

Autor: @atypowy ·2 minuty
12 dni temu
1 komentarz
9 Polubień
Małgosia Librowska w książce „Babcie na ratunek” proponuje czytelnikom lekki, pełen humoru i edukacyjnych smaczków powrót do przeszłości. To opowieść o czwórce dzieci pozostawionych pod opieką dwóch niezwykłych babć, które okazują się prawdziwymi superbohaterkami w sweterkach. Choć fabuła momentami zahacza o nierealistyczne scenariusze, książka zaskakuje swoim ciepłem i pomysłowością.

Największym atutem książki jest jej edukacyjny potencjał. Librowska przemyca mnóstwo historycznych ciekawostek, od walki w czasie II wojny światowej po relacje polsko-brytyjskie, w sposób przystępny nawet dla najmłodszych. Postaci babć – energicznych, „odjazdowych” starszych pań – sąpełne uroku, emanujące rodzinnym ciepłem. Dla dzieci to świetna lekcja historii w formie przygody, a dla dorosłych – sentymentalny powrót do opowieści dziadków. To właśnie urok książek, że w nich wszystko może się wydarzyć - z tego przywileju pełnymi garściami czerpie Małgorzata Librowska. Nie mamy pojęcia co wydarzy się na następnej stronie, co sprawia, że lektura jest naprawdę przygodą.

Sam pomysł jest bardzo prosty i zabawny. Akcja rozpoczyna się w Anglii, choć dotyczy polskiej rodziny. Czwórkę dzieci wychowuje jedynie ojciec. Gdy wyjeżdża służbowo za granicę, jego pociechy – Tosia, Wincent, Franek i Henryczek – trafiają pod skrzydła dwóch wynajętych „babć na ratunek”. Chodzi o standardową usługę, której ogłoszenie odnajduje wcześniej. Jednak zbieg okoliczności i zamieszanie sprawia, że do czwórki rodzeństwa trafiają dwie babcie, które są "niestandardowe" - Pestka i Felicja. Choć recepcjonistka miała obawy, aby je zaproponować w ogólnym zamieszaniu dochodzi do zawarcia umowy.
Zamiast spodziewanej nudy, dzieciaki przeżywają szaloną przygodę. Podróżują wojennym samolotem a dzieje się w tej książce absolutnie wszystko, od porywania sowieckich czołgów po czary-mary w fast foodzie. Babcie okazują się żywymi encyklopediami polskiej historii, a ich opowieści o wojennych losach Polaków wciągają zarówno bohaterów, jak i czytelników.

Choć książka jest bardzo zabawna, to możliwe, że momentami nieco przekombinowana. Jest to jednak uwaga czytelnika, który nie należy do podstawowej grupy odbiorców. Wczuwając się w to jak odebrałbym tę lekturę przed laty, wiem, że zdecydowanie by mnie wciągnęła. Nie analizowałbym tej książki pod kątem relacji międzyludzkich, ale raczej wartkości akcji, a tej niewiele można zarzucić.

WERDYKT
Książka idealnie sprawdzi się dla dzieci w wieku 7–12 lat, które lubią dynamiczne przygody z nutką absurdu. Dorośli docenią natomiast historyczne smaczki i próbę pokazania młodym czytelnikom trudnych kart polskiej przeszłości w lekkiej formie. To również dobra propozycja do wspólnego rodzinnego czytania, zwłaszcza dla dziadków i wnuków.

„Babcie na ratunek” to sympatyczna mieszanka humoru, historii i rodzinnych wartości. Mimo że niektóre wątki brzmią jak żywcem wyjęte z bajki , książka spełnia swoją rolę: bawi, uczy i przypomina o sile międzypokoleniowych relacji. Dla młodszych czytelników drobne niedoskonałości fabuły nie będą problemem – dla nich liczy się przecież zabawa i emocje. Jeśli więc szukacie lektury, która rozśmieszy, wzruszy i przemyci odrobinę wiedzy, ta pozycja jest warta uwagi. Dla dzieci – mocne 8/10, dla dorosłych – 6/10.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Babcie na ratunek
Babcie na ratunek
Małgorzata Librowska
7.8/10

Samotny ojciec czwórki dzieci musi wyjechać służbowo za granicę, więc do opieki nad pociechami wynajmuje dwie babcie. Młodzież oczami wyobraźni już widzi te ma-sa-kry-cznie zapowiadające się tygodnie...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · 7 dni temu
Tak sobie pomyślałam,że byłoby dobrze podsunąć taka tekturkę najpierw dziadkom, potem oni zaproponują wnukom...:D
Babcie na ratunek
Babcie na ratunek
Małgorzata Librowska
7.8/10
Samotny ojciec czwórki dzieci musi wyjechać służbowo za granicę, więc do opieki nad pociechami wynajmuje dwie babcie. Młodzież oczami wyobraźni już widzi te ma-sa-kry-cznie zapowiadające się tygodnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dawno nie miałam okazji czytać tak wciągającej książki dla dzieci, w której wciąż dzieje się coś niesamowitego. Momentami wzrusza, innym razem bawi, a do tego jeszcze stanowi cenne źródło informacji ...

@paulina2701 @paulina2701

Zapraszamy do Stratford-upon-Avon miejsca narodzin i zarazem ukochanego miasta Williama Szekspira. To tu mieszkają siedemnastoletni Wincent (który stara się wyhodować sześciopak), młody mistrz freest...

@apo @apo

Pozostałe recenzje @atypowy

Nowa pieśń
Nie wszystko musi być doskonałe, by było dobre

Jan Karon w „Nowej Pieśni” nie burzy świata, który stworzyła w poprzednich tomach sagi – delikatnie go przesuwa, jak fotografie w rodzinnym albumie. Ojciec Tim i Cynthia...

Recenzja książki Nowa pieśń
Kształtowanie moralności ludzkiej Wolności obywatelskie i moralność publiczna
Filozofia w labiryncie współczesności

PRZECIWKO LIBERALNEJ NEUTRALNOŚCI Robert P. George w „Kształtowaniu moralności ludzkiej” stawia prowokacyjną tezę: prawo nie może być neutralne wobec moralności. Wbrew l...

Recenzja książki Kształtowanie moralności ludzkiej Wolności obywatelskie i moralność publiczna

Nowe recenzje

Proces diabła
Nikt nie zrozumie mordercy lepiej niż inny mord...
@kd.mybooknow:

Drugi tom serii o Kubie Sobańskim przenosi czytelnika do mrocznego świata krakowskich zbrodni, gdzie granica między d...

Recenzja książki Proces diabła
Brudna forsa
Napad stulecia...
@maciejek7:

"Brudna forsa" Ryszarda Ćwirleja to już szósta część serii o policjantce Anecie Nowak. Ja jednak dopiero pierwszy raz s...

Recenzja książki Brudna forsa
Krąg kobiet pani Tan
Krąg kobiet pani Tan
@deana:

Chiny, XV wiek. Ośmioletnia Tan Yunxian jest wychowywana jak przystało na odpowiednią przyszłą żonę przedstawiciela kla...

Recenzja książki Krąg kobiet pani Tan
© 2007 - 2025 nakanapie.pl