Ognie. Miłość i inne katastrofy recenzja

Świetny thriller geologiczny

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Strusiowata ·1 minuta
2021-10-08
1 komentarz
15 Polubień
"Ognie. Miłość i inne katastrofy" to opowieść o Annie Arnardóttir, specjalistce od nauk o ziemi, która staje przed nie lada wyzwaniem, gdy na półwyspie Reykjanes wulkany ożywają po 800-letniej przerwie. Jako dyrektor Instytutu Nauk o Ziemi ma do czynienia z największym zadaniem w swojej karierze.
Główna bohaterka podkreśla związek trzęsień ziemi z narodową psychiką, kiedy mówi:

Prawie jedna czwarta narodu zginęła w wyniku pożarów w Skaftár. Od tego czasu urodziło się i zmarło nasze osiem pokoleń. Jesteśmy potomkami tych, którzy przeżyli, z ogniem, popiołem i głodem w materiale genetycznym. Nie jesteśmy spontaniczni, ciągnie nas do ognia jak ćma.

Autorka nie dość, że wiarygodnie przekazuje czytelnikom podłoże geologiczne tego zdarzenia, to świetnie opisuje zauroczenie Anny innym mężczyzną.
Niestety miłość jako fizyczna siła natury, przejmuje kontrolę nad rozsądnym naukowcem i stopniowo niszczy jej życie.

Poeci mogą mówić o miłości, ale ja to wiem, widziałam ją w działaniu. To nic innego jak klęska żywiołowa.

Z drugiej strony wątek o matczynej miłości wydaje się jeszcze ciekawszy i silniejszy; kiedy Anna opowiada o swoim braku relacji z matką oraz o odrzuceniu i braku matczynej miłości, których doświadcza w komunikacji z nią, ale także o własnych obowiązkach i relacjach z ośmioletnią córką.

Moim zdaniem dużym atutem książki są burzliwe emocje, szczegółowo opisane przez autorkę. Profesor geologii, jest niezwykle ciekawą postacią, którą poznajemy również dzięki wspomnieniom z dzieciństwa, nadającym jej osobowości wiele aspektów.
Powieść nabiera tempa i staje się ekscytująca, szczególnie gdy pojawiają się opisy dzielnic stolicy, które są najbliżej półwyspu Reykjanes, stojących w jasnych płomieniach i znikających w czarnym, jak smoła i popiół, ognistym deszczu.

Uważam, że pomimo trudnego tematu "Ognie. Miłość i inne katastrofy" to fenomenalnie napisana powieść i do samego końca trzyma czytelnika w napięciu. Przy czytaniu bardzo dramatycznego, wręcz tragicznego ostatniego rozdziału poczułam niedosyt i dużą chęć oraz pragnienie, aby opowieść toczyła się dalej, niczym lawa wulkanu.

Sięgnijcie po tę książkę! Jestem pewna, że zostaniecie tą historią trafieni bezpośrednio w serce.
Niesamowite jest to, że pisarski pomysł Sigríður Hagalín Björnsdóttir, po raz kolejny okazał się faktem, parę miesięcy później.


Dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za przekazanie egzemplarza recenzenckiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-08
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ognie. Miłość i inne katastrofy
2 wydania
Ognie. Miłość i inne katastrofy
Sigríður Hagalín Björnsdóttir
9.3/10

Nowa powieść autorki światowego bestsellera Wyspa. Niszczycielska moc islandzkiego wulkanu i niezwykła siła miłości. Który z żywiołów okaże się potężniejszy? Trzęsienia ziemi wstrząsają półwyspem R...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · ponad 3 lata temu
Usunąłbym to puste miejsce na końcu...
× 2
Ognie. Miłość i inne katastrofy
2 wydania
Ognie. Miłość i inne katastrofy
Sigríður Hagalín Björnsdóttir
9.3/10
Nowa powieść autorki światowego bestsellera Wyspa. Niszczycielska moc islandzkiego wulkanu i niezwykła siła miłości. Który z żywiołów okaże się potężniejszy? Trzęsienia ziemi wstrząsają półwyspem R...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ognie" Sigríður Hagalín Björnsdóttir Anna wiedzie poukładane życie u boku męża i dzieci. Prowadzenie domu godzi z pracą wymagającą bezwzględnego poświęcenia — kobieta jest geolożką, wulkanolożką. Ż...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @Strusiowata

Wyspa luzu
Kos - oaza spokoju

Do przeczytania kolejnej książki p. Jolanty Kosowskiej zachęciła mnie okładka. Przywołała wspomnienia słonecznych wakacji, bryzy morskiej i super odpoczynku. „Wyspa luzu...

Recenzja książki Wyspa luzu
Bridget Jones. Szalejąc za facetem
Bridget wróciła!

Uwielbiam Bridget Jones. Myślę, że tak wiele kobiet zakochało się w książkach o tej bohaterce i uroczych wersjach filmowych ponieważ pozwoliła nam śmiać się z siebie i n...

Recenzja książki Bridget Jones. Szalejąc za facetem

Nowe recenzje

Mad World
Książka, o której zdecydowanie powinno być głośno!
@Kantorek90:

„Mad World” to książka autorstwa Hannah McBridge, wobec której nie miałam żadnych oczekiwań, jednak szybko przekonałam ...

Recenzja książki Mad World
Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
© 2007 - 2025 nakanapie.pl