Gra Cieni recenzja

Szachownica tajemnic

Autor: @zkotemczytane ·2 minuty
2020-07-14
Skomentuj
5 Polubień
Książka Anny Tuziak rozpoczęła serię „Uroboros” i powiem szczerze, każdemu pisarzowi życzę tak udanych debiutów. „Gra cieni” to niesamowicie wyważona powieść z kroplą sensacji, szczyptą romansu, intrygującymi zwrotami akcji, chochlą humoru zawartego w dialogach oraz całym flakonem emocji. Ten przepis na „książkowy eliksir” sprawił, że przepadłam w historii, która nie jest banalna, ba, wcale nie zakwalifikowałabym ją jako literaturę obyczajową. Jest to zdecydowanie powieść międzygatunkowa, ale zahaczająca o thriller, sensację i romans współczesny.
Rzecz dzieje się po wybuchu wojny nuklearnej, gdy USA podnosi się z upadku. Już nic nie ma być tak samo, chociaż wciąż między bohaterami są dwie linie czasowe „przed” i „po” wybuchu. Logan miał zostać skazany za swoje czyny, za wszystkie przestępstwa, które popełnił. Jak się okazuje, zaszedł za skórę nieodpowiedniej osobie, a ta skazuje go na stryczek. Logan może sobie wiele zarzucić, ale nie to, co ma wpisane w akcie oskarżenia. Chłosta dokonana przez najbliższego przyjaciela ma być początkiem jego utrapienia. Dzień przed wykonaniem wyroku na jego drodze staje Azura i wówczas świat wywraca się do góry nogami. Logan jest przestępcą, byłym szefem kartelu. Jedno jest pewne: nic nie zatrzyma go przed zemstą. Czas pokazuje jak wiele skrywamy tajemnic oraz to, jak adrenalina i impulsywność może pokrzyżować im plany.

Gra cieni to intrygująca powieść u surowym wydźwięku. Autorka w prosty sposób pisze o zabijaniu, zupełnie jakby to była jedna z codziennych czynności pozbawiona emocji. Żarty bohaterów są niewybredne, naszpikowane arogancją, butą. Nie spotkamy tu pruderyjnych postaci, oni wiedzą, czego chcą i wiedzą, jak to dostać. Dla niektórych ten humor może wydawać się prostacki, dla mnie to była dawka błyskotliwych dialogów, przez które czasami zaśmiewałam się do książki. Duet Logana i Azury to mieszanka wybuchowa. Bałam się, że powieść skupi się tylko na ich relacji, na wulgarnym, brutalnym seksie, który ma prawo (wbrew pozorom) mieć miejsce w środowisku mafijnym. Im bardziej się wciągałam w książkę, tym większe czułam zaskoczenie. Moje obawy zostały rozwiane, a ja oceniałam książkę po okładce. Symbolika tytułu niesamowicie do mnie przemawia, bo postaci są naprawdę jak cienie. I jak przeczytacie, to zrozumiecie, co mam na myśli.

Jeśli potrzebujesz akcji, emocji, humoru i elementu zaskoczenia, nie zwlekaj, sięgnij po Grę Cieni, zwłaszcza że ta jedynka przy nazwie serii nie jest pomyłką, już niedługo będziemy mogli się cieszyć kolejnymi częściami. Polecam, dawno mnie książka tak pozytywnie nie zaskoczyła.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-14
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra Cieni
2 wydania
Gra Cieni
Anna Tuziak
8.2/10
Cykl: Uroboros, tom 1

Świat, w którym nie ma reguł. Dziewczyna, która igra z ogniem. Mężczyzna, który nie cofnie się przed niczym. Sześć lat po katastrofie nuklearnej. USA podnosi się z upadku po tragicznych wydarzeniach...

Komentarze
Gra Cieni
2 wydania
Gra Cieni
Anna Tuziak
8.2/10
Cykl: Uroboros, tom 1
Świat, w którym nie ma reguł. Dziewczyna, która igra z ogniem. Mężczyzna, który nie cofnie się przed niczym. Sześć lat po katastrofie nuklearnej. USA podnosi się z upadku po tragicznych wydarzeniach...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sześć lat po katastrofie nuklearnej. USA podnosi się z upadku po tragicznych wydarzeniach. Samozwańczy gubernator Stanford, chcąc osiągnąć swoje podłe cele, musi wyeliminować z gry byłego szefa mafii...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Jestem świeżo po lekturze "gra cieni". To nie jest typowa książka, po której sięgnięcie po inną lekturę bez problemu. Oczywiście zanim sięgniecie po inną lekturę musicie przeczytać ciąg dalszy, który...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

W świetle nocy
Przepadłam bez pamięci

W świetle nocy Mileny Wójtowicz to doskonała porcja fantastyki, która rozśmiesza aż do łez. Wampiry, czupakabra i inni nienormatywni z olbrzymią dawką humoru. Czas chyba...

Recenzja książki W świetle nocy
Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2
Wieczór cudów

Zaklęte Miasteczko Małgorzaty Starosty to kontynuacja Godziny Czarów, która otrzymała Nagrodę Czytelników w 31. Ogólnopolskiej Nagrodzie Literackiej im. Kornela Makuszyń...

Recenzja książki Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl