Zabójczy Święty Mikołaj recenzja

Świetny kryminał z subtelną satyrą o rodzinnych relacjach 🕵🏻‍♀️🎄❄️

Autor: @burgundowezycie ·2 minuty
5 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
Jeśli zimowe wieczory kojarzą Wam się z przytulnym fotelem, kubkiem gorącej herbaty i intrygującą lekturą, to „Zabójczy Święty Mikołaj” będzie idealnym wyborem. Ta klasyczna powieść kryminalna autorstwa Mavis Doriel Hay, wydana po raz pierwszy w 1936 roku, łączy w sobie atmosferę świątecznego klimatu z mroczną tajemnicą, która zmrozi nawet najcieplejszą atmosferę wigilijnych spotkań.

Wszystko zaczyna się niewinnie – sir Osmond Melbury, majętny patriarcha rodu, zaprasza rodzinę do swojej wiejskiej rezydencji Flaxmere na tradycyjne Boże Narodzenie. Niestety, jego życzenie o harmonijnej świątecznej celebracji szybko zamienia się w koszmar. Gdy w wieczór pełen śmiechu i rozmów gospodarz zostaje znaleziony martwy z kulą w głowie, a święta zmieniają się w pełną napięcia zagadkę.

Kto mógł dokonać tego brutalnego czynu?

Co ciekawe, jedyny człowiek, który miał możliwość oddania strzału – gość przebrany za Świętego Mikołaja – wydaje się nie mieć żadnego motywu. Ale czy na pewno?

Hay stworzyła wciągającą fabułę, w której każdy z domowników, służby i gości zdaje się mieć swoje sekrety i potencjalne powody, by pozbyć się Osmonda. Akcja rozwija się powoli, lecz z niezwykłą precyzją, budując napięcie krok po kroku. Czytelnik, podobnie jak prowadzący śledztwo komendant Halstock, zostaje wciągnięty w sieć kłamstw, niedopowiedzeń i fałszywych tropów. Co istotne, Hay prowadzi narrację z perspektywy różnych postaci, dzięki czemu zyskujemy pełny obraz napiętej atmosfery, rodzinnych animozji i nieustannie zmieniających się relacji.

Atutem powieści jest jej klasyczny, brytyjski humor oraz inteligentnie skonstruowana intryga, która skutecznie myli tropy aż do samego końca. Styl autorki, elegancki i dopracowany, doskonale oddaje ducha epoki lat 30. XX wieku, a umiejscowienie akcji w zasypanej śniegiem rezydencji Flaxmere dopełnia klimat. Dodatkowym smaczkiem jest dołączony do książki plan domu – element, który pozwala czytelnikowi wcielić się w detektywa i samodzielnie analizować, gdzie znajdował się każdy z bohaterów w momencie zbrodni.

Ale „Zabójczy Święty Mikołaj” to nie tylko kryminał! To także subtelna satyra o rodzinnych relacjach, ukazująca, jak świąteczne spotkania mogą obnażać ukryte pretensje i napięcia. Ta historia, pełna niespodziewanych zwrotów akcji i barwnych postaci oraz doskonała propozycja dla fanów klasycznych kryminałów w stylu Agathy Christie. To lektura idealna na świąteczny czas, kiedy mroźna zagadka doskonale kontrastuje z ciepłem domowego zacisza. Polecam z całego serca – nie tylko miłośnikom gatunku, ale każdemu, kto pragnie zimowego relaksu z książką, która trzyma w napięciu aż do ostatniej strony 🙌🏻.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @zysk_wydawnictwo (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-30
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabójczy Święty Mikołaj
Zabójczy Święty Mikołaj
Mavis Doriel Hay
7.7/10

Pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów klasycznych kryminałów. Oczaruje każdego, kto szuka emocjonującej lektury na zimowe wieczory Tak, ciotka Mildred miała rację, oświadczając, że nic dobrego n...

Komentarze
Zabójczy Święty Mikołaj
Zabójczy Święty Mikołaj
Mavis Doriel Hay
7.7/10
Pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów klasycznych kryminałów. Oczaruje każdego, kto szuka emocjonującej lektury na zimowe wieczory Tak, ciotka Mildred miała rację, oświadczając, że nic dobrego n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔸Co funduje nam „Zabójczy Święty Mikołaj”? ▪️Akcja dzieje się w jednym miejscu. To jeden z moich ulubionych motywów w kryminałach, ograniczona przestrzeń. W tym przypadku to wiejska rezydencja Flexm...

@Katarzyna_Wasowicz @Katarzyna_Wasowicz

"Tak, ciotka Mildred miała rację, oświadczając, że nic dobrego nie może wyniknąć ze zjazdu rodzinnego Melburych. Gdy więc w Boże Narodzenie w wiejskiej rezydencji Flaxmere sir Osmond Melbury, patriar...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Ktoś mnie pokochał
Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? 🩷

Drodzy Książkoholicy, Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? Powieść Julii Quinn „Ktoś mnie pokochał” to dzi...

Recenzja książki Ktoś mnie pokochał
25 grudnia
Czy Cameronowi uda się odrodzić magię świąt w Mali, i to w jedne 5 dni? 🩷🎄❄️

„25 grudnia” autorstwa K.K. Smiths to powieść, która łączy magię świąt z głębią ludzkich emocji, oferując nam opowieść pełną wzruszeń, ciepła i refleksji. Choć jej tłem ...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Wielkie iluzje
Emocje, muzyka i odkupienie w powojennym Gdańsku
@jagodabuch:

Powieść Ewy Popławskiej to niezwykle poruszająca opowieść, która przenosi nas do powojennego Gdańska, pełnego wyzwań, a...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Siła zemsty
Nowe pokolenie!
@kd.mybooknow:

Kochani tą serię należy czytać od pierwszego tomu! „Siła zemsty” to piąty tom serii Syndykat, którą śledzę tak całkiem ...

Recenzja książki Siła zemsty
Cienie z Donlonu
:)
@book_matula:

Nie wydaje się wam, że każde magiczne miejsce skrywa w sobie jakąś tajemnicę? „Cienie z Donlonu” Magdaleny Kubasiewicz ...

Recenzja książki Cienie z Donlonu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl